Czy solidarność UE była winna za kiepską kampanię szczepień w bloku?
Europejscy przywódcy podpisali szereg umów dotyczących szczepionek, ale pozostają w tyle, jeśli chodzi o wprowadzanie na rynek
Olivier Hoslet / Pool / AFP przez Getty Images
Pomyślana jako model europejskiej solidarności, unijna kampania szczepień przeciwko Covid przerodziła się w kłótnie między państwami członkowskimi i publiczny konflikt z jednym z największych światowych producentów narkotyków.
Briefingi wychodzące z Brukseli sugerują, że podczas wczorajszego spotkania kryzysowego między AstraZeneca a urzędnikami ds. zdrowia bloku, obie strony zawarły pokój, ponieważ europejska komisarz ds. zdrowia Stella Kyriakides zobowiązała się, że UE będzie współpracować z firmą w celu znalezienia rozwiązań i szybkiego dostarczenia szczepionek.
Jednak tymczasowe zawieszenie broni niewiele zrobiło, by złagodzić wściekłość wśród 27 państw UE z powodu wspólnego planu zamówień na szczepionki, który znajduje się pod ostrzałem, ponieważ jest zbyt biurokratyczny, zbyt ograniczający do swoich członków i zbyt powolny. Polityczny raporty.
Dyplomacja szczepionkowa
Kiedy pandemia rozprzestrzeniła się w Europie w marcu zeszłego roku, Uniwersytet Oksfordzki był na skraju przepisania pióra na temat kontraktu z niemieckim gigantem farmaceutycznym Merck na badania i opracowanie szczepionki na koronawirusa. Telegraf raporty.
Ale w ostatniej chwili rząd brytyjski podjął ogromne ryzyko i pomógł skierować Oksford w stronę partnerstwa z brytyjską AstraZeneca, mówi gazeta.
Ryzyko opłaciło się, gdy szczepienie Oxford-AstraZeneca w zeszłym miesiącu stało się dopiero drugim na świecie, które otrzymało zezwolenie regulacyjne, zapewniając Wielkiej Brytanii stały strumień skutecznych szczepionek, aby wzmocnić krajową kampanię szczepień.
Jednak na kontynencie decyzja o nadaniu priorytetu procesowi nad szybkością i postawieniu solidarności między krajami UE przed daniem poszczególnym rządom większego pola manewru spowodowała, że blok pozostaje w tyle, mówi Politico.
Strategia szczepionkowa UE miała być silnym pokazem europejskiej solidarności, potwierdzeniem siły nabywczej jednolitego rynku, ponieważ blok zobowiązał się do zaszczepienia do lata 70% dorosłych w państwach członkowskich.
Ale rezultatem było powolne wprowadzanie szczepionek, które pod koniec zeszłego tygodnia sprawiły, że w bloku podano tylko dwa szczepienia na 100 mieszkańców, w porównaniu z ponad dziesięcioma w Wielkiej Brytanii i prawie siedmioma w USA, według analizy przeprowadzonej przez Czasy finansowe .
I nic nie wskazuje na to, że wskaźnik szczepień w UE przyspiesza, pisze Guntram Wolff, dyrektor brukselskiego think tanku Bruegel, w artykule dla Opiekun .
Szybko zmykaj!
Podczas gdy Wielka Brytania była w stanie zrezygnować z ogólnounijnego programu zamówień – po części ze względu na zbliżający się termin Brexitu – wiele europejskich państw członkowskich, które nie miały takiego wyboru, wyraziło irytację koniecznością okazania solidarności nad szybkością.
Gdy Wielka Brytania stała się pierwszym krajem na świecie, który wydał zgodę na szczepionkę, a Stany Zjednoczone rozpoczęły operację Warp Speed, przywódcy UE bronili się przed dłuższym oczekiwaniem na rozpoczęcie szczepień, mówi Politico.
W połowie stycznia zbrytyjska kampania szczepionkowa zbliża się do przodu, niezadowolone rządy europejskie naciskały na regulatora narkotyków w bloku, by szybciej zaszczepił się przeciwko koronawirusowi zielonego światła, Bloomberg raporty.
Przywódcy Grecji, Czech, Danii i Austrii podpisali wspólny list do przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela, w którym wzywają UE do wysłania silnego sygnału do Europejskiej Agencji Leków, aby zapewnić równie skuteczną procedurę zatwierdzania kandydatów na szczepionki jak to możliwe.
Krytycy argumentowali również, że UE zamówiła zbyt mało szczepionek za późno, pisze Wolff w The Guardian.
Zakupy uległy dalszemu spowolnieniu, ponieważ UE nalegała, aby odpowiedzialność w przypadku negatywnych skutków ubocznych dla zdrowia spoczywała na firmach farmaceutycznych, a zatem odrzuciła wczesne zezwolenie w nagłych wypadkach, kontynuuje. A wynegocjowanie niskich cen zakupu szczepionki w UE mogło jeszcze bardziej spowolnić dostawy.
Tymczasem, mówi Politico, obywatele europejscy nie otrzymywali ciosów, które mogłyby spowolnić epidemię i uratować im życie.
Wewnętrzne spalanie
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen określiła kampanię dotyczącą wprowadzenia szczepionek w UE jako prawdziwą historię sukcesu w Europie.
Ale nawet gdy na początku tego tygodnia blok przystąpił do wojny na słowa z AstraZeneca, gniew w europejskiej prasie był wymierzony w przywódców UE.
Niemiecka gazeta Die Zeit oskarżyła blok o powolne, biurokratyczne i protekcjonistyczne działanie, dodając: Jeśli coś pójdzie nie tak, to wina wszystkich innych. Tak wielu Brytyjczyków widzi UE, a ich uprzedzenia potwierdziły się w tym tygodniu.
Komisja Europejska zapewnia obecnie najlepszą reklamę Brexitu.
W Belgii De Standaard oskarżył UE o rażące zaniedbania związane z powolnym rozwojem, podczas gdy polska gazeta Polityka donosi, że coraz więcej głosów mówi, że UE jest odpowiedzialna za opóźnienia.
włoski papier Republika - który w tym tygodniu opublikował wybuchowy wywiad z dyrektorem generalnym AstraZeneca Pascalem Soriotem - narzekał, że dawki dostarczane do różnych narodów… nie są takie same dla wszystkich. Zarzut wynika z doniesień w niemieckim magazynie Lustro że większe państwa członkowskie UE otrzymują niesprawiedliwe przydziały.
A ponieważ spór z AstraZeneca o dostawy szczepionek, który nie został jeszcze rozwiązany, wygląda na to, że bójki będą kontynuowane.
Jeśli UE poświęciła szybkość na rzecz procesu i solidarności, kwestią otwartą pozostaje, czy osiągnęła to, czego chciała, mówi Politico.