Szwajcarski muzułmanin ukarał grzywną w wysokości 178 funtów za wypowiedzenie „Allahu Akbar”
Mężczyzna mówi, że został poturbowany przez uzbrojoną policję po użyciu wyrażenia

Fabrice Coffrini/AFP/Getty
Szwajcarska policja broniła nałożenia na muzułmanina grzywny w wysokości 178 funtów za publiczne wypowiedzenie Allahu Akbar, ponieważ przechodnie mogli wziąć go za terrorystę.
Mężczyzna, zidentyfikowany w szwajcarskich mediach jako Orhan E., mówi, że użył tego wyrażenia po tym, jak w maju zeszłego roku zauważył przyjaciela podczas spaceru przez Schaffhausen w północnej Szwajcarii.
Wyrażenie to dosłownie oznacza, że Bóg jest największy, ale jest powszechnie używane przez osoby mówiące po arabsku jako uniwersalna reakcja na szereg emocji, w tym radość, niepokój lub zaskoczenie – podobnie jak o mój Boże w języku angielskim.
Jednak zyskał również rozgłos w świecie zachodnim dzięki użyciu go jako okrzyku bojowego podczas islamistycznych ataków terrorystycznych.
Orhan, który w tym tygodniu upublicznił swoje konto, powiedział lokalnemu dziennikowi Wiadomości Schaffhausera nie myślał o tym zdaniu, które, jak powiedział, jest używane przez muzułmanów w prawie co drugim zdaniu.
Jednak, gdy rozmawiał ze swoim przyjacielem, podszedł do niego funkcjonariusz policji po służbie, który powiedział, że jego głośne i wyraźne użycie wyrażenia mogło wywołać u ludzi strach przed nieuchronnym atakiem terrorystycznym, Lokalny raporty.
Nie chciałem żadnych problemów i spędziłem dwie minuty próbując wyjaśnić, dlaczego powiedziałem, co zrobiłem, powiedział Orhan.
Policjantka wezwała jednak uzbrojone wsparcie. Orhan mówi, że został poturbowany przez funkcjonariuszy, zanim nałożono mu grzywnę w wysokości 150 franków szwajcarskich (120 funtów) za spowodowanie niedogodności publicznych oraz 60 franków (58 funtów) za darmo.
Orhan powiedział, że zdecydował się przedstawić swoją historię po niedawnym incydencie, w którym muzułmanin został rzekomo uderzony przez szwajcarskiego strażnika granicznego po użyciu tego wyrażenia.
Urodziłem się tutaj i nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego, powiedział. To, że terroryści nadużywają tych dwóch słów, nie oznacza, że mam złe intencje, kiedy je wypowiadam.
Rzecznik prasowy sił twierdził, że funkcjonariusz działał właściwie w trosce o porządek publiczny.
Jednak szef ochrony miasta, Romeo Bettini, powiedział, że sugerowanie, że Allahu Akbar został zakazany w Schffhausen, było całkowicie błędne i twierdził, że Orhan był celem ataku, ponieważ wykrzyknął to zdanie – temu młody człowiek zaprzecza.