Mrówkojad na nagradzanym zdjęciu dzikiej przyrody jest w rzeczywistości wypchany, mówią sędziowie
Fotograf Marcio Cabral nadal twierdzi, że zdjęcie nagrodzone przez Muzeum Historii Naturalnej jest wynikiem wieloletniej pracy cierpliwej

Muzeum Historii Naturalnej w Londynie
Yui Mok/AFP/Getty Images
Zwycięska praca w konkursie Wildlife Photographer of the Year została zdyskwalifikowana za przedstawienie wypchanego zwierzęcia.
jakiś obraz przedstawiający coś, co wyglądało na żywego mrówkojady jedzenie z mrowiska w brazylijskim Parku Narodowym Emas zdobyło nagrodę w konkursie organizowanym przez londyńskie Muzeum Historii Naturalnej.
Uderzające zdjęcie, zatytułowane The Night Raider, zostało zrobione przez Marcio Cabrala i zdobyło nagrodę Zwierzęta w kategorii Środowisko.
Ale muzeum stwierdziło w oświadczeniu, że: Dowody zostały przedstawione muzeum przez osoby trzecie, że jest bardzo prawdopodobne, że zwierzę na nagrodzonym zdjęciu jest okazem taksydermii.
Po dokładnym dochodzeniu muzeum stwierdziło, że dostępne dowody wskazują na to, że zarzut jest prawdziwy.
Eksperci doszli do wniosku, że istnieją elementy postawy zwierzęcia, morfologia, podniesione kępki futra i wzory na szyi i głowie, które są zbyt podobne, aby obrazy mogły pokazać dwa różne zwierzęta.
Cabral zaprzecza, jakoby zwierzę było wypchane.
Inni fotografowie i turyści byli w tym samym czasie w parku, powiedział BBC , i dlatego jest bardzo mało prawdopodobne, aby ktokolwiek nie widział, jak wypchane zwierzę jest transportowane i umieszczane ostrożnie w tej pozycji.
Zgodnie z oryginalnym podpisem fotograf spędził wiele dni sfrustrowany deszczem w Parku Narodowym Emas, zanim olbrzymi mrówkojad wyszedł z ciemności i pozostał na tyle długo, by zrobić jedno zdjęcie.
To nie pierwszy raz, kiedy sędziowie WPY musieli zdyskwalifikować zwycięskie zgłoszenie, mówi BBC. W 2009 roku wyrzucili zdjęcie nagrody głównej, które rzekomo przedstawiało dzikiego wilka hiszpańskiego przeskakującego przez bramę. Podobne dochodzenie wykazało, że przedstawione na zdjęciu zwierzę wcale nie było dzikie, ale oswojony wilk z zoo.
Roz Kidman Cox, członkini jury z 2017 roku, ostrzegła innych, którzy przesyłają wątpliwe zdjęcia w celu zdobycia nagród. Uważam, że to przygnębiające i zaskakujące, że fotograf zadał sobie tyle trudu, by oszukać konkurencję i jej fanów na całym świecie – powiedziała.