Umiera Howard Marks, „najbardziej uroczy przemytnik narkotyków” w Wielkiej Brytanii
Wykształcony na Uniwersytecie Oksfordzkim „Pan Nice” cierpiał na raka

Howard Marks pozuje w Paryżu w marcu 2011
FRANCOIS GUILLOT/AFP/Getty Images
Skazany za narkotyki, gawędziarz i pisarz, Howard Marks, zmarł w wieku 70 lat, cierpiąc na raka. Był „najbardziej uroczym przemytnikiem narkotyków w Wielkiej Brytanii”, mówi Opiekun .
Marks, znany również jako „pan Nice”, miał drugą karierę jako gawędziarz, pisarz i dziennikarz po odbyciu długiej kariery w przenoszeniu miękkich narkotyków przez granice państw.
Urodzony w pobliżu Bridgend w Walii, był pierwszym uczniem Garw Grammar School, który zdobył miejsce na Uniwersytecie Oksfordzkim. To właśnie podczas studiowania tam fizyki rozpoczął romans z marihuaną na całe życie.
Ukończywszy studia w szczytowym momencie rewolucji kulturalnej „flower power” w 1967 roku, Marks zrezygnował z kariery akademickiej na rzecz życia przestępczego i „stopniowo stał się jednym z największych handlarzy konopiami w Europie”, mówi Guardian.
Marks używał systemów dźwiękowych brytyjskich zespołów – niektóre z nich są fikcyjne – do przemycania narkotyku do Stanów Zjednoczonych raz po raz. Ostatecznie został aresztowany w 1973 roku w Holandii i oskarżony o handel międzynarodowy.
Uciekał i w ciągu następnych siedmiu lat wślizgiwał się i wymykał z Wielkiej Brytanii, używając, jak twierdził, 43 różnych pseudonimów – w tym Mr Nice, który później stał się tytułem jego autobiografii.
Marks w końcu stanął przed sądem w 1980 roku, mówi BBC , ale został „cudownie” uniewinniony – Guardian przypisuje swoją ucieczkę jego sporemu urokowi, a także rzekomym powiązaniom z południowoamerykańskimi służbami bezpieczeństwa, dla których, jak twierdził, pracował, pod przykrywką przemytu narkotyków.
W 1990 r. odbył się proces w USA i Marks został skazany na 25 lat, odsiadując wyrok w Terre Haute w stanie Indiana, które, jak twierdził, było najcięższym więzieniem w Stanach. The Guardian mówi, że „uczył więźniów gramatyki”.
Został zwolniony po siedmiu latach i opublikował Mr Nicea, gdy tylko był wolny. Stał się bestsellerem i dał początek drugiej karierze felietonisty, gawędziarza i autora powieści kryminalnych.