Dynamo Kijów odrzuca twierdzenia, że chce segregować czarnych fanów
Dyrektor stadionu powiedział, że rozważy wydzielenie oddzielnego obszaru dla nie-białych fanów, aby „unikać rasizmu”

Genya Savilov/AFP/Getty Images
Dynamo Kijów odrzuciło twierdzenia, że rozważają segregację czarnych kibiców „aby uniknąć przejawów rasizmu”, po tym, jak w zeszłym tygodniu nagranie z ataku na czterech czarnoskórych kibiców na trybunach podczas meczu Ligi Mistrzów z Chelsea stało się popularne.
Klub jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez UEFA w związku z szokującym incydentem, który zakończył się hospitalizacją co najmniej dwóch fanów i twierdzi, że jeden z nich został dźgnięty nożem.[[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid ':'86041','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Twierdzenie o segregacji pojawiło się następnie w Washington Post który poinformował, że dyrektor stadionu Olimpijskiego, Wołodymir Spilczenko, „chętnie rozważył” ten pomysł po tym, jak został przedstawiony w wywiadzie.
Dalej cytowano słowa Spilczenki: „Próbujemy być może stworzyć osobny sektor [dla czarnoskórych kibiców]”.
Amerykański portal przyznał jednak: „Spilczenko nie wpadł na ten pomysł sam, ale wcale go nie wystrzegał po tym, jak zasugerował go reporter. Spilchenko nazwał to „dobrym pomysłem” i powiedział: „prawdopodobnie wysłuchamy twojej oferty”.
Twierdzenie to zostało wkrótce podchwycone przez inne media. ten Codzienny Telegraf powiedział, że pomysł „może wywołać nową reakcję przeciwko klubowi”.
Wywołało to miażdżącą odpowiedź ze strony antydyskryminacyjnej grupy Fare, która upubliczniła oryginalny materiał z ataku. „Mamy ludzi, którzy uważają, że po prostu trywializowanie sprawy poprzez sugerowanie oddzielnych obszarów stadionu jest całkiem w sferze rozsądnej odpowiedzi. To całkowicie śmieszne” – powiedziała dyrektor wykonawczy Piara Powar.
Jednakże, Opiekun informuje, że stadion Dynama Kijów umieścił na Facebooku wiadomość, w której zarzuca się mediom ignorowanie reszty odpowiedzi Spilczenki na pytanie. Powiedział, że zachodnie media doniosły „tylko pierwsze zdanie o możliwości utworzenia odrębnego sektora i całkowicie zignorowały następne zdanie, w którym dyrektor wykonawczy wyraził swoje stanowisko”.
Twierdził, że Spilchenko „kategorycznie potępił ideę tworzenia odrębnego sektora lub jakiejkolwiek innej segmentacji odrębnych grup zwolenników. Powiedział też, że zawsze sprzeciwiał się budowie dodatkowych barierek dla kibiców. Ale te słowa nie zostały uwzględnione.
Oświadczenie ostrzegało również dziennikarzy, aby „zwracali większą uwagę na prawidłowe przekazywanie informacji”.