Sanchez vs Messi: czy Chile pokona Argentynę w Copa America?
Swobodnie płynące Chile poluje na pierwszy tytuł, ponieważ Argentyna chce zakończyć 23-letnią suszę trofeów

Michael Regan/Getty Images
Chile ma szansę wygrać swój pierwszy duży międzynarodowy turniej w sobotnim finale Copa America, ale stanie przed potężnym wyzwaniem ze strony ubiegłorocznych finalistów Mistrzostw Świata, Argentyny.
Chilijczycy, dowodzeni przez trenera Jorge Sampaoli i Alexisa Sancheza z Arsenalu, dotarli do finału turnieju cztery razy w przeszłości, ale jeszcze nie zdobyli nagrody. Ich ostatnia podróż do finału miała miejsce w 1987 roku, od tego czasu tylko jeden występ w półfinale.
Zmierzą się z drużyną Argentyny, która wyjdzie z rozbiórki Paragwaju 6:1. Angel Di Maria chwycił klamrę i chociaż Lionel Messi nie strzelił gola, zaliczył hat-tricka asyst w błyskotliwym, atakującym pokazie.
Argentyńczycy mają na swoim koncie dwa tytuły Copa America, ale mają kiepski wynik w finałach. Oprócz ostatniej porażki w Pucharze Świata zeszłego lata, Albicelestes przegrali zarówno finały w swoich kontynentalnych rozgrywkach w 2003 i 2007 roku.
Swobodny styl ofensywny Chile zyskał wielu wielbicieli podczas zawodów, podobnie jak na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata. Często ustawiają się w szeregu tylko z dwoma prawdziwymi obrońcami, ponieważ skrzydłowy spędzają tak dużo czasu na boisku, że w ogóle nie mogą być uważani za część jednostki defensywnej.
Niezależnie od wyniku, prawdopodobnie będzie to otwarta gra. „Celem Sampaoli jest zawsze atakowanie i chwytanie gry za kark, wywieranie nacisku na przeciwnika na jego połowie pola, szybkie atakowanie flankami, rzucanie mężczyzn do przodu w odpowiednim tempie”, pisze Tim Vickery dla ESPN .
Tacy jak gwiazda Arsenalu, Sanchez i Arturo Vidal z Juventusu, zrobili wrażenie na La Roja we wcześniejszych rundach, a ci, którzy oglądali mecze QPR w zeszłym sezonie, mogą być zaskoczeni, widząc flop Premier League Eduardo Vargas, który prowadzi w tabeli strzelców dla Chilijczyków, z czterema cele.
Argentyna ma mnóstwo własnych broni, od najlepszego strzelca Premier League Sergio Aguero po Gonzalo Higuaina z Napoli, ale ich atak będzie oczywiście koncentrował się na jednym małym człowieku z Rosario.
Minęło ponad dziesięć godzin, odkąd Messi zdobył bramkę z otwartej gry, ale to nie zmniejszyło jego wpływu w półfinale. „Tutaj, z sześciu goli, trzykrotnie zagrał ostatnie podanie, przedostatnie dwukrotnie, a przedostatnie raz. Był po prostu nie do powstrzymania” – powiedział Jonathan Wilson w: Opiekun .
Jedyną luką w życiorysie 28-latka jest zwycięstwo w międzynarodowym turnieju, jego wyjątkowe talenty jak dotąd nie zdołały zakończyć 22-letniej suszy Argentyny. Jego drużyna zacznie od faworytów, ale może spodziewać się, że zostanie zepchnięta do granic możliwości przez drużynę z Chile, która nie ma nic do stracenia.