Skarb Osamy bin Ladena: 9 rzeczy, których się o nim dowiedzieliśmy
Wśród rzeczy znalezionych w kryjówce bin Ladena znajdowała się książka, w której twierdzi się, że 11 września to robota od wewnątrz

Zrzut ekranu z filmu opublikowanego pod koniec 2001 roku, przedstawiającego Osamę bin Ladena. Później, w 2004 roku, kiedy przyznał się do ataków z 11 września, powiedział, że był głęboko dotknięty izraelską inwazją na Liban w 1982 roku. „Kiedy obserwowałem zniszczone wieże
Urzędnicy Stanów Zjednoczonych opublikowali szczegóły dotyczące skarbnica książek i akt mówią, że znaleziono je w pakistańskiej kryjówce Osamy bin Ladena w noc śmierci wodza Al-Kaidy. Są mieszanką konspiracji, romantyzmu i dziwaczności. Oto, czego uczą nas o byłym przywódcy talibów.
Osama bin Laden miał romantyczną stronę
W liście do jednej ze swoich żon bin Laden mówi jej, że „napełniła moje serce miłością, pięknymi wspomnieniami”. Dodał: „Jesteś moim oczkiem w głowie i najcenniejszą rzeczą, jaką mam na tym świecie”.
Używał metafor
W korespondencji ze swoimi porucznikami instruuje jednego, że „ich zadaniem jest wyrwanie z korzeniami nieznośnego drzewa poprzez skoncentrowanie się na jego amerykańskim pniu”.
Chciał zrozumieć Zachód
Wśród książek, które posiadał bin Laden, znalazły się Wojny Obamy Boba Woodwarda i studium emerytowanego brytyjskiego pułkownika Johna Hughesa-Wilsona o pomyłkach wywiadu wojskowego. Kiedy czytał książkę oficera CIA Michaela Scheuera z 2004 roku „Imperial Hubris: Why the West Is Losing the War on Terror”, mógł się zarumienić, ponieważ został opisany jako „najbardziej szanowany, kochany, romantyczny, charyzmatyczny i być może zdolna postać w ostatnim 150 lat historii islamu”.
Lubił teorie spiskowe
Na jego półce znajdowało się również kilka klasyków teorii spiskowych. Jednym z takich tomów był Bloodlines of the Illuminati autorstwa Fritza Springmeiera. Ta książka twierdzi, że Iluminaci potajemnie pociągają za sznurki w Stanach Zjednoczonych i na całej planecie. Przeczytał Sekrety Rezerwy Federalnej autorstwa nieżyjącego już negacjonisty Holokaustu Eustace Mullinsa. Co dziwne, miał nawet książkę, w której argumentował, że ataki z 11 września były „wewnętrzną robotą”.
Nie korzystał z internetu
Związek Bin Ladena nie miał połączenia z Internetem ze względów bezpieczeństwa. Wszelkie publikacje online, które chciał przestudiować, musiałyby zostać przetworzone strona po stronie na pliki PDF, umieszczone na pendrive'ie i dostarczone przez jednego z jego dwóch ochroniarzy.
Był skrupulatnym redaktorem
Niektóre z napisanych przez niego notatek i listów były poprawiane aż 50 razy.
Był podekscytowany ślubem syna
Szef terroru zwracał baczną uwagę na plany małżeństwa swojego syna Khalida z córką „męczennika” dowódcy Al-Kaidy. Bin Laden korespondował z matką przyszłej panny młodej i pisał z podekscytowaniem zbliżającą się ceremonią, „na którą nasze serca nie mogły się doczekać”.
Jego grupa wierzyła w protokoły BHP
Znaleziono formularz zgłoszeniowy do Al-Kaidy, zawierający pytanie: „Z kim powinniśmy się skontaktować w przypadku, gdybyś został męczennikiem?”.
Martwił się o władze irańskie
Po tym, jak jego żona Khairiah została zezwolona na opuszczenie Iranu, bin Laden napisał do niej, że gdyby odwiedziła „oficjalnego dentystę” w Iranie, wszelkie wypełnienie, które otrzymała, musiałoby zostać usunięte, zanim go spotkała, ponieważ obawiał się, że urządzenie śledzące mogło to zrobić. został ukryty w wypełnieniu.