W pełnym kolorze: zegarek Dior's Gem Dior
Żywy zegarek autorstwa Diora Victoire de Castellane składa hołd drogocennym kamieniom i Monsieur Dior

Paleta Victoire de Castellane jest cenna. Szkicując małe skarby w swoim paryskim atelier, dyrektor artystyczna Biżuteria Diora farby z rzadkimi klejnotami. Dla mnie kolor w biżuterii jest bardzo ważny i uwielbiam używać wszystkich kamieni – mówi mi de Castellane, kiedy proszę o opisanie jej najnowszej oferty. Do tej kolekcji użyłam malachitu, lapis lazuli, masy perłowej i karneolu. Jest trochę różowego opalu i tygrysie oko.
Zaprezentowana wiosną tego roku nowość francuskiego smakosza Klejnot Dior kreacje liczą 11 sztuk biżuterii (wśród nich pierścionek z różowego złota i diamentu oraz bransoletka z żółtego złota wykończona lapis lazuli, malachitem i chryzoprazem w kolorze morskiej piany) oraz siedem wykwintnych zegarków na rękę. W nazwie, najnowsze dzieło de Castellane nawiązuje do jej przełomowej kolekcji biżuterii Gem Dior, która zadebiutowała dwa lata temu, dzieło, które od tego czasu podsumowała jako abstrakcyjno-organiczne, a nie figuratywne.
Wraz z Gem Dior de Castellane celebruje szlachetność swoich materiałów; tu przypadek i nieuporządkowany apel – w słowach projektanta to zorganizowane zakłócenie. Kiedy po raz pierwszy przyszło nazwać jej projekty, słowo klejnot zostało wybrane w eufonicznym hołdzie francuskiemu „J'aime”, bo kocham. A jest w czym się zachwycać.

Czerpiąc inspiracje z natury i paryskiego haute couture – w Dior, oba te elementy były pasją od założenia domu w 1947 r. – nowy zegarek Gem Dior umiejętnie kłóci się z lapis-lazuli, tygrysim okiem, turkusem, karneolem i różową masą perła, całość oprawiona w asymetryczne ogniwa z żółtego złota, które tworzą w pełni przegubową bransoletkę.
Podczas pierwszego szkicowania niezwykłej, przypominającej kolaż bransoletki, de Castellane przypomniał sobie obrazy, na których Monsieur Dior przypinał próbki tkanin na papierze, przygotowując swoje dopasowanie. Bez zapięcie, zegarek został zaprojektowany tak, aby można go było nosić jak otwarty mankiet. Kształtem ośmiokątna koperta zawdzięcza naturalny kształt mineralnym formacjom, a oprawki wyciętemu z teksturowanego malachitu w kolorze głębokiej zieleni z lunetą z żółtego złota olśniewającą brylantami i turkusową wstawką. De Castellane może być najjaśniejszym kolorystą zegarmistrzowskim.