Plusy i minusy szczepień przypominających Covid
WHO wzywa do zaprzestania uzupełniania programów szczepień w celu zaradzenia niedoborom w krajach o niskich dochodach

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus
Laurent Gillieron / POOL / AFP przez Getty Images
Eksperci ds. etyki z Uniwersytetu Oksfordzkiego Jonathan Pugh, Dominic Wilkinson i Julian Savulescu zastanawiają się, czy bogatsze narody powinny wstrzymać programy przypominające szczepionki na koronawirusa, aby biedniejsze kraje mogły nadrobić zaległości
The Światowa Organizacja Zdrowia wezwał do moratorium na programy przypominające szczepionki przeciw Covid przynajmniej do końca września, aby nadać priorytet szczepionkom dla krajów o niskich dochodach.
Kraje o wysokim wskaźniku szczepień, takie jak Wielka Brytania, rozważają programy przypominające szczepionki, biorąc pod uwagę: niepewność o tym, jak długo trwa odporność. Szczepienia przypominające mogą być potrzebne, aby uzupełnić słabnącą odporność, szczególnie u osób ze słabszym układem odpornościowym.
Jest również znaczna troska że wirus może zmutować w sposób, który pozwoli mu uniknąć odporności wywołanej szczepionką. Może w tym pomóc booster. Jednak jest kilka dowód do sugerować z którym poradzą sobie obecne szczepionki do przewidzenia warianty.
Chociaż może później zostać ustalone, że programy przypominające są niezbędne do zapobiegania poważnym chorobom, istnieje znaczna niepewność co do zakresu korzyści z programu przypominającego. Rzeczywiście, brytyjska Wspólna Komisja ds. Szczepień i Szczepień stwierdziła, że porady tymczasowe w kwestii, że program przypominający powinien być oferowany, zaczynając od osób najbardziej zagrożonych poważną chorobą, może się znacznie zmienić.
Niektórzy krytycy nazwali apel WHO o moratorium a fałszywy wybór - twierdzą, że możliwe jest wdrożenie programów przypominających, przy jednoczesnym zapewnieniu krajom o niższych dochodach potrzebnych im dostaw szczepionek. Ale wydaje się to dość nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę skończoną produkcję szczepionek i… istniejące niedobory .
Po części zatem uzasadnienie moratorium sprowadza się do tego, w jakim stopniu niski wskaźnik szczepień w krajach o niskich dochodach wynika z braku podaży. Jeśli nie ma problemu z zaopatrzeniem, nie jest potrzebne moratorium. Ale jeśli przyczyną jest słaba podaż szczepionek, należy dokonać jasnego wyboru etycznego. Czy kraje o wyższych dochodach powinny traktować priorytetowo własnych obywateli nad obcokrajowcami z większymi potrzebami?
Chociaż szczepienia przypominające miałyby priorytet dla osób najbardziej narażonych w krajach o wysokich dochodach, stopień dodatkowych korzyści, jakie dawki przypominające przyniosłyby tym osobom – poza pierwotnym szczepieniem – jest niepewny. Jednak teraz wiemy, że szczepionki mogą zrobić ogromna ilość dobra dla dużej liczby wrażliwych osób, które nie otrzymały jeszcze jednej dawki.
Interes własny a altruizm
Jednym z argumentów przemawiających za priorytetowym traktowaniem szczepień dla krajów o niskich dochodach jest to, że ostatecznie może to leżeć we własnym interesie krajów o wysokich dochodach.
Zwiększenie liczby wrażliwych osób na całym świecie, które otrzymują początkowe dawki szczepionki, może znacznie zmniejszyć liczbę przypadków i możliwości mutacji wirusowej. Zmniejszyłoby to prawdopodobieństwo ucieczki przed szczepionką i odrodzenia Covid w Wielkiej Brytanii i innych krajach o wysokim dochodzie, w których liczba zachorowań obecnie spada. The Globalny dostęp do szczepionek przeciw Covid-19 (Covax) wysunęła ten rodzaj argumentacji po pojawieniu się wariantów początkowych.
