Neymar przeprasza drużynę PSG po starciu karnym w Cavani
Paryski duet spierał się o to, kto powinien wykonać rzut karny przeciwko Lyonowi

Paris Saint-Germain i napastnik Brazylii Neymar
Obrazy Getty
Wyglądało na to, że kłótnia między gwiazdami Paris Saint-Germain, Neymarem i Edinsonem Cavanim, zakończy się łzami, po ich starciu o to, kto powinien wykonać rzut karny.
Uderzający duet PSG miał kłótnię, gdy w wygranym 2:0 meczu z Lyonem przyznano rzut karny. Duet spierał się o karę, której Cavani ostatecznie nie trafił.
Różne media donosiły, że Neymar i Cavani starli się następnie w szatni. Kilka dni później zajęła się nim hiszpańska gazeta Sport że Neymar zażądał sprzedaży swojego kolegi z drużyny.
Sport powiedział: Neymar już zakomunikował [prezesowi PSG] Nasserowi Al-Khelaifiemu, że jego koegzystencja z Cavanim jest całkowicie niemożliwa i poprosił o przeniesienie napastnika Urugwaju.
Jednakże Codzienna poczta donosi, że w obozie PSG wszystko jest dobrze po tym, jak Neymar przeprosił swoich kolegów z drużyny.
Diego Forlan o Neymar: „Cavani zasługuje na szacunek, od lat strzela gole i wykonuje rzuty karne, musi być szacunek”. pic.twitter.com/vzqC67bJDb
— Squawka News (@SquawkaNews) 21 września 2017 r.
Napastnik Urugwaju, Cavani, zignorował także sagę Neymara, mówiąc stacji radiowej Gol de Medianoche de Radio Universal, że nie ma problemu z podpisaniem rekordu świata.
Dowiedziałem się o historii właśnie rozmawiając z moim bratem, o ludziach, którzy mówią, że Cavani nie pozwoli nikomu wziąć kar i że jest problem z Neymarem, powiedział Cavani.
Prawda jest taka, że nie ma problemu. On [Neymar] właśnie przybył i jak powiedziałem od samego początku, zależy nam na tym, aby przystosował się w najlepszy możliwy sposób. Myślę, że to zostało udowodnione, ponieważ widać, że szybko się adaptuje.
Trener PSG Unai Emery również wypowiedział się w tej sprawie i uważa, że w drużynie panuje dobra atmosfera. Powiedział Sport : Pod koniec meczu [wygrana 2:0 z Lyonem], przy wysokich emocjach, mogła dojść do rozmowy, którą niektórzy mogliby nazwać kłótnią, ale to normalne, zdarzają się we wszystkich meczach, w taki czy inny sposób.
To nie zakłóca dobrej harmonii, dobrej atmosfery panującej w zespole.