Prawa kobiet w Afganistanie: burzliwa walka o równość
W 1923 r. prawo afgańskie zapewniało kobietom równe prawa, ale inwazja sowiecka – i talibowie – przyniosły przemoc i ucisk

Getty
Mężczyzn w Afganistanie nakłania się do wypowiadania się przeciwko nierówności płci w kraju, który często jest uważany za jedno z najniebezpieczniejszych miejsc na świecie dla kobiet.
Ruch HeForShe, założony przez ambasadorkę dobrej woli ONZ dla kobiet, Emmę Watson, został uruchomiony w Afganistanie w zeszłym tygodniu i ma nadzieję zachęcić mężczyzn do odgrywania bardziej znaczącej roli w walce o prawa kobiet.
Chociaż brutalne rządy talibów oficjalnie zakończyły się ponad dekadę temu, brutalna, fundamentalistyczna interpretacja prawa islamskiego przez grupę nadal wpływa na życie kobiet w całym kraju, donosi Wziąć udział czasopismo.
Historia praw kobiet
Afganistan miał stosunkowo postępową postawę wobec kobiet i równości przed inwazją sowiecką i późniejszym pojawieniem się talibów. Afgańskie kobiety po raz pierwszy otrzymały głos w 1919 r. – zaledwie rok po kobietach w Wielkiej Brytanii – a pierwsza konstytucja tego kraju z 1923 r. gwarantowała równe prawa zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Surowy kodeks ubierania się obowiązujący w większości współczesnego Afganistanu nie istniał przez większą część XX wieku, a nawet żeńskie członkinie rodziny królewskiej pojawiały się publicznie bez zasłon.

„Jako dziewczynka pamiętam, jak moja mama nosiła minispódniczki i zabierała nas do kina [a] ciocia poszła na studia” – mówi Amnesty International badaczka Horia Mosadiq, która była młodą dziewczyną mieszkającą w Kabulu, gdy Rosja najechała Afganistan w 1979 roku.
Pod Talibami
Kiedy talibowie doszli do władzy w 1996 roku, narzucili własną ścisłą interpretację prawa szariatu, które w nieproporcjonalny sposób dotknęło kobiety i dziewczęta. Wszystkie wolności, którymi się cieszyli, zostały odebrane i wykluczono ich z dużej części codziennego życia. „Kobiety były zasadniczo niewidoczne w życiu publicznym, uwięzione w swoim domu” – mówi Amnesty.

Zabroniono im chodzenia do szkoły, pracy, wychodzenia z domu bez krewnego i angażowania się w politykę. Kobietom i dziewczętom nakazano zakrywanie całego ciała welonami, które zakrywały nawet oczy, i zabroniono noszenia makijażu i kosmetyków. Kary za nieposłuszeństwo były surowe i często śmiertelne; na porządku dziennym były chłosty, kamienowanie i gwałty.
Post-taliban
Po inwazji prowadzonej przez USA w 2001 r. w Afganistanie powoli podjęto szereg kroków w kierunku równości płci. Prawa kobiet zostały zapisane w nowej konstytucji w 2003 r., aw 2009 r. Afganistan przyjął ustawę o eliminacji przemocy wobec kobiet (EVAW). Jednak egzekwowanie przepisów było słabe, a seria fizycznych napaści na głośne kobiety w 2013 r. uwypukliła niebezpieczeństwa, z jakimi nadal borykają się aktywiści i kobiety. Human Rights Watch . Chociaż dziewczętom pozwolono wrócić do szkoły, a kobiety mogły uczestniczyć w polityce, wiele z tych swobód przysługiwało tylko mieszkańcom obszarów miejskich. W 2011 roku Afganistan został uznany za najniebezpieczniejszy kraj na świecie wśród kobiet.
Nowy rząd
Kiedy w zeszłym roku Ashraf Ghani został prezydentem, jego żona Rula szybko wyrobiła sobie rolę obrońcy praw kobiet – ale niechętnie nazywa się feministką. „Mam do rzeczy bardzo łagodne podejście” – powiedziała. „To nie znaczy, że moje zobowiązania nie są silne”.

Narastają jednak obawy co do widocznej chęci jej męża do zaangażowania się w rozmowy pokojowe z talibami. „Musimy znaleźć rozwiązania, które je obejmują” – powiedziała Washington Post ostatnio. Powiedziała jednak: „Dzisiejsze kobiety nie będą klękać przed talibami” – powiedziała. „Możemy uczynić [kobiety] jeszcze silniejszymi, a wtedy kwestia będzie dyskusyjna — całkowicie dyskusyjna”.
Pomimo wysiłków Ghani i pracy rosnącego ruchu aktywistów, przemoc wobec kobiet w tym kraju jest wciąż powszechna. Na początku tego roku młoda Afganka Farkhunda została brutalnie zamordowana, a jej ciało podpalone i wrzucone do rzeki przez rozwścieczony tłum mężczyzn, którzy niesłusznie oskarżyli ją o spalenie stron Koranu. „Jest wiele do zrobienia, zanim równość politycznej retoryki stanie się dla kobiet w Afganistanie codziennością” – mówi Amnesty.