Recenzja hotelu Cheval Blanc: najwyższy komfort i uprzejmość w Courchevel

Z zewnątrz Cheval Blanc w Courchevel 1850 wygląda jak duży, tradycyjny domek narciarski – aczkolwiek z masywnym, odzianym w lustro koniem, który po królewsku strzeże wejścia. Jednak w środku jest to bardzo stylowy i nowoczesny dom – tak zwany, ponieważ w jego ścianach dokłada się wszelkich starań, aby goście czuli się jak w domu. Jest skromny, ma tylko 36 pokoi i apartamentów, ale na tym skromność naprawdę się kończy.
Jest to miejsce, w którym buty narciarskie są zręcznie zdejmowane z nóg i zastępowane chmurkimi kapciami, gdzie znikąd pojawia się personel, by włożyć do ręki malutkie butelki Evian, a sałatki posypane są dosłownie garścią trufli . Nawet orzeszki ziemne w barze są nasączone olejem truflowym.
Należący do LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy), Cheval Blanc to rosnąca kolekcja hoteli, których innymi lokalizacjami są do tej pory St Tropez, St Barths i Malediwy. Jednak pomimo ekskluzywności atmosfera stworzona dla gości jest przyjazna i ciepła, a personel jest tak chętny do pomocy, że boisz się, że możesz ich jakoś rozczarować. W tym oddziale, pierwszym z czterech, który został otwarty w 2006 roku, dyrektor generalny Wilfried Morandini jest cały czas pod ręką, uzbrojony w gigantyczny uśmiech i wydaje się, że naprawdę cieszy się z zadziwiania swoich gości drobnymi (a czasami nie tak małymi) niespodziankami.

Każdy pokój w Cheval Blanc jest wyjątkowy, urządzony we własnej kolorystyce przez projektantkę wnętrz Sybille de Margeri, która wyróżnia się dziwacznymi akcentami, takimi jak w moim przypadku naturalnej wielkości wełniana owca przy łóżku. Pokoje są przestronne, wszystkie z balkonami i utrzymywane w nieskazitelnym porządku przez personel, którego jest znacznie więcej niż gości, a który nawet złoży ubrania w osobnej garderobie, gdy będziesz na stoku.
Jeśli, tak jak ja, nigdy nie zastanawiałeś się nad zaletami kołder w porównaniu z prześcieradłami i kocami, ostrzegaj, że zostaniesz poproszony o określenie swoich preferencji w tej sprawie wśród wielu innych szczegółów w ankiecie, którą hotel prześle Ci przed pobytem . Myślisz, że to za dużo? Poczekaj, aż to, co jest być może szczytem wszelkiego luksusu, pojawi się przy twoim łóżku podczas ścielenia łóżka: mała piankowa mata w bawełnianym pokrowcu, specjalnie dla ciebie, aby wstać z łóżka, na wypadek, gdybyś po prostu nie mógł znieść nadepnięcia na podłoga jeszcze. Dla większych grup lub rodzin dostępne są dwa apartamenty dwupoziomowe, prywatny domek z trzema sypialniami z własnymi gabinetami zabiegowymi i salą projekcyjną oraz ogromny czteropokojowy apartament na najwyższym piętrze z oddanym zespołem obsługi.
Chociaż każdy pokój ma swój własny prysznic typu hammam (jak maleńka łaźnia parowa), a także wannę z telewizorem w przebraniu lustra, przed nim znajduje się również niedawno odnowione spa Guerlain. Spokojny i stylowy, z lustrzanym sufitem i widokiem na stoki, jest wyposażony w basen, saunę, łaźnię parową i nową tradycyjną rosyjską banię, z której można biec prosto w śnieg przed zanurzeniem się w wannie z hydromasażem na świeżym powietrzu . Mój 80-minutowy zabieg Rozgrzewającej Zimowej Pauzy, który polegał na owinięciu się w kokon w wyściełanej ręcznikiem kołdrze przed masażem całego ciała gorącymi kamieniami i nawilżającą maską na twarz, był tak hipnotyzujący, że kiedy personel zaczął mówić takie rzeczy, jak: Naprawdę bardzo ważne jest, aby masaż każdego dzień po tym, jak jeździłeś na nartach, poważnie kiwałem głową.
Bliska współpraca Cheval Blanc z Guerlain, jedną z najstarszych firm kosmetycznych na świecie, wykracza poza spa. Marka opracowała charakterystyczny zapach dla każdego z czterech hoteli grupy – w Courchevel nazywa się Mountain Chic – który jest rozprowadzany po całym budynku oraz w niezliczonych kremach i świecach znalezionych w pokojach. Możesz nawet zarezerwować sesję, podczas której z ekspertami w hotelu opracujesz swój własny, spersonalizowany zapach. Podczas gdy dorośli cieszą się tym wszystkim, dzieci mogą odkrywać radosny pokój zabaw zaprojektowany tak, aby mocno przykuć ich uwagę w świecie analogowym.
