Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
Supermarket czeka na wyniki przeglądu oferty Tesco-Booker
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy
- Sainsbury wstrzymuje rozmowy w sprawie wykupu Nysy

2012 Getty Images
Sainsbury's może stracić na Argos – ale może to być „błogosławieństwo w przebraniu”
23 lutego
Sainsbury's ma zapewnione więcej czasu na podjęcie decyzji, czy chce pozostać w wojnie przetargowej o przejęcie Home Retail Group, właściciela Argos, ale analitycy uważają, że teraz prawdopodobnie straci.
Po uzgodnieniu umowy w zasadzie i spędzeniu trzech tygodni na dochowaniu należytej staranności przed konkretną ofertą, supermarket został pod koniec zeszłego tygodnia sensacyjnie przelicytowany przez południowoafrykańskiego giganta detalicznego Steinhoff, który jest właścicielem sieci mebli Bensons for Beds and Harveys.
Pierwotna cena 167 pensów za akcję wynosząca 1,3 miliarda funtów, wynikająca z oferty Sainsbury's, została teraz podniesiona do 175 pensów za akcję. Akcje grupy wzrosły wczoraj o 13 procent do 173,5 pensa, o czym analitycy powiedzieli BBC oznaczało „inwestorzy myśleli, że zwycięska oferta będzie bliższa… ofercie Steinhoffa”.
Sainsbury's ma teraz czas do 18 marca na złożenie ostatecznej oferty – „tego samego dnia, w którym Steinhoff ma termin oddania lub zamknięcia, potencjalnie organizując aukcję”, dodaje Opiekun .
Pytanie brzmi, czy sieć supermarketów podniesie swoją stawkę i jak wysoko byłaby wtedy gotowa.
Mike Dennis, analityk ds. handlu detalicznego w Cantor Fitzgerald, powiedział, że spodziewa się, że będzie przynajmniej odpowiadał ofercie Steinhoffa. Zauważył jednak również, że ponieważ oferta tego ostatniego jest w całości w gotówce, a nie w gotówce i akcjach, będzie preferowana dla inwestorów, co sugeruje, że równa oferta może nie wystarczyć.
Steinhoff może być również przygotowany na znacznie wyższy poziom: jego wartość giełdowa 14 miliardów funtów jest prawie trzy razy większa niż 4,8 miliarda funtów rywala.
Są też przeszkody, z którymi borykają się szefowie Sainsbury bliżej domu. Inwestorzy byli obojętni na transakcję od czasu jej ogłoszenia, a niektórzy sugerują, że powolny wzrost sprzedaży Argos podważa postrzeganą wartość synergii lokalizacji i dobrze postrzeganej usługi dostawy.
Jeśli grupa supermarketów zostanie zmuszona do znacznego podwyższenia umowy, jej udział w ofercie może przekroczyć granicę 1,2 miliarda funtów – 25 procent jej wartości rynkowej – co wywołałoby głosowanie akcjonariuszy. Nie może liczyć na wsparcie swojego największego inwestora, Qatari Investment Authority, które obawia się rozwodnienia jej akcjonariatu.
Wielu uważa, że najlepiej byłoby, gdyby nie wygrał. Dennis z Cantora powiedział, że porażka w transakcji może być „błogosławieństwem w nieszczęściu” – chociaż szef Sainsbury, Mike Coupe, który włożył w transakcję pewien stopień swojej reputacji, może nie być skłonny się zgodzić.
Czy wykupienie Argos przez Sainsbury zostało przerwane?
22 lutego
Oferta Sainsbury kupna Argos może jeszcze zostać odrzucona po tym, jak konkurencyjny konkurent przebił swoją ofertę za 1,3 miliarda funtów, a eksperci branżowi przewidzieli, że powiązanie może być przedmiotem długotrwałego badania konkurencji.
W piątek południowoafrykański konglomerat handlowy Steinhoff, który już jest obecny na głównych ulicach Wielkiej Brytanii dzięki sieciom meblowym Bensons for Beds and Harveys, sensacyjnie odwrócił sytuację w supermarkecie, oferując 1,42 miliarda funtów dla Home Retail Group, właściciela Argos. To przewyższa Sainsbury's o 110 milionów funtów, a zbliża się termin ostatecznego przejęcia.
