Dlaczego Wielka Brytania przystąpiła do UE?
Tydzień przypomina o trudnych stosunkach między Wielką Brytanią a blokiem

Obrazy Getty
Mając mniej niż dziesięć dni do pierwotnej planowanej daty wyjazdu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, The Week analizuje przede wszystkim, jak i dlaczego kraj dołączył do bloku.
Jak zaczęła się UE?
Narodziny UE wiążą się z końcem II wojny światowej. Po śmierci i zniszczeniu sześcioletniego konfliktu zapragnęło związać narody Europy tak ściśle ze sobą, że już nigdy nie będą w stanie wyrządzić sobie nawzajem takich szkód, mówi BBC .
Winston Churchill w pełni poparł ten pomysł , proponując Europie strukturę, w której może ona mieszkać w pokoju, bezpieczeństwie i wolności... rodzaj Stanów Zjednoczonych Europy.
Jednak Wielka Brytania stała na uboczu, gdy w 1951 r. powstała Europejska Wspólnota Węgla i Stali (EWWiS). A kiedy sześciu członków założycieli UE, prekursora Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej – Belgia, Francja, Włochy, Luksemburg, Holandia i Niemcy Zachodnie – podpisała traktat rzymski w 1957 r., Wielka Brytania odrzuciła zaproszenie do przyłączenia się do nich.
Jeden z architektów EWWiS, Francuz Jean Monnet, powiedział kiedyś: Nigdy nie rozumiałem, dlaczego Brytyjczycy nie przystąpili. Doszedłem do wniosku, że musiało tak być, ponieważ to była cena zwycięstwa – złudzenie, że możesz zachować to, co masz, bez zmian.
Rzeczywiście, Wielka Brytania była podbudowana wiarą we własną wyjątkowość, wspomnieniami wielkiego imperium i chwalebnej wojny, mówi Opiekun . Oderwana od kontynentu, zarówno fizycznie, jak i kulturowo, nie potrzebowała Europy – i pokazał to, wysyłając średniej rangi urzędnika handlowego, niejakiego Russella Brethertona, na podpisanie traktatu jako zwykłego obserwatora, dodaje gazeta.
Innym powodem brytyjskiej powściągliwości wydaje się być znany teraz refren przed suwerennością.
Ówczesny premier Clement Attlee powiedział parlamentowi w 1950 r., że jego Partia Pracy nie była gotowa zaakceptować zasady, że najważniejsze siły gospodarcze tego kraju powinny zostać przekazane władzy całkowicie niedemokratycznej i przed nikim odpowiedzialnej.
Istniała też obawa, że takie posunięcie może utrudnić bliskie więzi z Wspólnotą i Stanami Zjednoczonymi.
Więc co się zmieniło?
Pod koniec lat pięćdziesiątych Wielka Brytania popadła w przygnębiający nastrój narodowego deklinizmu, a przywódcy brytyjscy zaczęli pukać do drzwi Europy, wierząc, że przystąpienie do bloku handlowego „rozwiąże” niepowodzenia gospodarcze kraju i zwiększy jego międzynarodowe wpływy polityczne. Kwarc .
Wielka Brytania złożyła swój pierwszy wniosek o przystąpienie w 1961 roku. Szybko stało się jasne, że istnieje niebezpieczeństwo izolacji politycznej w Europie Zachodniej, państwa Wspólnoty Narodów spieszyły się z zawarciem umów z nowym blokiem, a według opinii Kings College Londyn stronie internetowej.
Wniosek ten został zawetowany w 1963 roku przez rząd francuski. Prezydent Francji Charles De Gaulle obawiał się, że członkostwo Wielkiej Brytanii osłabi francuski głos w Europie, a stosunki amerykańsko-brytyjskie wzmocnią wpływy Ameryki, donosi Słońce .
De Gaulle dał stanowczy nonsens, gdy Wielka Brytania ponownie poprosiła o wejście do wspólnego rynku w 1967 r., kiedy francuski przywódca ostrzegł partnerów swojego kraju w EWG, że jeśli spróbują przeforsować członkostwo w Wielkiej Brytanii, doprowadzi to do rozpadu wspólnoty.
Oskarżył Wielką Brytanię o głęboko zakorzenioną wrogość wobec europejskiego budownictwa, proroczo ostrzegając, że Wielka Brytania jest dumnym narodem, który zakłóci prawdziwie europejską Europę.
Jak więc ostatecznie dołączyła Wielka Brytania?
Dopiero rezygnacja De Gaulle'a w 1969 r. dała zielone światło dla negocjacji o członkostwo Wielkiej Brytanii w EWG.
Weteran brytyjskiego konserwatysty i eurofil Ken Clarke później odwołanie : De Gaulle był zaciekle antyamerykański i dość anty-anglosaski. Był wspaniałym człowiekiem, ale trochę nie z tego świata. Prędzej czy później mieliśmy dołączyć, bo nikt nie miał innego wyjścia.
22 stycznia 1972 r. Wielka Brytania podpisała w Brukseli traktat akcesyjny, a rok później przystąpiła do EWG. Ówczesny premier Edward Heath powiedział, że ceremonia była końcem i początkiem i mówił o wspólnym europejskim dziedzictwie. Dodał, że przejście naprzód wymaga jasnego myślenia i dużego wysiłku wyobraźni.
Według Heatha Rzeczpospolita i EWG były komplementarne. Przywódca torysów przewidywał, że EWG może przyczynić się do poprawy stosunków z krajami pod kontrolą Związku Radzieckiego, donosi BBC . Ale stare spory o suwerenność pozostały.
A co z referendum z 1975 roku?
Dzięki naciskom ze strony Partii Pracy – nie tylko ze strony lewicowego luminarza Tony’ego Benna – kampania wyborcza partii z 1974 r. obiecywała renegocjację członkostwa w EWG, a następnie referendum w sprawie tego, czy Wielka Brytania powinna pozostać częścią bloku.
Po zdobyciu władzy rząd Partii Pracy Harolda Wilsona był podzielony w tej sprawie, a siedmiu z jego 23 ministrów domagało się wycofania z EWG.
Wiele argumentów przedstawianych publicznie będzie znajomy ale kiedy członkostwo w bloku zostało ostatecznie poddane referendum w 1975 r., uzyskało poparcie trzech głównych partii brytyjskich i wszystkich krajowych gazet. Wynik był głośny - ponad 67% głosowało za pozostaniem.
Jednak debata szalała, ponieważ strajki i przerwy w dostawie prądu trwały, a rosnące ceny ropy spowodowały dwucyfrową inflację. I chociaż nowa przywódczyni konserwatystów Margaret Thatcher poparła kampanię na rzecz pozostania w bloku w 1975 roku, jej premiera sprawiła, że jej partia była coraz bardziej podzielona przez tę kwestię, a jej własne relacje z przywódcami UE były czasami napięte, mówi Reuters .
Rzeczywiście, to jej słynne przemówienie z Brugii z 1988 r., w którym ostrzegała przed centralizacją władzy w Brukseli, stało się wzorcem dla nowej generacji sceptyków torysów. Obserwator .