Dlaczego menedżer Leicester zwolnił z pracy, Nigel Pearson?
Szef lisów dostaje but po kontrowersyjnym sezonie, który zakończył się niesamowitą ucieczką z degradacji i „rasistowską orgią”

Obrazy AFP/Getty
Nawet jak na standardy Premier League, które lubią wyzwalać, musi to być pierwszy. Pełne pięć tygodni przed rozpoczęciem nowego sezonu Leicester City zwolniło menedżera Nigela Pearsona.
W oświadczeniu wydanym przez zarząd Leicester we wtorek wieczorem próbowano wyjaśnić, dlaczego rozstali się z człowiekiem, który zaplanował cudowną ucieczkę przed spadkiem w zeszłym sezonie, gdy lisy wygrywają siedem z ostatnich dziesięciu meczów ligowych.
Po podziękowaniu 51-letniemu Pearsonowi za trzy i pół roku służby, państwo np kontynuował: „Jednakże dla klubu stało się jasne, że istnieją między nami fundamentalne różnice w perspektywach. Niestety, klub uważa, że stosunki robocze między Nigelem a zarządem nie są już dłużej opłacalne”.
Uznając, że zwolnienie Pearsona raczej nie zostanie dobrze przyjęte przez większość kibiców City, w oświadczeniu podkreślono, że właściciele klubu - tajlandzcy biznesmeni Vichai i Aiyawatt Srivaddhanaprabha - pozostają „całkowicie zaangażowani w długoterminowy rozwój klubu i ciągłe inwestycje w drużyna, która nadal będzie rywalizować w Premier League”.
Błagał fanów, aby „uznali, że właściciele zawsze działali w najlepszym interesie klubu, a jego długoterminowa przyszłość była dla nich najwyższym priorytetem”.
Prawdę mówiąc, zwolnienie Pearsona nadchodziło od dawna. Coraz częściej jest postrzegany jako indywidualista w zarządzaniu piłką nożną. W zeszłym sezonie jego wyjątkowy styl został zilustrowany przez nieprzyjemne starcie z Jamesem McArthurem podczas przegranej Leicester z Crystal Palace, a następnie awanturę z legendą Leicester, Garym Linekerem.
Tam był jego dziwaczny występ na konferencji prasowej w kwietniu, kiedy zadzwonił do lokalnego reportera „ Struś „. Znalazł też czas, aby powiedzieć jednemu ze swoich kibiców, żeby „odpieprz się i zginął” pod koniec domowego meczu z Liverpoolem.
Niemniej jednak ocalił sezon City, ściągając ich z dolnej części tabeli ligowej, gdy rozpoczęli zwycięską passę, która obejmowała skalpy Southampton i Swansea. Zakończyli sezon na 14 miejscu, a następnie udali się do Tajlandii na radosne zakończenie sezonu, co niestety zakończyło się katastrofą PR i okazało się katalizatorem jego zwolnienia.
Nakręcono trzech graczy, w tym syna Pearsona, Jamesa udział w orgii i wygłaszanie rasistowskich uwag o jednej z Tajek. Trio zostało zwolnione w zeszłym miesiącu. Incydent był bardzo zawstydzający dla właścicieli klubu, którzy byli bliscy zwolnienia Pearsona podczas ostatniej kampanii.
Zaangażowanie syna menedżera w incydent „było ostatnią kroplą w pogarszających się relacjach między właścicielami a Pearsonem”, informuje BBC .
Reakcją na wiadomość o zwolnieniu Pearsona było niedowierzanie. Były napastnik Leicester został gospodarzem meczu dnia Gary Lineker tweetował : „WTF! Czy mógłbyś uprzejmie go przywrócić... awans LCFC i największa ucieczka w historii, Pearson został zwolniony? Czy ludzie biegający w piłkę nożną są głupi? Tak.'
Kolega Linekera z meczu dnia – i były napastnik reprezentacji Anglii – Alan Shearer opublikował podobną wiadomość na Świergot : „Zabawna gra, która jest żartem z zarządzania”, powiedział. „Osiągasz prawie niemożliwe, a potem jesteś zwolniony! #oszałamiający.'