Niepodległość Katalonii: Hiszpania w „trybie pełnego kryzysu”
In Depth: Niedzielne głosowanie na tak byłoby dopiero początkiem problemów Katalonii i Europy

Mossos d'Esquadra stoi na straży w Barcelonie.
Lluis Gene/AFP)/Getty Images
Katalońscy separatyści w Hiszpanii są zdeterminowani, by głosować w niedzielnym referendum niepodległościowym, mimo że Madryt wysłał policję, by aresztowała kilkunastu ich przywódców, napadła na biura rządowe, odcięła magazyny z kartami do głosowania i groziła przejęciem wszelkich kabin do głosowania.
Chociaż sondaże wskazują, że większość Katalończyków popiera pozostałą część Hiszpanii, istnieje obawa, że brutalna taktyka Madrytu może pomóc przechylić wahadło na korzyść kampanii urlopowej.
Panuje złość na hiszpański rząd za to, że nie pozwolił na oficjalne głosowanie w tej sprawie i za rzekome tłumienie procesu demokratycznego, mówi CNBC .
Wsparcie niepodległościowe rosło od 2009 roku, kiedy to pękła bańka finansowa w Hiszpanii i rozpoczęły się działania oszczędnościowe, Ekonomista mówi. Referendum w sprawie niepodległości Szkocji w 2014 r., w którym ostatecznie wyborcy zdecydowali się pozostać w Wielkiej Brytanii, jeszcze bardziej pobudziło hiszpańskich aktywistów, CNN dodaje.
Niezależnie od tego, czy zwolennicy separatystów wygrają w niedzielę, czy nie – a komentatorzy wciąż debatują, czy Madryt w ogóle pozwoli na przeprowadzenie głosowania – hiszpańskie problemy konstytucyjne nie wykazują oznak ustępowania.
Oto, co może się stać, jeśli głosowanie odbędzie się – i jeśli Katalonia zagłosuje na „Tak”.
„Czołgi na ulicach Barcelony”
Hiszpański rząd wszedł w tryb pełnego kryzysu, Polityczny mówi.
Narodowym i regionalnym siłom bezpieczeństwa nakazano zapobieganie wszelkim działaniom związanym z zakładaniem lokali wyborczych, zamykaniem budynków oraz konfiskatą komputerów i wszelkich materiałów związanych z głosowaniem. W zeszły weekend napięcie osiągnęło punkt kulminacyjny, kiedy kataloński korpus policyjny Mossos d’Esquadra otrzymał rozkaz zaakceptowania koordynacji działań od niekatalońskiego urzędnika – pułkownika hiszpańskiej policji Guardia, mówi Bloomberg.
Prokurator generalny Hiszpanii odmówił wykluczenia aresztowania prezydenta Katalonii Carlesa Puigdemonta pod zarzutem nieposłuszeństwa obywatelskiego, nadużycia stanowiska i nadużycia środków publicznych w celu kontynuowania przygotowań do referendum z 1 października, „Daily Telegraph” mówi, cytując wywiad w radiu Onda Cero.
W przypadku głosowania na „tak”, Madryt prawdopodobnie zrobi wszystko, co w jego mocy, aby ogłosić głosowanie za nielegalne i niewiążące. Jeśli aresztowania i negocjacje nie powstrzymają ruchu, rząd centralny Hiszpanii ma możliwość skorzystania z artykułu 155 konstytucji i oficjalnego zawieszenia samorządu w Katalonii.
Ten ekstremalny środek, nigdy nie stosowany we współczesnej Hiszpanii, teoretycznie umożliwiłby to, z czego Katalończycy często żartują: czołgi z armii hiszpańskiej będą jeździć alejami Barcelony. Nowy mąż stanu mówi.
Wpływ finansowy
Luis de Guindos, minister gospodarki Hiszpanii, mówi, że rozłam byłby brutalny, prowadząc do 30% spadku w gospodarce Katalonii i powodując podwojenie bezrobocia. Czasy finansowe raporty. Banki w Katalonii przeniosłyby swoje siedziby do Hiszpanii, a waluta katalońska byłaby warta od 30% do 50% mniej niż euro, przewidywał.
Europa również odczuje ból, ostrzegają ekonomiści.
Jeśli referendum w Katalonii odbędzie się w przyszłości, spodziewamy się, że będzie to wydarzenie destrukcyjne dla euro, z możliwością gwałtownego spadku kursu wspólnej waluty o pięć procent, jeśli wygrają separatyści, Kathleen Brooks, dyrektor ds. badań w City Index, powiedziałem Codzienne ekspresowe .
Minister gospodarki Hiszpanii powiedział FT, że wyjście Katalonii oznaczałoby również automatyczne wyjście z UE i strefy euro, poddając 75% produkcji w regionie taryfom eksportowym – ale nie wszyscy się z tym zgadzają.
Carles Puigdemont, prezydent Katalonii, mówi, że głosowanie na „tak” stanowiłoby podstawę do dyskusji z UE, a Katalonia niekoniecznie zostałaby wydalona z UE i strefy euro.
Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej, powiedział, że niezależna Katalonia musiałaby złożyć wniosek o dołączenie do bloku politycznego, a Hiszpania prawdopodobnie spróbuje zablokować ten wniosek.
Negocjacje „katalizatora”
Jeśli zwolennicy separatystów odniosą sukces w niedzielę, 7,5 mln mieszkańców Katalonii prawdopodobnie ogłosi niepodległość od Hiszpanii w ciągu kilku dni, ale, jak dowiedziała się Wielka Brytania, głosowanie na „tak” byłoby dopiero początkiem boleśnie trudnej separacji.
Pomijając problem opozycji Madrytu i członkostwa w UE, Katalończycy byliby zmuszeni do podjęcia w krótkim czasie szeregu trudnych decyzji.
Czy separatystyczna Katalonia utworzyłaby własne wojsko? Jakiej waluty by używał? Czy Katalonia ma plan negocjowania umów handlowych z innymi narodami? I, oczywiście, w jaki sposób Katalonia – wspólnota autonomiczna położona na północno-wschodnim krańcu Półwyspu Iberyjskiego – miałaby zarządzać swoimi granicami z Hiszpanią i Francją?
Jakie prawa zapewniłby obywatelom UE? I czy byłby skłonny zapłacić rachunek za „rozwód”, gdyby Madryt kiedykolwiek niechętnie zaakceptował większość głosów „Tak”?
Katalonia stanowi 19% produktu krajowego brutto Hiszpanii i wnosi 224 miliardy euro (196 miliardów funtów) rocznie do hiszpańskiej gospodarki, według regionalnych statystyki rządowe , więc Madryt raczej nie pozwoli temu regionowi odejść bez ceny.
Katalonia odpowiada również za 16% długu Hiszpanii, który w 2016 r. wyceniono na około 1,18 biliona dolarów (878 mld funtów), według statystyk banku centralnego.
Wiele zależałoby od warunków finansowych i politycznych, na jakich wyjechała Katalonia, w tym od podziału zadłużenia Hiszpanii i od tego, czy Madryt nałoży na Katalonię sankcje gospodarcze za jednostronne wycofanie się, mówi The New York Times.
