„Zakaz noszenia burki”: dlaczego zasłona tak dzieli?
Prawicowcy i feministki jednoczą się przeciwko burce, ale ich przeciwnicy twierdzą, że zakaz byłby nie-brytyjski

Dan Kitwood/Getty Images
Europejski Trybunał Praw Człowieka utrzymał we Francji zakaz noszenia burki w miejscach publicznych, ponownie rozpalając debatę na temat islamskiego stroju orzeczeniem określanym przez organizacje praw człowieka jako „niebezpieczny precedens”.
Ankiety pokazują, że większość Brytyjczyków poparłaby zakaz noszenia zasłony na całą twarz przez niektóre muzułmańskie kobiety w Wielkiej Brytanii.
Dlaczego islamski strój jest tak dzielącą kwestią w Wielkiej Brytanii i jak debata została podchwycona przez „nieprawdopodobny sojusz prawicowych polityków i feministek”?
Zasłona jest „przytłaczająca”:
Najczęstszym argumentem wysuwanym przez feministki na rzecz zakazu jest to, że zasłona jest formą patriarchalnego ucisku. „Kobiety powinny być jasne, że burka jest symbolem ucisku i segregacji” – powiedziała konserwatywna posłanka Sarah Wollaston. Opiekun .
Noszenie zasłony sugeruje, że „kobiety są niebezpieczne dla mężczyzn i społeczeństwa i muszą być zakryte, a tego nie możemy zaakceptować” – mówi autorka Yasmin Alibhai-Brown, która jest muzułmanką.
Ale wiele muzułmańskich kobiet i działaczy argumentuje, że dla wielu kobiet noszenie zasłony jest osobistym wyborem i „obraźliwe i protekcjonalne” jest przekonanie, że wszystkim kobietom muzułmańskim brakuje możliwości podjęcia takiej decyzji.
„To tak, jakby samica, jako dorosła osoba, była oczywiście słabo przygotowana do samodzielnego podejmowania takich decyzji” – mówi felietonista. Faraz Talat . Theresa May, minister spraw wewnętrznych, powiedziała również, że kobiety muzułmańskie muszą mieć „wolność w dokonywaniu wyboru”.
Jest „aspołeczny”:
Wielu działaczy sprzeciwiających się burkom twierdzi, że zasłona służy jako bariera między kobietami a społeczeństwem, uniemożliwiając otwarte interakcje społeczne. Ludzie zgłaszają, że czują się „nieswojo” i „nieswojo” w obecności muzułmańskich kobiet, które decydują się zakryć twarz.
Te „worki na śmieci”, mówi Telegraf dziennikarz Allison Pearson , „uniemożliwiać kobietom odgrywanie pełnej roli w społeczeństwie”.
Zakaz byłby „islamofobiczny”
Przeciwnicy zakazu twierdzą, że kontrowersje wokół zasłony opierają się na uprzedzeniach i nastrojach antymuzułmańskich. Zakaz burki to „okazała manifestacja instytucjonalnej bigoterii”, powiedział Talat.
Niedawny raport Amnesty International oskarżyła europejskie rządy o „uleganie uprzedzeniom” poprzez wspieranie zakazów, które jedynie promowałyby przemoc, strach i nienawiść.
Marco Perolini, ekspert Amnesty ds. dyskryminacji, powiedział: „W wielu krajach europejskich panuje powszechna opinia, że islam jest w porządku, a muzułmanie są w porządku, o ile nie są zbyt widoczni”.
Zakaz byłby „niebrytyjczykami”
Zapytany w tej sprawie, Nick Clegg powiedział, że nałożenie zakazu byłoby „niebrytyjskie”, ponieważ byłoby sprzeczne z wartościami wolności. Działacze twierdzą, że byłoby nie do przyjęcia, gdyby „rząd pilnował twojej garderoby”.
Umożliwienie ludziom noszenia tego, co chcą było „podstawą wolnego społeczeństwa”, baronessa Warsi, brytyjska minister ds. wiary i społeczności, powiedziała Telegraf .