Sainsbury's co do zasady zawarł umowę, ale przed sfinalizowaniem oferty 167 pensów za akcję przeprowadzał analizę due diligence w ciągu ostatnich trzech tygodni. Teraz ma do jutrzejszej godziny 17:00, aby podnieść stawkę, cofnąć się lub poprosić o przedłużenie, które wymagałoby zgody szefów Home Retail, mówi Codzienny Telegraf .
Akcje Home Retail Group wzrosły dziś rano o 12,5 proc., zbliżając się do 173 pensów, co Codzienna poczta Notatki są tylko o 2 pensy mniej od proponowanej ceny zakupu Steinhoffa 175 pensów.
Problem Sainsbury's polega na tym, że obiecał nie przepłacać za fuzję, która spotkała się z co najmniej letnim przyjęciem ze strony analityków. Ponieważ oferta Steinhoffa ma tę zaletę, że jest w całości gotówką, a nie gotówką i akcjami, prawdopodobnie zmieniona oferta musiałaby być znacznie wyższa.
Jednym z uzasadnień dla podwyższenia oferty jest arbitraż dotyczący gotówki i portfela pożyczek, który szefowie finansów Sainsbury odkryli w bilansie Home Retail Group, który, jak twierdzili, zmniejsza nakłady gotówkowe do zaledwie 250 mln funtów. „Sainsbury's może teraz rozważyć wyższą ofertę, biorąc pod uwagę, że na papierze wygląda na to, że istnieje wiele korzyści strategicznych i finansowych”, powiedziała analityk Claire Huff z RBC.
Innym problemem jest sonda konkurencji, o której źródła branżowe poinformowały Telegraph, że jest wynikiem znacznego skrzyżowania Sainsbury's i Argos w dziedzinie zabawek i małych urządzeń elektrycznych, takich jak czajniki i tostery. Jeśli, jak twierdzi jedno ze źródeł, doprowadzi to do pełniejszego „dwuetapowego” dochodzenia, wydłuży to czas zatwierdzenia transakcji z nieco ponad miesiąca do prawie siedmiu miesięcy.
„Podczas trwania dochodzenia istnieje obawa, że niepewność będzie niepokoić pracowników, dostawców, udziałowców i klientów” – powiedział prawnik ds. konkurencji Alec Burnside.
Siekiery Sainsbury's obejmują wiele transakcji po twierdzeniach, że kosztują kupujących 1300 funtów rocznie
11 lutego
Sainsbury's stało się pierwszą z największych sieci supermarketów, która zobowiązała się do usunięcia wszystkich ofert wielokrotnych zakupów ze swoich sklepów po twierdzeniach, że wprowadzają kupujących w błąd, że przekraczają wydatki nawet o 1300 funtów rocznie.
Dochodzenie przeprowadzone przez Money Advice Service (MAS) wykazało, że oferty takie jak „kup jedną, jedną gratis” doprowadziły do tego, że ponad trzy czwarte osób regularnie wydaje więcej niż planowali, Sky News raporty. Jednak dowody wskazują, że niewielu kupujących jest w stanie pojąć, czy oferty mają dobry stosunek jakości do ceny.
W ankiecie MAS poproszono ponad 2000 konsumentów o wybranie najtańszych opcji spośród czterech zestawów konkurencyjnych ofert lub opcji cenowych podobnych do tych, które mogliby znaleźć w supermarkecie. Tylko dwa procent wybrało opcję o najlepszej wartości ze wszystkich czterech zestawów, podczas gdy ponad jedna czwarta nie mogła znaleźć przynajmniej jednego. Możesz wziąć udział w quizie tutaj .
Wyniki ankiety towarzyszącej wykazały, że średnio kupujący wydawali dodatkowe 11,14 GBP na każdą wizytę. Przy przeciętnej osobie odwiedzającej supermarket 2,2 razy w tygodniu oznacza to przekroczenie wydatków w wysokości 1274 GBP rocznie.
Po opublikowaniu raportu okazało się, że kilka dużych sklepów, w tym „wielka czwórka” Sainsbury's, Tesco, Asda i Waitrose, jest objętych dochodzeniem Urzędu ds. Konkurencji i Rynków. Wynika to z tzw. „super-skargi” wniesionej przez organizację konsumencką Who? zeszłego lata, w którym rzekome oferty wielu zakupów i inne oferty mają na celu zmylenie kupujących, mówi: Codzienny Telegraf .