Wioska Courchevel 1850 – epicentrum wszelkiego luksusu w Alpach – ma oczywiście mnóstwo eleganckich restauracji i barów, nie wspominając o butiku dla każdego projektanta, którego możesz nazwać, ale jeśli chcesz, możesz z łatwością przeżyć swoją cała podróż w Cheval Blanc. Jest nastrojowy, elegancki bar, który serwuje pyszne przekąski i co wieczór organizuje muzykę na żywo. Główna restauracja, Le Tryptique, udekorowana przez Petera Marino, jest nowoczesna w dramatycznych, głębokich odcieniach czerwieni, a menu Yannicka Alléno nie jest już bardziej konwencjonalne. Szczególnie przystawki są przeznaczone do dzielenia się, a ja polecam spróbować kilku, od wykwintnego ceviche, przez drobno posiekany tatar, po gigantyczne, mięsiste szparagi. Dania główne i desery są równie eklektyczne i pyszne, a przy dobrej pogodzie taras zewnętrzny jest otwarty na soczyste obiady z grilla. Rano znajdziesz każde znane człowiekowi śniadanie ułożone w ogromnym bufecie – lub możesz wybrać z bogatego menu room service.
Jakby cała ta różnorodność nie wystarczyła, zupełnie poza zasięgiem wzroku w Cheval Blanc znajduje się kolejna, jeszcze bardziej wyjątkowa restauracja o nazwie Le 1947, nazwana na cześć roku najsłynniejszego rocznika winnicy Château Cheval Blanc. Wejście do nagrodzonej trzema gwiazdkami Michelin Le 1947 – restauracji z największą liczbą gwiazd w całym Courchevel – na chwilę zapiera dech w piersiach. Od białych futer na krzesłach i rozległych okien, po półkuliste kopuły nad każdym stołem (mające na celu odizolowanie akustyki prywatnej rozmowy) sala, w której na raz może zasiąść tylko 22 osoby, jest spektakularna. Jedzenie (którego niestety nie posmakowałem) jest tutaj prezentowane mniej jako zwykły posiłek, a bardziej jako część wciągającego doświadczenia, w którym możesz wskoczyć do otwartej kuchni, aby zobaczyć, jak to wszystko jest zrobione, jeśli chcesz.
Oprócz wszystkich luksusów w samym hotelu, narciarskie przeżycia w Cheval Blanc nie mają sobie równych. Od sezonu narciarskiego 2019/20 wprowadzają First Tracks, co oznacza, że możesz podjechać wyciągami, zanim zostaną one oficjalnie otwarte, i zjechać na nartach po nieskazitelnym, świeżo przeczesanym śniegu. To tak samo zabawne, jak się wydaje, ale pamiętaj, że później w ciągu dnia obecność innych osób na Twojej prywatnej górze bardzo Cię oburzy.
Oferowany kawałek oporu to jednak dzień wolny z trzykrotnym mistrzem świata we freeride, Manu Gaidetem. Pomimo swoich szczerze przerażających umiejętności, Manu cierpliwie i radośnie ukształtuje wycieczkę tak, aby pasowała do twoich preferencji i poziomu umiejętności. Nasza wyprawa odbyła się poza trasami, używając foczych skór przywiązanych do spodu nart, aby wspinać się po stokach, i chociaż sam nie doświadczyłem off-piste, czułem się bardzo bezpieczny i pewny, wykonując szczegółowe instrukcje Manu. Po powrocie po dniu spędzonym na nartach w Cheval Blanc, po prostu zostawiasz narty z etykietą przed hotelem, aby je posłusznie posprzątać za pomocą kasku, gogli i czegokolwiek innego. Cały twój sprzęt jest przygotowany i gotowy do ponownego użycia następnego ranka.
Lista tego, co oferuje Cheval Blanc, jest długa – nawet nie wspomniałem o jurcie cygarowej, bo tak to brzmi, Hair Room Service czy przejażdżce konnej i bryczką przez Courchevel – ale istota jest jasna. Ten hotel nie tylko chce zapewnić Ci wspaniałe wakacje. Chce przewidzieć i spełnić każdą z Twoich potrzeb – i wiele rzeczy, które nie są potrzebami – zanim nawet zorientujesz się, że je masz.
Pobyt w Cheval Blanc Courchevel od 1850 € (1 570 £) za noc, w oparciu o dwie osoby korzystające z niepełnego wyżywienia. www.chevalblanc.com | +33 4 79 00 50 50