Bohater Jukebox: ręcznie robione maszyny muzyczne Sound Leisure
Dyrektor zarządzający brytyjskiej firmy, Chris Black, o tym, dlaczego zachwycająco retro urządzenie ma taki urok

Kiedy pod koniec lat siedemdziesiątych mój ojciec powiedział, że zamierza produkować szafy grające w Leeds, wiele osób myślało, że jest wariatem. Szafy grające były typowo amerykańskie i zazwyczaj przekazywane z pokolenia na pokolenie. Wydawało się, że na tym rynku nie ma apetytu na nic nowego.
W pewnym sensie mieli rację – większość naprawdę znanych producentów, takich jak Wurlitzer, odeszła od tego czasu, w dużej mierze dlatego, że to, co zostało z branży, goniło coraz niższe ceny. A biorąc pod uwagę postęp w technologii audio, nadal istnieje poczucie, że szafa grająca jest jak posiadanie konia lub wozu, kiedy można mieć Ferrari.

Jednak wspomnij o szafie grającej większości ludzi, a oni dokładnie wiedzą, o czym mówisz – to kultowy projekt i podczas gdy handel pubowy dla nich podupada, coraz więcej osób chce mieć ją w swoim domu, tak jak robią prawdziwy węgiel ogień lub Aga. Oczywiście wiele osób lubi muzykę i wiele osób docenia to, że szafa grająca ma bardzo charakterystyczny dźwięk – jest więcej basu i więcej huku, w przeciwieństwie do bardzo ostrego dźwięku nowoczesnego sprzętu hi-fi.
Ale w przeciwieństwie do nudnego pudełka w rogu, szafa grająca przyciąga ludzi; chcą mieć z nim zrobione zdjęcie. W czasach, w których kupowane przez nas rzeczy są coraz bardziej jednorazowe lub szybko przestarzałe, szafa grająca nadal może być przykładem staromodnego rzemiosła – nie tylko w elektronice, ale na przykład w drewnianej szafce. Zbudowanie jednej z naszych szaf grających zajmuje 70 godzin.
Są puryści z szaf grających, którzy mówią: „Po co kupować nową, skoro można kupić oryginał?”. Ale nowa szafa grająca jest bardziej jak replika klasycznego samochodu – to styl bez konserwacji. Nie musisz go naprawiać za każdym razem, gdy go włączasz. Poza tym puryści coraz mniej węszą, bo doceniają, że dodajemy do historii szaf grających. Będą one dostępne za kolejne 50 lat. Zaprojektowaliśmy je, aby upewnić się, że tak jest. Obrotowy krąg świetlówek, który charakteryzował klasyczny wygląd szafy grającej, jest teraz produkowany przy użyciu diod LED, a nie żarówek. Płyn w rurkach bąbelkowych starych maszyn, który okazał się rakotwórczy, został zastąpiony, więc teraz, jeśli rozbijesz jedną, możesz żyć, co jest bonusem. A nawet plastik ma siłę tarczy przeciw zamieszkom, więc jeśli masz wyjątkowo hałaśliwą imprezę, Twoja szafa grająca przetrwa.

Oczywiście szafa grająca nie wszystkim przypadnie do gustu. Próbowaliśmy sprzedawać je w Rosji, ale tak długo byli odcięci od amerykańskiej kultury, że nie dostali tego. Było to: „Co to jest? Co to robi?' Wbrew intuicji, losowanie również nie jest silne w USA. Ponieważ przeżyli amerykańskie lata pięćdziesiąte, styl tamtej epoki, który jest tak sugestywny dla reszty z nas, nie ma takiego samego uroku. Ale co do reszty świata? Nigdy nie byliśmy bardziej zajęci. Powraca ręcznie zbudowana szafa grająca.
CHRIS BLACK jest dyrektorem zarządzającym firmy Sound Leisure, założonej w 1978 roku i jednego z niewielu zachowanych producentów ręcznie budowanych szaf grających na świecie. Firma, która od dawna oferuje odtwarzacze CD z łączem Bluetooth, wkrótce wprowadzi na rynek swoją pierwszą szafę grającą odtwarzającą płyty winylowe – „a to oznacza, że taka właśnie powinna być szafa grająca”. mówi Czarny ; soundleisure.com