Uruchomiona aplikacja Polar Flow ujawnia lokalizacje szpiegów i personelu wojskowego
Śledczy twierdzą, że dane treningowe mogą być również wykorzystywane do identyfikacji pracowników w sklasyfikowanych obiektach, takich jak MI6 i Biały Dom

Mapy fitness śledziły personel w ściśle tajnych miejscach, w tym w ośrodku wywiadowczym GCHQ w Cheltenham
Ben Birchall/AFP/Getty Images
Dochodzenie ujawniło, że aplikacja śledząca kondycję Polar Flow przekazuje informacje o miejscu pobytu personelu baz wojskowych i służb wywiadowczych na całym świecie.
Aplikacja, opracowana przez fińską firmę programistyczną Polar, umożliwia każdemu dostęp do map lokalizacji w celu śledzenia aktywności fizycznej użytkowników. Dla większości użytkowników, którzy ustawili swoje rekordy śledzenia aktywności jako publiczne, publikowanie swoich treningów na tak zwanej mapie Eksploruj Polar jest funkcją, a nie problemem prywatności, mówi strona z wiadomościami technicznymi ZDNet .
Jednak naukowcy odkryli, że poprawiając adres internetowy Polara, nawet przy profilach ustawionych na prywatne, możliwe było śledzenie 6400 użytkowników ćwiczących w ściśle tajnych obiektach, w tym MI6, Centrala Komunikacji Rządowej (GCHQ), Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA) i biały Dom.
Śledczy z holenderskiego serwisu informacyjnego De Correspondent i serwisu Bellingcat z siedzibą w Leicester byli również w stanie zidentyfikować nazwiska pracowników tych serwisów, The Daily Telegraph raporty.
Polarny przyznał, że ustawienia publiczne aplikacji mogą zapewnić wgląd w potencjalnie wrażliwe lokalizacje i powiedział, że tymczasowo wyłączy mapy aktywności.
Firma podkreśliła jednak, że nie doszło do naruszenia danych prywatnych.
Obecnie zdecydowana większość klientów Polar utrzymuje domyślne profile prywatne i ustawienia danych sesji prywatnych i ta sprawa w żaden sposób nie ma na nie wpływu.
To nie pierwszy raz, kiedy aplikacja fitness spowodowała problemy z bezpieczeństwem.
Popularny monitor aktywności Dieta znalazł się pod ostrzałem w styczniu, po tym, jak okazało się, że powszechnie dostępne mapy cieplne można wykorzystać do identyfikacji tajnych lokalizacji wojskowych.
Incydent skłonił wojsko USA do przeglądu swoich zasad dotyczących inteligentnych urządzeń do noszenia i aplikacji.