Kim jest Abdul Sattar Edhi?
Google honoruje nagradzanego filantropa z Pakistanu

AAMIR QURESHI / Getty
Dziś mija 89. urodziny pakistańskiego humanitarnego i filantropa Abdula Sattara Edhiego, który założył największą na świecie sieć ochotniczych karetek pogotowia ratunkowego.
Znany jako „Anioł Miłosierdzia” i „Ojciec Pakistanu Teresa”, poświęcił sześć dekad swojego życia Fundacji Edhi, którą nadzorował wraz z żoną Bilquis.
Urodził się w 1928 roku w małej wiosce Bantva, niedaleko Junagadh, w ówczesnych Indiach rządzonych przez Brytyjczyków, ale wkrótce potem przeniósł się do Karaczi w Pakistanie. Jego matka zmarła, gdy miał 19 lat i postanowił nie kończyć szkoły, mówiąc później „że świat cierpienia stał się jego wychowawcą”, mówi Codzienny Telegraf .
Zamiast tego poświęcił swoje życie pomaganiu biednym poprzez środki medyczne i edukację, aw 1951 stworzył Edhi Foundation, korzystając z prywatnych darowizn, ponieważ sam był bez grosza.
W ciągu ostatnich 60 lat największa pakistańska organizacja opiekuńcza, pod hasłem „Żyj i pomagaj żyć”, zapewniła opiekę 50 000 sierot, wyszkoliła ponad 40 000 pielęgniarek i prowadzi największą na świecie pogotowie ratunkowe, z ponad 1500 pojazdami w całym kraju.
W chwili śmierci w lipcu ubiegłego roku, po niewydolności nerek, Edhi był zarejestrowanym opiekunem prawie 20 000 dzieci.
Zasięg jego pracy wykracza poza granice Pakistanu. W 2005 roku fundacja przekazała 100 000 dolarów ofiarom huraganu Katrina w USA.
Edhi wspierał również i promował możliwości pracy dla kobiet, a 500 z 2000 pracowników fundacji to kobiety.
Jego udane portfolio zaowocowało niezliczonymi nagrodami, w tym Nagrodą Pokojową Gandhiego, Nagrodą Pokojową Londyńską, Nagrodą Unesco Madanjeeta Singha, Nagrodą Pokojową w Seulu i Nagrodą Hamdana dla Wolontariuszy w Humanitarnej Służbie Medycznej. Nazywano go także „Maulana Edhi”, co było bardzo chwalebnym tytułem dla religijnego uczonego.
Google obchodzi swoje urodziny za pomocą Google Doodle, mówiąc: „W celu uczczenia Abdula Sattara Edhiego, pomóżmy dziś wszystkim komuś w potrzebie”.