„Wśród wątpliwych ofert Które? potępiono oferty wielokrotnych zakupów, które nie odzwierciedlały rzeczywistych oszczędności, obniżki oparte na nieoryginalnej poprzedniej cenie oraz oferty sezonowe, w których wyższa cena obowiązywała tylko poza sezonem” – wyjaśnia gazeta.
Sainsbury's już odpowiedział na poranny raport MAS, ogłaszając, że zakończy wszystkie oferty wielu zakupów, takie jak „kup jeden, otrzymaj jeden za darmo” i „kup jeden, zdobądź jedną za pół ceny”, „na rzecz niższych cen regularnych”. , mówi Codzienna poczta . W ciągu ostatniego roku supermarket zmierzał w kierunku prostszej strategii cenowej, ponieważ stara się wydostać z bolesnej wojny cenowej w całym sektorze.
Inne supermarkety, w tym Tesco, również zasugerowały możliwość stopniowego wycofywania takich transakcji, dodaje Mail, ale jeszcze formalnie nie ogłosiły takiej decyzji.
Najlepsi rywale Sainsbury z „wielkiej czwórki” ponownie z kolejnym wzrostem sprzedaży
9 lutego
Sainsbury's nadal przewyższa swoich rywali z „wielkiej czwórki” i przeciwstawia się szybkiemu postępowi dyskontów Aldi i Lidl, odnotowując kolejny wzrost sprzedaży, który umacnia jego pozycję drugiego co do wielkości supermarketu w Wielkiej Brytanii.
Przez ostatnie sześć okresów grupa odnotowuje zyski w miesięcznym raporcie sprzedaży sektorowej Kantar Worldpanel. Odzwierciedla to mieszankę dyscypliny cenowej, wzrostu asortymentu premium Taste the Difference i imponującej liczby odwiedzanych przez rosnącą sieć mniejszych sklepów ogólnospożywczych.
Sprzedaż wzrosła o 0,6 procent w ciągu 12 tygodni do 31 stycznia, Notatki „Financial Times” , co oznacza, że Sainsbury's zebrał prawie 4,6 miliarda funtów, a jego udział w rynku wzrósł do 16,8 procent.
Z drugiej strony Asda, która w ubiegłym roku straciła pozycję drugiego co do wielkości sklepu spożywczego, ponownie odnotowała przyspieszenie spadku sprzedaży. Spadek był najgorszy ze wszystkich dziewięciu uwzględnionych w raporcie marek, wynoszący 3,8 proc., a jej udział w rynku spadł do 16,2 proc., co m.in. Strażnik mówi , zwiększy presję na prezesa Andy'ego Clarke'a przed wynikami świątecznymi w przyszłym tygodniu.
Asda została szczególnie dotknięta ze względu na skupienie się na cenie, co ogranicza jej wyjątkową atrakcyjność w obliczu ataku niemieckich dyskontów. Morrisons i Tesco również nadal spadały, ale ponieważ ich szefowie podjęli fundamentalne restrukturyzacje, udało im się tym razem zmniejszyć spadek do odpowiednio 1,7 i 2,2 procent.
Jeśli chodzi o Aldi i Lidla, ich własne zyski wzrosły do prawie 13 i 19 procent, a ich łączny udział w rynku zbliżył się do poziomu dziesięciu procent, poniżej którego spadł pod koniec 2015 roku. Obaj planują w tym roku znaczną ekspansję, co zdaniem Kantara utrzyma ten udział w zwiększeniu.
Spośród innych firm z sektora, Spółdzielnia nadal radziła sobie dobrze i odnotowała najlepszy wzrost marek bezdyskontowych o 1,4 proc. Sky News dodaje że sklepy spożywcze mogą się teraz pochwalić największą odwiedzalnością spośród wszystkich supermarketów, co potwierdza ich koncentrację na sklepach ogólnospożywczych w czasie, gdy kupujący coraz częściej rezygnują z jednego cotygodniowego „dużego sklepu”.
Firma Waitrose odnotowała wzrost sprzedaży przez 91. okres z rzędu – co, Daily Telegraph mówi , jest obecnie najdłuższym pozytywnym okresem dla każdego supermarketu – ale w ciągu ostatnich trzech miesięcy spadła o marginalne 0,2 procent. Ogólna sprzedaż w całej branży wzrosła o 0,2 procent, pomimo trwającej deflacji cen o 1,6 procent.