Bezzębny Man United w niebezpieczeństwie wyjścia z Ligi Mistrzów
Misfiring United mają tylko sześć bramek w ośmiu meczach, a kolejna luka w Europie stawia ich na krawędzi

Szalik Oli / AFP / Getty
Manchester United 0 PSV Eindhoven 0.
Bezbramkowy remis z PSV Eindhoven na Old Trafford sprawia, że nadzieje United na zakwalifikowanie się do ostatnich szesnastki Ligi Mistrzów zawisły na włosku. Tylko dwa punkty dzielą lidera Wolfsburga od PSV na trzecim miejscu, a United znalazło się między nimi z ośmioma punktami.
Ale United są w bardzo trudnej sytuacji po ponurym występie z Holendrami. Podczas gdy ostatni mecz PSV jest u siebie z CSKA Moskwa, chłopakami do bicia z grupy B, United musi udać się do Niemiec, aby zmierzyć się z liderem grup Wolfsburg.
Tylko wygrana zagwarantuje United miejsce w fazie pucharowej, ale Wolfsburg nie zamierza się przewrócić, ponieważ porażka dla nich prawdopodobnie oznaczałaby trzecie miejsce.
Co więcej, jeśli PSV i United osiągną poziom na punkty, to holenderski klub będzie się rozwijał dzięki zwycięstwu 2:1 nad Czerwonymi Diabłami we wrześniu.
Tak naprawdę United mają tylko siebie do znalezienia się w tak niezdrowej sytuacji. Choć w środę dominowali w posiadaniu piłki, rzadko grozili bramce PSV, gdy Jesse Lingard zmarnował swoją najlepszą szansę na mecz, gdy w drugiej połowie przestrzelił poprzeczkę.
Odkąd Alex Ferguson przeszedł na emeryturę latem 2013 roku, to obrona United była pod lupą, ale ostatnio ich umiejętności ofensywne zostały zakwestionowane. Tylko sześć goli w ostatnich ośmiu meczach to żałosny powrót klubu o randze United, a kapitan Wayne Rooney – który strzelił tylko dwa gole w ostatnich dziesięciu meczach dla klubu – przyznał, że muszą być bardziej „bezwzględni” w zdobywaniu szanse, które spadają na ich drodze.
„Wynik jest rozczarowujący, ponieważ myślę, że mogliśmy zakończyć ten mecz kilka razy w pierwszej połowie, a także w drugiej” – powiedział menedżer United Van Gaal. „Nie graliśmy tak dobrze. W pierwszej połowie było przeciętne, ale w drugiej, pomimo moich zmian [wprowadzenie Juana Maty, Ashley Young i Marouane Fellaini], nie poprawiło się”.
Zapytany, czy martwił się brakiem bramek w ostatnich meczach, Van Gaal odpowiedział: „Oczywiście się martwię, ale wiem też, że bramki przychodzą i odchodzą. Nie jest konsekwencją dobrych czy złych występów. Dziś mogliśmy strzelić trzy gole. W następnym meczu mogliśmy zdobyć bramkę z niczego. To jest piłka nożna.
United pokonało Wolfsburg 2:1, kiedy obie strony spotkały się na Old Trafford pod koniec września, a Van Gaal uderzył w pozytywną nutę, omawiając swoje szanse na powtórzenie wyniku w ciągu dwóch tygodni. „Możemy wygrać wszędzie” – oświadczył. – Udowodniliśmy to w Premier League i musimy to zrobić w Lidze Mistrzów. Utrudniliśmy sobie sprawę przed ostatnim meczem, ale z nadzieją pojedziemy do Wolfsburga.