Southampton oskarża Liverpool o „podkręcanie” Virgila van Dijk
Jurgen Klopp podobno odbył nieautoryzowane spotkanie z obrońcą w Blackpool – najnowsze wiadomości transferowe Liverpoolu i plotki

Virgil van Dijk z Southampton kontroluje piłkę
Alex Livesey/Getty Images
Southampton jest „gotowe do wojny” z Liverpoolem, twierdzi Codzienne lustro po tym, jak klub z południowego wybrzeża oskarżył the Reds o podbicie obrońcy Virgila van Dijka o 60 milionów funtów przeprowadzki na Anfield.
Oba kluby na przestrzeni lat wykonały kawał dobrej roboty. Adam Lallana, Dejan Lovren, Sadio Mane i Nathaniel Clyne przenieśli się z St Mary's na Anfield.
Ale wydaje się, że tym razem Liverpool posunął się za daleko, a Mirror mówi, że Święci szaleją z powodu prób Jurgena Kloppa zwabienia Van Dijka na północ.
Najwyraźniej reprezentant Holandii „przyleciał do Blackpool na spotkanie z Kloppem”, gdy Niemiec próbował przekonać środkowego obrońcę do opuszczenia Southampton. Od czasu tego pierwszego, nieautoryzowanego spotkania z Van Dijkiem, mówi się, że Klopp „pisał do niego regularnie”, gdy Liverpool starał się odeprzeć rywalizację z Manchesterem City, Chelsea i Arsenalem.
Podczas gdy 25-letni Van Dijk jest otwarty na ideę przeprowadzki na Anfield, Southampton zawetuje taki ruch z powodu tego, co Mirror określa jako „zasadę”. Rzecznik Premier League potwierdził, że Southampton „podniosło pewne obawy, a my z kolei podnosimy je z Liverpoolem”.
Jeśli FA uzna, że the Reds podeszli do Van Dijka w sposób nielegalny, mogą spotkać się z podobną karą, jak Chelsea, gdy dziesięć lat temu zabiegali o obrońcę Arsenalu, Ashley Cole. Przy tej okazji The Blues otrzymali grzywnę w wysokości 300 000 funtów i zawieszono odliczanie trzech punktów.
Jednakże Liverpool Echo ma nadzieję, że kłótnia się skończy i obrońca przeniesie się do the Reds tego lata.
Twierdzi, że gniew Southampton „może oczywiście być po prostu częścią sprzedającego się klubu, uszczęśliwiającego swoich fanów i zapewniając, że grają ostrą piłkę za najlepszą możliwą cenę, jeśli mają pozwolić cennemu aktywowi opuścić St Mary's”.