Jak Monarch stracił koronę
Brexit, terroryzm i brutalny rynek są obwiniane za upadek linii lotniczej

Uziemiony samolot Monarch na lotnisku Luton dziś rano
DANIEL LEAL-OLIVAS/AFP/Getty Images
Piąta co do wielkości linia lotnicza w Wielkiej Brytanii trafiła do administracji w poniedziałek, ponieważ idealna burza ataków terrorystycznych, ostrzeżeń podróżnych i spadek funta szterlinga sprawiła, że linie Monarch Airlines nie były w stanie konkurować na agresywnym rynku touroperatorów.
Dyrektor naczelny Andrew Swaffield powiedział, że główną przyczyną upadku linii lotniczej było połączenie ataków terrorystycznych w Egipt oraz Tunezja i zdziesiątkowanie indyk po zeszłorocznej próbie zamachu stanu.
Zmienność pozbawiła Monarch dużej części jego rocznych dochodów, mówi the BBC i zmusił ją do konkurowania na zatłoczonych trasach do Hiszpanii i Grecji.
Według sekretarza transportu Chrisa Graylinga zmiana ta doprowadziła do wojny cenowej na Morzu Śródziemnym. Pomimo stopniowego przechodzenia z lotów czarterowych na regularne, Monarch, który zatrudniał około 2100 osób, nie mógł się równać z touroperatorami Wielkiej Dwójki, Tui Travel i Thomas Cook Group, a koncentracja na obsłudze klienta i wygodnych podróżach nie przebiła pokusy loty za dwójkę.
Unite, związek reprezentujący inżynierów i personel pokładowy Monarch, powiedział, że potencjalni inwestorzy i kupujący byli wystraszeni niepewnością Brexitu i oskarżyli Wielką Brytanię o siedzenie na rękach, podczas gdy Monarch zbankrutował, zamiast oferować pożyczkę taką, jaką Air Berlin otrzymał od niemieckiego rządu , Opiekun mówi.
Tymczasem spadek funta szterlinga po głosowaniu w sprawie Brexitu sprawił, że Monarch płaci 50 milionów funtów rocznie więcej za paliwo i samoloty.
Upadek Monarch daje rywalom chwilę wytchnienia – na razie. Udziały w Ryanair, International Airlines Group i easyJet Róża ostro we wczesnym handlu w poniedziałek, a Gwiazdka dzienna donosi, że Ryanair przyglądał się pilotom Monarch, aby wypełnić własne wyczerpane listy.
Jednak zwolnienie może być tylko tymczasowe. Air Berlin i Alitalia złożyły tego lata wniosek o upadłość po tym, jak walczyły o konkurowanie na złamanym, bezwzględnym rynku europejskim.