Łóżko przed 11: jak ścisła godzina policyjna pomogła Belgii stłumić drugą falę koronawirusa
Rząd Wielkiej Brytanii rozważa podobne ograniczenia po sukcesie wieczornych przestojów w Antwerpii

Rząd Wielkiej Brytanii rozważa podobne ograniczenia po sukcesie wieczornych przestojów w Antwerpii
Obrazy Getty
Downing Street podobno rozważa plany wprowadzenia ogólnokrajowej godziny policyjnej, inspirowane sukcesem Belgii w powstrzymaniu wzrostu liczby przypadków koronawirusa poprzez zamykanie sklepów wczesnym wieczorem.
Sekretarz zdrowia Matt Hancock przywołał naród europejski jako model radzenia sobie z kryzysem zdrowotnym po tym, jak godzina policyjna skutecznie stłumiła agresywny wybuch wirusa w Antwerpii, mówi Telegraf .
Sceptycy zwracają jednak uwagę, że Belgia odnotowała 15-procentowy wzrost liczby codziennych infekcji w całym kraju z tygodnia na tydzień.
Jakie prawa uchwaliła Belgia?
Hancock i inni ministrowie postrzegają Belgię jako studium przypadku, w jaki sposób ratować życie poprzez podejmowanie twardych wczesnych działań mających na celu ukrócenie przypadków, mówi Czasy .
Pod koniec lipca w całej belgijskiej prowincji Antwerpia wprowadzono godzinę policyjną, aby powstrzymać stały wzrost przypadków koronawirusa. Wszystkim restauracjom, barom, kawiarniom i innym lokalom publicznym nakazano zamykanie drzwi o 23:00, a obywatele proszeni byli o pozostanie w domu od 23:30 do 6:00.
W połowie sierpnia, gdy liczba infekcji spadła, godzina policyjna została skrócona do 1.30 do 5 rano.
A wynik?
Belgia miała najwyższy wskaźnik infekcji w Europie na początku lata, ale od tego czasu obniżył ją, unikając gwałtownego wzrostu zgonów i przypadków szpitalnych w krajach takich jak Francja i Hiszpania, mówi The Times.
Władze belgijskie odnotowały nieco ponad 90 500 przypadków Covid od początku światowej pandemii, według: najnowsze dane .
Tymczasem całkowita liczba zgonów związanych z koronawirusem w kraju wynosi ponad 9900, o czym poinformował Kanał 4 w czerwcu za najwyższy na świecie wskaźnik śmiertelności na mieszkańca z powodu koronawirusa. Ale ta śmiertelność spada wraz ze spadającym wskaźnikiem infekcji.
Jak Opiekun Raporty, Belgia odnotowała trwały spadek liczby osób zarejestrowanych jako nowo zarażone w sierpniu - spadek, który wielu ekspertów przypisuje godzinie policyjnej i innym surowym zasadom dotyczącym dystansu społecznego.
Jednak najnowsze dane sugerują, że sukces kraju może być krótkotrwały, ponieważ ludzie wracają do pracy i szkoły, mówi gazeta.
Średnia dzienna osób z pozytywnym wynikiem testu na Covid wzrosła do 509,7 w ciągu ostatnich siedmiu dni, co stanowi 15% wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem.
Władze odnotowały również średnio 20,6 nowych przyjęć do szpitala dziennie od 3 do 9 września, w porównaniu z 16,7 w poprzednim tygodniu, według „Czas brukselski” .
Czy więc w Wielkiej Brytanii grozi godzina policyjna?
Pomimo niedawnego wzrostu liczby infekcji w Belgii, wydaje się, że rząd Wielkiej Brytanii pozostaje pod wrażeniem reakcji Brukseli na wirusa.
Podczas wtorkowego przesłuchania parlamentarnego Jeremy Hunt, torysowski przewodniczący Komisji Specjalnej ds. Zdrowia i Opieki Społecznej, zapytał sekretarza zdrowia Matta Hancocka, czy nr 10 spojrzy na Koreę Południową i Hongkong jako przykłady skutecznego zarządzania, aby uniknąć drugiej fali.
Hancock odpowiedział: W niektórych krajach, nie tylko na Dalekim Wschodzie, ale także bliżej ojczyzny, zaobserwowano wzrost przypadków, zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy podjęli działania i to zmieniło krzywa.
Jest to szczególnie prawdziwe na przykład w Belgii, o którą bardzo martwiliśmy się miesiąc temu, ale liczba przypadków spadła, gdy wprowadzono godzinę policyjną.
Ta pochwała Belgii podsyciła spekulacje, że Wielka Brytania może wkrótce stanąć w obliczu ogólnokrajowej godziny policyjnej w ramach wysiłków mających na celu uniknięcie drugiej fali. Metro mówi.
Można zabronić ludziom wychodzenia po godzinie 22:00 lub 23:00, aby powstrzymać niedawny wzrost w przypadkach, które przypisuje się młodym ludziom towarzysko, donosi gazeta.