Korea Północna może paradować z rakietami w przeddzień Igrzysk Olimpijskich
Pjongjang podobno planuje wystawić setki broni, aby „jak diabli wystraszyć Amerykanów”

Pokaz rakiet balistycznych w Pjongjangu
PEDRO Ugarte/AFP/Getty
Korea Północna planuje podobno paradować ze swoich międzykontynentalnych rakiet balistycznych (ICBM) w przeddzień Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Korei Południowej.
Pokaz wojskowy, zaplanowany na 8 lutego, ma na celu wystraszyć Amerykanów, mówi CNN , powołując się na dwa źródła dyplomatyczne.
Wygląda na to, że bieżące wsparcie USA dla zbliżenia między Koreą wydaje się już pękać i prawdopodobnie zostanie poważnie przetestowane w przypadku dużej parady KRLD ICBM w przeddzień Igrzysk Olimpijskich, mówi Chad O'Carroll z firmy konsultingowej Korea z siedzibą w Seulu Grupa Ryzyka.
Doniesienia o planowanym pokazie pojawiają się po tym, jak Donald Trump wykorzystał swoje pierwsze orędzie o stanie państwa, by zaatakować północnokoreańskiego przywódcę Kim Dzong Una, Poczta w Nowym Jorku mówi. Przemowa wywołało spekulacje, że Trump przygotowuje się do działań militarnych .
Korea Północna i Południowa prowadziły rzadkie rozmowy na początku tego miesiąca, aby sprowadzić sportowców z reżimu Jong Una na Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Ale dobra wola wydaje się wyparowywać. W poniedziałek, Korea Północna odwołany wspólny występ kulturalny planowane przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi, obwiniające południowokoreańskie media za zachęcanie do obraźliwego nastrojów społecznych.
Ale nadal istnieje optymizm wśród Korei Południowej, która postrzega igrzyska jako otwarcie na szersze pojednanie polityczne, a nawet międzynarodowe rozmowy na temat programu broni jądrowej i rakiet balistycznych w Phenianie, mówi Reuters .
Wielu analityków twierdzi, że Północ może chcieć wykorzystać lepsze stosunki z Koreą Południową do osłabienia presji i sankcji nałożonych przez USA na ten kraj, według Czas czasopismo.
Krótko przed wczorajszym wygłoszeniem przez Trumpa przemówienia pojawiły się wiadomości, że Biały Dom wycofuje nominację byłego urzędnika administracji Busha Victora Cha na ambasadora w Korei Południowej, donosi Atlantycki .
Według Czasy finansowe , Cha został zapytany przez urzędników [administracji], czy jest przygotowany do pomocy w zarządzaniu ewakuacją obywateli amerykańskich z Korei Południowej… która prawie na pewno zostanie przeprowadzona przed jakimkolwiek uderzeniem wojskowym.
Cha wyraził swoje zastrzeżenia co do wszelkiego rodzaju strajków wojskowych, mówi gazeta - i stracił nominację.