Żart Borisa Johnsona dotyczący kopalni węgla: czy ktoś się śmieje?
Premier wywołał ostry sprzeciw, sugerując, że Margaret Thatcher pomogła w dekarbonizacji gospodarki, zamykając kopalnie węgla

Boris Johnson odwiedza farmę wiatrową Scottish Power Carland Cross 9 czerwca 2021 r.
Jon Super - WPA Pool/Getty Images
Boris Johnson, co? Jaki on jest, zapytała Katie Edwards w Niezależny . Jeśli chodzi o robienie nierozsądnych żartów, premier po prostu nie może się powstrzymać. W swoim ostatnim, podczas wizyty na farmie wiatrowej na wschodnim wybrzeżu Szkocji w zeszłym tygodniu, zasugerował, że Margaret Thatcher pomogła w dekarbonizacji gospodarki, zamykając kopalnie węgla. Dzięki niej, powiedział, mieliśmy bardzo wczesny start i teraz całkowicie odchodzimy od węgla. Śmiejąc się, powiedział dziennikarzom: Myślałem, że to cię rozkręci.
Nic dziwnego, że żart wywołał gwałtowną reakcję: Partia Pracy nazwała go haniebnym; Szkocki premier Nicola Sturgeon określił ją jako tępą i głęboko niewrażliwą. A dla ludzi takich jak ja, którzy wywodzą się ze społeczności kopalni, które zostały zniszczone przez brutalne zamknięcia Thatcher, było to przypomnienie, że Johnsonowi bardziej zależy na tanim śmiechu niż na naszym bólu.
Premier się pomylił, powiedział Ross Clark w „Daily Telegraph” : to nie Thatcher zamknęła większość brytyjskich kopalń, to premierzy byli przed nią. Zwłaszcza Harold Wilson z Partii Pracy miał mało czasu na brudny węgiel. W ciągu ośmiu lat pełnienia funkcji premiera zamknięto 253 kopalnie węgla – znacznie więcej niż 115, które zamknięto w ciągu 11 lat urzędowania Thatcher. Produkcja węgla w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się o ponad połowę w stosunku do szczytu z 1923 r., kiedy doszedł do władzy. Po prostu nadal radziła sobie z upadkiem.
Thatcher w rzeczywistości wyprzedziła swój czas pod względem emisji gazów cieplarnianych, powiedziała Sarah Vine w: Poczta w niedzielę . Wykształcona w Oxfordzie chemik, rozpoznała problem i pomogła wprowadzić go do globalnej agendy. Ale nawet jej najbardziej lojalni sojusznicy mieliby trudności z przekręceniem środowiska jako głównego motywu jej walk ze związkami górniczymi w latach 80. XX wieku.
Żart premiera spadł jak ołowiany balon na jego imprezie, powiedziała Katy Balls w Widz . Rozwścieczyło to posłów w byłych fotelach przy czerwonej ścianie, z których wiele znajduje się w dawnych miasteczkach kopalnianych, i przeraziło szkockich torysów, z których niektórzy uważają, że Johnson jest tak niepopularny w Szkocji, że ryzykuje popchnięcie lewicowców, którzy mogliby głosować na Szkocką Partię Pracy w ramiona SNP. Jego podróż miała zwiększyć poparcie dla Związku. Zamiast tego mógł go jeszcze bardziej osłabić.