Rasizm w piłce nożnej: John Barnes oskarża Anglię o hipokryzję
Były skrzydłowy Liverpoolu mówi, że rasizmowi w społeczeństwie brytyjskim trzeba się zająć, zanim palec zostanie skierowany na Czarnogórę

John Barnes strzelił 11 bramek i wygrał 79 występów w reprezentacji Anglii
Anesh Debiky/Gallo Images/Getty Images
Legenda futbolu Anglii, John Barnes, oskarżył kraj o hipokryzję w reakcji na rasistowskie nadużycia Danny'ego Rose'a i Raheema Sterlinga.
Para została poddana rasistowskim pieśniom przez niektórych fanów Czarnogóry podczas kwalifikacji 5-1 do Euro 2020 w Anglii w poniedziałek.
W konsekwencji UEFA obciążyła Czarnogórę z zachowaniem rasistowskim i wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
Rasizm doprowadził do powszechnej krytyki Czarnogóry w Wielkiej Brytanii, ale Barnes powiedział: Sky Sports że taka reakcja jest hipokryzją, biorąc pod uwagę uprzedzenia, które wciąż istnieją w Wielkiej Brytanii.
A co z Chelsea?
Były skrzydłowy Liverpoolu i Anglii wskazał na nadużycie, które otrzymał Sterling grając dla Manchesteru City przeciwko Chelsea na Stamford Bridge na początku sezonu.
Myślę, że to dosyć hipokryzja, że chcemy rozmawiać o Czarnogórze i mówić, jakie to okropne, kiedy nie zajęliśmy się tutaj problemem – powiedział Barnes.
Nie różni się niczym od tego, jak się czuł, gdy Raheem Sterling był rasowo maltretowany przez fanów Chelsea. Co tydzień w całym kraju na meczach piłki nożnej czarnoskórzy piłkarze są wykorzystywani rasowo, więc dlaczego jest inaczej?
Napastnik Arsenalu Pierre-Emerick Aubameyang był także ofiarą rasistowskiego znęcania się kiedy fan Tottenhamu rzucił w niego bananem podczas grudniowych derbów północnego Londynu, a Barnes mówi, że w Wielkiej Brytanii robi się zbyt mało, by poradzić sobie z plagą.
Naprawdę nie zajmujemy się tutaj tym problemem, powiedział Barnes. Wyraźny rasizm prawdopodobnie wyszedł z gry, ale w ciągu ostatnich sześciu miesięcy można zobaczyć, co się dzieje nawet tutaj, w tym kraju.
Jeśli mówisz o tym, by zespoły grały za zamkniętymi drzwiami – masz głośną sytuację Raheema Sterlinga w Manchesterze – ale idziesz na mecze League One, League Two i pozaligowe, a usłyszysz rasistowskie nadużywać.
„Musimy zmierzyć się z [rasizmem] w społeczeństwie, zanim zaczniemy patrzeć na piłkę nożną”. John Barnes wypowiedział się po rasistowskim skandowaniu piłkarzy Anglii podczas wczorajszego meczu. Przeczytaj więcej: https://t.co/KvHeSSN7Os pic.twitter.com/tGkDUSTlAw
— BBC North West (@BBCNWT) 26 marca 2019 r.
Gra obwiniaj
W niektórych kręgach pojawiły się wezwania, by Czarnogóra została zakazana lub odebrana punktom w kampanii kwalifikacyjnej do Euro 2020, ale Barnes zastanawia się, dlaczego nigdy nie ma takiego samego moralizowania, gdy rasizm ma miejsce w Chelsea lub Tottenham.
Czy istnieje dążenie do zamknięcia wszystkich tych stadionów lub zbanowania tych drużyn? Nie ma, powiedział. Kiedy spojrzymy na Czarnogórę i te inne kraje Europy Wschodniej i powiemy, jak strasznie tam jest, zwalnia nas to z odpowiedzialności za to, co się tutaj dzieje.
Społeczeństwo musi się zmienić
W opinii Barnesa dokowanie lub wydawanie zakazów jest powierzchowną reakcją na rasizm, a problem wymaga głębszej odpowiedzi.
Rozumiem, dlaczego ludzie czują, że musimy to zrobić, ale od ilu lat to robimy i nic się nie zmieniło? powiedział Barnes.
Jeśli to nie zadziałało, spróbujmy innego podejścia. Rozwiązaniem jest zajęcie się tym w społeczeństwie, a kiedy to zrobimy, zniknie ze wszystkich środowisk społecznych, których jednym jest futbol.
Nie możesz powiedzieć fanowi piłki nożnej: „trzymaj gębę na kłódkę w sobotę, ale przez pozostałe sześć dni w tygodniu możesz robić, co chcesz”, a potem powiedzieć, że pozbywamy się rasizmu.
Musimy zdecydować, czy chcemy się go pozbyć, czy nie chcemy tego słyszeć. Jedyne, co robimy, uchwalając prawa, to powiedzenie: „możesz być tak rasistą, jak chcesz, ale nie na boisku piłkarskim”.