Ferrari 250 GTO sprzedaje się za rekordowe 48 milionów dolarów na aukcji Pebble Beach
Zdobywca nagrody Targa Florio grand tourer należał do włoskiego projektanta biżuterii Gianniego Bulgari

2018 dzięki uprzejmości RM Sotheby's
Ferrari 250 GTO, niegdyś należące do projektanta biżuterii Gianniego Bulgari, ustanowiło rekord najdroższego samochodu, jaki kiedykolwiek sprzedano na aukcji.
Kupujący, który pozostaje anonimowy, zapłacił 48,4 miliona dolarów (37,6 miliona funtów) za przykład grand tourera z 1962 roku na aukcji Monterey RM Sotheby na kalifornijskim Concours d'Elegance Pebble Beach w sobotę.
Wyścigówka z serii I, numer podwozia 3413 GT, jest trzecim egzemplarzem włoskiego producenta samochodów i jest tylko jednym z 36 istniejących.
Po próbie jako samochód testowy w rajdzie drogowym Targa Florio na Sycylii, 250 GTO został sprzedany amatorowi Edoardo Lualdi-Gabardi, który poprowadził go do zwycięstwa w mistrzostwach włoskich GT w 1962 roku. Bulgari następnie kupił samochód od Lualdi-Gabardi jeszcze w tym samym roku.
W rękach Bulgari 250 GTO wygrał swoją klasę w 1963 i 1964 Targa Florio. Brał udział w kolejnych 20 wyścigach w 1964 roku i pozostawał w użyciu do lat 80. XX wieku.
Mimo długiej historii w motorsporcie samochód nigdy nie uległ awarii mechanicznej ani nie miał wypadku.
Nadwozie zostało zmienione na sylwetkę Serii II przez włoską firmę projektową Scaglietti w 1964 roku, ale reszta eleganckiego grand tourera pozostała nietknięta.
Samochód ma ten sam silnik V12 o pojemności 3 litrów o mocy 296 KM, 3,0-litrowy silnik V12, skrzynię biegów i tylną oś, jak wtedy, gdy opuszczał fabrykę 56 lat temu.
RM Sotheby nazwał nowo sprzedaną wyścigówkę świętym Graalem kolekcjonerów samochodów. Ale chociaż sprzedaż wyznacza nowy rekord aukcyjny, nie jest to najdroższy samochód, jaki kiedykolwiek sprzedano.
Ten tytuł przechodzi do innego Seria 1 250 GTO , który został przejęty w czerwcu przez amerykańskiego biznesmena Davida MacNeila za 70 milionów dolarów (52 miliony funtów).
MacNeil kupił rekordzistę zarejestrowanego w 1963 roku, który wygrał dziesięciodniowy rajd drogowy Tour de France rok po zjechaniu z linii produkcyjnej, w ramach prywatnej sprzedaży.