Siłą tego argumentu przeciwko narodowym programom wspomagającym jest to, że ludzie mają tendencję do działania zgodnie z własnym interesem. Jednak argument jest również ograniczony. Zależy to od założenia, że istnieje prawdopodobieństwo pojawienia się wariantu unikającego szczepień i że nie byłoby możliwe zapobieżenie wjazdowi takiego wariantu do kraju za pomocą innych środków, takich jak zamknięte granice.
Altruizm dostarcza silniejszego argumentu za priorytetowym traktowaniem krajów o niskich dochodach. Gdy potrzeby jednej grupy znacznie przewyższają potrzeby innej, wiele teorii moralnych zgadza się, że powinniśmy nadać pierwszeństwo tej pierwszej grupie. Rzeczywiście, wprowadzanie szczepionek w wielu krajach opierało się na podawaniu szczepionki najpierw osobom najbardziej potrzebującym.
Oczywiście, gdy rozważamy mniej potrzebną grupę naszych współobywateli, może to mieć znaczenie moralne. Wielu filozofów wierzy, że możemy mieć powody stronniczości, aby dać pierwszeństwo tym, z którymi łączy nas szczególnie bliski związek. W obliczu wyboru między uratowaniem współmałżonka z płonącego budynku lub dwojgiem obcych, może być moralnie dozwolone podjęcie decyzji o uratowaniu ukochanej osoby.
Ale ta idea nie jest powszechnie akceptowana. Niektórzy teoretycy twierdzą, że etyka z definicji powinna być: bezstronny i że interesy wszystkich ludzi powinny się liczyć jednakowo. Jeśli uratowanie dwóch osób jest lepsze niż uratowanie jednej, być może moralną rzeczą do zrobienia w przykładzie płonącego budynku byłoby uratowanie dwojga obcych.
Ale nawet jeśli temu zaprzeczysz i zaakceptujesz, że możemy mieć powody do stronniczości, nie oznacza to, że programy wspomagające mogą iść naprzód.
Po pierwsze, można przeważyć przyczyny stronniczości. Nawet jeśli etyczne jest ratowanie współmałżonka, a nie dwojga nieznajomych, może nie być etyczne uratowanie jej zamiast 1000 osób lub nadanie priorytetu jej mniejszym interesom (łagodzenie bólu głowy) nad znacznie bardziej znaczącą potrzebą (zagrażająca życiu choroba) w ktoś inny.
Po drugie, chociaż związek z małżonkiem lub dzieckiem może uzasadniać szczególne powody stronniczości, o wiele mniej oczywiste jest, że nasze relacje ze współobywatelami generują ten sam rodzaj silnych powodów moralnych.
Ostatecznie istnieje mocny altruistyczny argument za moratorium WHO. Byłoby egoizmem podawać dawki przypominające, gdy tak wielu nie miało nawet jednej dawki. Ale jeden problem tkwi w motywacyjnej sile altruizmu. W przeciwieństwie do argumentu opartego na interesie własnym, przekonanie ludzi do działania altruistycznego może być trudne, nawet jeśli tego wymaga moralność.
Ale moralność to nie polityka. Wciąż pozostaje pytanie, czy demokratyczne rządy powinny przekierowywać zasoby ze względów etycznych, jeśli większość ich własnych obywateli wolałaby się chronić.
Uniwersytet Oksfordzki pracownik naukowy w zakresie stosowanej filozofii moralnej Jonathan Pugh , konsultant neonatolog i profesor etyki Dominic Wilkinson i krzesło Uehiro w etyce praktycznej Julian Savulescu , który jest również profesorem wizytującym etyki biomedycznej w Instytucie Badań nad Dziećmi w Murdoch oraz wybitnym profesorem wizytującym prawa na Uniwersytecie w Melbourne.
Ten artykuł został ponownie opublikowany z Rozmowa na licencji Creative Commons. Przeczytać oryginalny artykuł .