Rooney strzelił 200. gola w Premier League, gdy Everton zremisował z City
Sterling zapisuje punkt po tym, jak Walker jest wyświetlany na czerwono dla dwóch rezerwacji

Wayne Rooney z Evertonu świętuje swój gol przeciwko Manchesterowi City
Obrazy Getty
Manchester City 1 Everton 1
Wayne Rooney został dopiero drugim graczem, który strzelił 200 goli w Premier League, kiedy w poniedziałek wieczorem znalazł bramkę dla Evertonu w meczu z Manchesterem City.
Były napastnik Man Utd dołącza do Alana Shearera w bardzo ekskluzywnym klubie i chociaż Everton nie wytrzymał trzech punktów, był to pamiętny wieczór dla Rooneya, 15 lat po tym, jak strzelił swojego pierwszego gola w najwyższej klasie rozgrywkowej.
– To było miłe – powiedział Rooney, który ma teraz dwa gole w dwóch meczach, odkąd wrócił do Evertonu latem. „Zrobienie tego w tak ważnym dla nas meczu, w obliczu zbliżających się ciężkich meczów, był słodkim momentem i jestem pewien, że czerwona połowa Manchesteru również będzie się z tego cieszyła”.
Shearerowi z pewnością się podobało, tweetowanie byłego napastnika Anglii: „Gratuluję Wayne'owi zdobycia 200 goli w Premier League, wspaniałego osiągnięcia… Jestem pewien, że masz w sobie jeszcze kilka goli”.
w górę! Specjalna wiadomość dla @WayneRooney jak @alanshearer wita go w ekskluzywnym #PL 200 klub ... pic.twitter.com/kA1vriVb4N
— Premier League (@premierleague) 21 sierpnia 2017 r.
Rooney trafił do siatki w 35. minucie, 31-latek złapał podanie Dominica Calvert-Lewina i wystrzelił piłkę między nogi bramkarza City Edersona. Drużyna gospodarzy doznała kolejnego ciosu, zwalniając Kyle'a Walkera po przerwie za dwie kartki w krótkim odstępie czasu.
To sprawiło, że City w drugiej połowie znalazło się w niekorzystnej sytuacji, ale pokazali dobry charakter, aby walczyć o powrót do gry. Ich wyrównanie nastąpiło osiem minut przed czasem, gdy Raheem Sterling strzelił z woleja z woleja Masona Holgate'a do siatki Evertonu. Pewnego wieczoru, kiedy wszystko skończyło się na poziomie, Everton został również zredukowany do 10 mężczyzn, a Morgan Schneiderlin pokazał czerwoną kartkę za faul na Sergio Aguero.
Menedżer miasta Pep Guardiola nazwał wynik „jeden z najbardziej dumnych dni w moim życiu, aby zobaczyć, jak sobie poszliśmy, jak to zrobiliśmy, 10 na 11”.
Odmawiając dyskusji na temat zwolnienia Walkera, który miał pecha, że otrzymał drugą żółtą kartkę, kiedy wrócił do Calvert-Lewin z ramieniem, a nie podniesionym łokciem, Guardiola zostawił Sterlingowi, aby wyrazić frustrację City z powodu decyzji.
„To decyzje takie jak te, które w zeszłym sezonie dużo nas kosztowały, straciły wiele punktów i to się powtórzyło w tym sezonie” – powiedział skrzydłowy Anglii. – Nie sądziłem, że to czerwona kartka. Nie o to chodzi, żeby dawać i zagłębiać się w to, ale tak naprawdę nie postrzegałem tego jako drugiej rezerwacji, więc myślę, że to naprawdę niesprawiedliwe dla nas.
w górę! Specjalna wiadomość dla @WayneRooney jak @alanshearer wita go w ekskluzywnym #PL 200 klub ... pic.twitter.com/kA1vriVb4N
— Premier League (@premierleague) 21 sierpnia 2017 r.
Ale ta noc należała do Rooneya, którego chwalił jego menedżer Ronald Koeman. „Wciąż jest zawodnikiem, którego każdy menedżer potrzebuje w swoim zespole” – powiedział Holender. – Wrócił do domu. Jest tym nauczycielem dla młodszych graczy. Chcielibyśmy zdobywać tytuły, a on wie, jak zdobywać tytuły. Jest sprytny, by wiedzieć, jaka jest najlepsza decyzja na boisku.
Z dwoma golami w dwóch meczach i wyglądającym ostrzej niż przez kilka sezonów, Rooney został zapytany po meczu, czy spodziewa się powrotu do Anglii po tym, jak Gareth Southgate przeoczył go w meczach ze Szkocją i Hiszpanią na początku lata. „Jestem pewien, że porozmawiam z Southgate w ciągu najbliższych kilku dni, zobaczymy, co się stanie”, odpowiedział.