Dlaczego brytyjska przyroda ginie?
Nowe badanie ostrzega, że populacje spadły średnio o 60% od 1970 r.

WOLFGANG KUMM / AFP / GettyImages
Według nowego raportu autorstwa 70 brytyjskich organizacji charytatywnych i agencji rządowych zajmujących się dziką fauną i florą, ponad jedna czwarta ssaków w Wielkiej Brytanii stoi na skraju wyginięcia.
Populacje rodzimych gatunków w Wielkiej Brytanii spadły średnio o 60% w ciągu mniej niż 50 lat, ostrzega Krajowa Sieć Bioróżnorodności Raport o stanie natury .
Naukowcy przeanalizowali dane od 1970 r. do dnia dzisiejszego dotyczące prawie 7000 gatunków, aby uzyskać jak najjaśniejszy obraz tego, jak zmienił się krajobraz dzikiej przyrody w Wielkiej Brytanii w ostatnich dziesięcioleciach. Opiekun .
Wiemy więcej o dzikiej przyrodzie Wielkiej Brytanii niż o jakimkolwiek innym kraju na świecie, a to, co nam mówi, powinno skłonić nas do siedzenia i słuchania, powiedział główny autor badania Daniel Hayhow z Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (RSPB). Musimy szybciej reagować na całym świecie.
–––––––––––––––––––––––––––––––– Aby zapoznać się z najważniejszymi artykułami z całego świata — oraz zwięzłym, odświeżającym i zrównoważonym podejściem do programu wiadomości na dany tydzień — wypróbuj magazyn Tydzień . Weź swój pierwsze sześć numerów za darmo ––––––––––––––––––––––––––––––––
Analiza wykazała, że 26% gatunków ssaków jest zagrożonych całkowitym wyginięciem, podczas gdy 41% gatunków zmniejszyło się, BBC raporty.
A straty poniesione przez wszystkie zwierzęta, rośliny i organizmy morskie nie wykazują oznak ustąpienia, dodaje The Guardian.
Gatunki najbardziej zagrożone to jeże, zające, nietoperze, ptaki, takie jak sikora wierzbowa i turkawka, oraz owady, takie jak motylek fritillary.
Raport wskazuje na intensyfikację rolnictwa jako główną przyczynę utraty gatunków, przy czym całkowita powierzchnia upraw, na których zastosowano pestycydy, wzrosła o 53% w latach 1990-2010. Jak twierdzą autorzy, miało to dramatyczny wpływ na bioróżnorodność gruntów rolnych.
Rolnictwo przyjazne dla dzikiej fauny i flory wspierane przez programy rolno-środowiskowe finansowane przez rząd mogło pomóc spowolnić degradację przyrody, ale nie wystarczyło, aby zatrzymać i odwrócić ten trend, dodają.
Badanie wskazuje również na zmiany klimatyczne, które napędzają szeroko zakrojone zmiany w obfitości, rozmieszczeniu i ekologii dzikiej fauny i flory Wielkiej Brytanii i będą to robić przez dziesięciolecia, a nawet stulecia.
Ponadto, jak pokazują badania, obszar chroniony oficjalnie wyznaczony do zasiedlania gatunków priorytetowych skurczył się o 27% od 1970 roku.
Odpowiadając na ustalenia, Rosie Hails z National Trust powiedziała: Przyroda Wielkiej Brytanii jest w poważnych tarapatach… jesteśmy teraz na rozdrożu, kiedy musimy działać, a nie słowami.
Potrzebujemy silnego nowego zestawu przepisów dotyczących ochrony środowiska, aby rozliczać nasze rządy i inne osoby oraz wyznaczać długoterminowe i ambitne cele.