Z rurociągu Keystone wycieka 210 000 galonów oleju
Operatorzy TransCanada twierdzą, że wyciek jest „całkowicie odizolowany”, ale urzędnicy mogą zdecydować o nieudzielaniu pozwolenia na budowę drugiego rurociągu

Tom Pennington/Getty Images
Rurociąg Keystone, będący przedmiotem kontrowersyjnego planu rozbudowy, został zamknięty po tym, jak wyciekł prawie 210 000 galonów ropy w amerykańskim stanie Dakota Południowa.
TransCanda, firma obsługująca rurociąg, powiedziała, że wyciek został całkowicie odizolowany w ciągu 15 minut, a procedury reagowania kryzysowego zostały uruchomione, gdy tylko został wykryty w czwartek rano. Urzędnicy badają przyczynę.
Wyciek miał miejsce na południowy wschód od małego miasteczka Amherst w północno-wschodniej Dakocie Południowej i jest jak dotąd największym wyciekiem z rurociągu Keystone.
Brian Walsh, kierownik ds. naukowców zajmujących się środowiskiem w departamencie środowiska i zasobów naturalnych Dakoty Południowej, powiedział Opiekun że urzędnicy nie uważają, że wyciek wpłynął na jakiekolwiek zbiorniki wód powierzchniowych ani nie zagroził systemom wody pitnej w wyniku wycieku na grunty rolne.
Jednak dla TransCanady czas wycieku może okazać się problematyczny. Firma z siedzibą w Calgary ma nadzieję na uzyskanie pozwolenia na długo opóźniony siostrzany rurociąg o nazwie Keystone XL. W poniedziałek Komisja ds. Usług Publicznych w Nebrasce podejmie decyzję o udzieleniu pozwolenia na budowę drugiego rurociągu, Washington Post raporty.
Keystone XL jest przedmiotem kontrowersji, odkąd został zaproponowany prawie dziesięć lat temu, wywołując ciągły sprzeciw grup ekologicznych, plemion Indian amerykańskich i niektórych właścicieli ziemskich, mówi CBS.
Były prezydent USA Barack Obama odrzucił wszystkie plany Keystone XL, ale w marcu Donald Trump wydał federalne zezwolenie zatwierdzające projekt, spełniając obietnicę kampanii.
Rząd kanadyjski również dał zielone światło, podobnie jak kanadyjskie prowincje Alberta i Saskatchewan oraz amerykańskie stany Montana i Dakota Południowa. Wszystkie oczy zwrócone są teraz na kolejny ruch Nebraski, ponieważ rozszerzenie nie będzie możliwe bez jego zgody.
Nebraska – na papierze – ma dobry powód, by sceptycznie podchodzić do rurociągu. Gdyby ten wyciek miał miejsce wzdłuż proponowanej trasy w Nebrasce, byłoby to absolutnie druzgocące, powiedział Brian Jorde, prawnik reprezentujący właścicieli ziemskich w Nebrasce przeciwnych Keystone XL. Reuters . Ich proponowana trasa przebiega w promieniu mili od tysięcy studni.
Chociaż obawy o środowisko nie mogą prawnie wpłynąć na poniedziałkową decyzję, ponieważ rurociąg Keystone XL otrzymał już pozwolenie środowiskowe, wielu działaczy anty-Keystone wezwało do ponownego przemyślenia.
Przez wiele miesięcy setki protestujących, z których wielu zostało aresztowanych, oblanych gazem łzawiącym i wężami z wodą w ujemnych temperaturach, wielokrotnie powtarzały światu, że Keystone Pipeline to katastrofa, która czeka, aby się wydarzyć. Wyśmiewano się z nich. Dzisiaj rozlano 210 000 galonów. To dopiero początek.
— Charlotte Clymer (@cmclymer) 17 listopada 2017 r.