Skany pokazują głęboki wpływ LSD na ludzki mózg
Naukowcy witają przełomowe odkrycie jako „moment bozonu Higgsa dla neuronauki”

Kora wzrokowa mózgu pod wpływem LSD (po prawej) i placebo (po lewej)
Imperial College w Londynie
Nowe skany ludzkiego mózgu pod wpływem LSD zostały okrzyknięte „momentem bozonowym Higgsa” dla neuronauki.
Badania wykazały, że użytkownicy doświadczali obrazów dzięki informacjom pochodzącym z wielu części mózgu, a nie tylko kory z tyłu głowy, która normalnie przetwarza informacje wizualne. Opiekun .
'Zaobserwowaliśmy, że o wiele więcej obszarów mózgu niż normalnie przyczyniało się do przetwarzania wzrokowego po LSD, mimo że oczy ochotników były zamknięte' - powiedział kierownik naukowy, dr Robin Carhart-Harris z Imperial College London.

Badania nad wpływem LSD na mózg i jego potencjalnym zastosowaniem terapeutycznym zostały poważnie utrudnione, odkąd narkotyk stał się nielegalny w Wielkiej Brytanii w 1966 roku.
David Nutt, były doradca rządowy ds. narkotyków i starszy badacz w badaniu, powiedział, że neurolodzy czekali na ten moment 50 lat.
'To jest dla neuronauki tym, czym bozon Higgsa był dla fizyki cząstek elementarnych' - powiedział. „Nie wiedzieliśmy, jak powstały te głębokie efekty. To było zbyt trudne. Naukowcy albo się bali, albo nie mogli sobie trudzić, aby pokonać ogromne przeszkody, aby to zrobić.
Badanie wykazało również, że sieci zajmujące się wzrokiem, uwagą, ruchem i słuchem stały się znacznie bardziej połączone, nawet po ustaniu działania leku, prowadząc do czegoś, co wyglądało na 'bardziej zunifikowany mózg'.
'Doświadczenie to jest czasami formułowane w sposób religijny lub duchowy i wydaje się być związane z poprawą samopoczucia po ustąpieniu działania leku' - powiedział Carhart-Harris.
W rozmowie z czasopismem naukowym Natura Nutt powiedział, że ostatecznym celem badania było wykorzystanie LSD jako narzędzia terapeutycznego.
„W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych tysiące ludzi brało LSD z powodu alkoholizmu; w 2012 r. retrospektywna analiza niektórych z tych badań sugerowała, że pomogło to w ograniczeniu picia” – powiedział.
Nutt wierzy również, że działanie leku może wyciągnąć mózg z utrwalonych wzorców myślowych obserwowanych w wielu chorobach psychicznych.
Amanda Feilding, dyrektor Fundacji Beckley, która częściowo sfinansowała badanie, powiedziała: „W końcu odsłaniamy mechanizmy mózgowe leżące u podstaw potencjału LSD nie tylko w zakresie leczenia, ale także pogłębiania naszego zrozumienia samej świadomości”.