Śniadanie w Bristolu: 5 najlepszych
Rywalizując ze stolicą o scenę kulinarną, kultura brunchowa Bristolu kwitnie

Bristol jest „fajny, elegancki i niezwykle kreatywny”, mówi Czasy niedzielne , który niedawno określił to miasto jako najlepsze do życia w Wielkiej Brytanii. W ten sposób wyraziło to, co spokojni mieszkańcy Bristolu już wiedzieli – że stolica południowego zachodu ma czarującego ducha bohemy, zbudowanego na miłości do nieortodoksyjnych i zaciekłej obrony niezależne przedsiębiorstwa.
Ten duch wzbogaca kulturę jedzenia i picia w mieście. W Bristolu śniadanie oznacza interesy, niezależnie od tego, czy chodzi o syczenie kozła w porcie, gdy przepływają tam wiosłujący pasażerowie, czy też nagradzany zakwas spożywany pod wiktoriańskim łukiem kolejowym.
Oto niektóre z najlepszych w mieście:
Żywica

Schowany pod stacją Temple Meads, Piekarnia stał się lokalną instytucją od momentu jej otwarcia w 2012 roku. Często trudny do znalezienia dla nowo przybyłych, boski zapach świeżo upieczonych ciast, chleba i ciastek jest równie dobrym przewodnikiem jak każdy inny.
Lokalni pasażerowie „gromadzą rogaliki” przed „zamszem przechadzają się po stacji Starbucks”, mówi Koniec czasu , natomiast duże, ogólnodostępne stoły są przeznaczone dla tych, którzy wolą spokojniejsze śniadanie, zwłaszcza w sobotę.
Otwarta kuchnia odsłania piekarzy ciężko pracujących, wyrabiających, wałkujących i formujących ciasto z imponującą prędkością. A gwiazdą glutenowego show jest zakwas. Zamów „cokolwiek”, w czym się pojawia, poleca Opiekun .
szprycha i sznurek
Zwycięzca najlepszej kategorii śniadaniowej w Bristol Good Food Awards 2016 , Mówił i Stringer rządzi grzędą, jeśli chodzi o klasyczne połączenie jajka w koszulce i rozgniecionego awokado.
Jednak ten sklep z kawiarnią i surfowaniem dodaje wyrafinowany akcent do większości podstawowych produktów brunchowych. Zamiast skromnego steku i jajka dostaniesz smażoną wołowinę, jajko kacze i chipsy z polenty z parmezanu. A jeśli masz ochotę na amerykańskie naleśniki z syropem klonowym, spodziewaj się też karmelizowanej figi, mascarpone i prażonych orzechów pekan. Wyniki są imponujące, nawet jeśli usługa jest czasami powolna.
Nie żeby to odstraszało wielu gości, którzy ucztują tutaj. Wydaje się, że istnieje niewypowiedziany konsensus, że jeśli masz zamiar oglądać świat – dosłownie biorąc pod uwagę jego położenie w porcie – jest niewiele miejsc tak pożądanych jak to. Spoke & Stringer to idealne miejsce na śniadanie w słońcu, o czym świadczy jego kolorowe konto na Instagramie.
Kuchnia na suku
Home to Upfest – największy festiwal sztuki graffiti w Europie – North Street przekształcił się w największe płótno miejskie w mieście. Jednym z klejnotów koronnych jest Kuchnia na suku , miejsce, które wydaje się tak modne, jak jego otoczenie.
Od trzech lat jest uznawana za najlepszą restaurację śródziemnomorską na Bristol Good Food Awards , tytuł, który odzwierciedla wpływy z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Jego charakterystycznym daniem brunchowym jest szakszuka, słodki przepis na pieczone jajka na bazie pomidorów z aromatycznymi przyprawami i podawany z tradycyjnym podpłomykiem.
Chociaż Souk Kitchen słynie z egzotycznej kuchni, dobrze wykorzystuje również lokalne i sezonowe produkty. „Lokalne” na przykład obejmuje stare kiełbaski z Gloucester, bekon z wiejskiego domu w Wiltshire i chleb z piekarni Marks za rogiem.
Piekarze i Co
Bakers and Co stało się czymś w rodzaju instytucji od czasu otwarcia na Gloucester Road w 2014 roku.
Bravas, Bakers and Co, należący do tego samego zespołu, który stoi za wielokrotnie nagradzanym barem tapas w Bristolu, oferuje zarówno przytulną wewnętrzną jadalnię, jak i idealną strefę na świeżym powietrzu na brunch w słoneczne miesiące.
Inspiracją do stworzenia kawiarni była tętniąca życiem scena kulinarna z farmy przy stole, którą założyciele odkryli podczas podróży po San Francisco.

W menu znajduje się duży wybór pozycji brunchowych do wyboru, bez względu na to, czy chcesz być zdrowy, czy dla przyjemności, z fantastycznymi specjalnymi kawami z Extract Coffee Roasters, a wszystko to przyrządzane w luksusowym ekspresie do kawy la Marzocco i zwieńczone organicznym mlekiem Ivy House. Wszystkie potrawy przygotowywane są od podstaw, na miejscu i składają się z wysokiej jakości lokalnych produktów.
Elly Curshen, współwłaścicielka kawiarni, autorka Fast Days i Feast Days, powiedziała The Daily Telegraph że Bakers and Co to prawdziwy faworyt Bristolu.
Curshen poleca huevos rancheros, małe holenderskie naleśniki z karczochami, awokado i jajecznicą oraz miski śniadaniowe z nasion chia i migdałów z muesli, nasączone kurkumą morele i jogurt.
Kawiarnia z wiesiołkiem
„Jeśli możesz znaleźć kogoś, kto może powiedzieć złe słowo o pierwiosnku, prawdopodobnie nigdy nie mieszkał w Bristolu”, mówi Koniec czasu tej ukochanej kawiarni-bistro.
Prowadzone przez tę samą rodzinę od prawie 25 lat i położone w malowniczym Clifton, Kawiarnia z wiesiołkiem jest z pewnością lokalna instytucja. Jedzenie nie wymyśla koła na nowo, ale menu jest pełne klasyków brunchowych: na przykład jajecznicy i bajgla z wędzonym łososiem czy bekonu z syropem klonowym.

Szczycący się „doskonale umiejscowioną pułapką przeciwsłoneczną”, Primrose jest również dumny ze swoich referencji do obserwowania ludzi. Przy stałym napływie klientów udających się do warzywniaków Reg the Veg lub obserwujących ulicznych ulicznych przed sąsiednimi delikatesami, Primrose jest sercem wiejskiego życia.