Chory personel częściej pracuje niż wyrzuca chorego
Według raportu dwie trzecie osób boryka się z problemami zdrowotnymi, ale „kultura prezenteizmu” może negatywnie wpłynąć na produktywność

Oli szalik / obrazy Getty
Kultura „prezenteizmu” w Wielkiej Brytanii zmusza ludzi do pójścia do pracy, gdy byli chorzy, sugerują dwa nowe badania.
Sondaż przeprowadzony przez ubezpieczyciela Aviva wykazał, że 69 procent pracowników stwierdziło, że pracowało, gdy byli chorzy. W porównaniu z 23 procentami osób, które stwierdziły, że wzięły wolne, gdy były całkowicie zdrowe, informuje Sky News .
„Wielu pracowników martwiło się narastaniem pracy w przypadku choroby” – powiedział Aviva.
Ostrzegł również, że skrócenie czasu pracy traconego z powodu choroby może być „fałszywą gospodarką” i że osoby pracujące w złym stanie zdrowia mogą obniżyć wydajność.
Wydajność na godzinę dla pracowników w Wielkiej Brytanii już pozostaje w tyle za innymi dużymi krajami i jest często wymieniana jako główny powód, dla którego wzrost płac był powolny, aby wyjść z kryzysu finansowego.
Doug Wright, dyrektor medyczny Aviva UK Health, powiedział: „Podczas gdy każda firma potrzebuje odpowiedniego poziomu zasobów, zatrudnianie pracowników, którzy źle się czuje w pracy, jest fałszywą ekonomią.
„Firmy muszą zadbać o to, by tworzyły kulturę pracy, w której ludzie nie czują presji przychodzenia do pracy, gdy źle się czują, i są bezpieczni, wiedząc, że ich nieobecność może być skutecznie zarządzana.
„Prezentyzm, napędzany po części przez zwiększoną kulturę „zawsze w gotowości”, stanowi realne zagrożenie dla ogólnych wyników firmy poprzez negatywny wpływ na produktywność i morale w miejscu pracy”.
Drugi zestaw danych z Urzędu Statystyk Narodowych ujawnił, że w ubiegłym roku stracono łącznie 137 milionów dni roboczych, co odpowiada 4,3 dnia na pracownika.
„Kiedy w 1993 roku zaczęły pojawiać się zapisy, utracono równowartość 7,2 dnia” – mówi BBC .
Frances O'Grady, sekretarz generalna Kongresu Związków Zawodowych, powiedziała, że liczby pokazują, że „mitem” jest to, że pracownicy „zawsze mają mdłości”.
Dodała: 'Naprawdę jesteśmy narodem szturmowców, a ludzie częściej chodzą do pracy, gdy są chorzy, niż zostają w domu, gdy są zdrowi'.