Plusy i minusy nacjonalizacji
Szaleje debata na temat obietnicy Partii Pracy, że energetyka znajdzie się pod kontrolą rządu

Cristof Stache/AFP/Getty Images
Partia obiecała, że Partia Pracy przejmie brytyjskie sieci energetyczne z powrotem na własność państwa, jeśli zostanie wybrana do rządu.
Ogłaszając ten plan w zeszłym tygodniu, sekretarz ds. biznesu w cieniu Rebecca Long-Bailey powiedziała, że dziesięcioletni sprywatyzowany system narodu był obrazą i niesprawiedliwością dla naszych ludzi i naszej planety, donosi ja wieści Strona.
Tylko poprzez przejęcie sieci na własność publiczną możemy zdekarbonizować gospodarkę w tempie niezbędnym do zabezpieczenia planety dla naszych dzieci i wnuków, jednocześnie kończąc zdzierstwo, tworząc dobre miejsca pracy w lokalnych społecznościach i czyniąc ogrzewanie i elektryczność prawem człowieka – dodała. .
Jednak każdy program renacjonalizacji byłby niezwykle kontrowersyjny, a krytycy własności państwowej wskazywaliby na kwestie kosztów, wydajności i powolnych innowacji.
Konfederacja Przemysłu Brytyjskiego (CBI) twierdziła, że plany Partii Pracy uczynią kraj biedniejszym, utrudnią wysiłki na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym i ryzykują powrót do częstych przerw w dostawie prądu z przeszłości. Opiekun raporty.
Plany te zagroziłyby znacznej poprawie odporności sieci dokonanej od czasu prywatyzacji, powiedział przewodniczący CBI Matthew Fell.
Ale czy te roszczenia są uzasadnione? Oto wady i zalety nacjonalizacji.
Plusy
Interes publiczny
W branżach, które świadczą ważne usługi publiczne, takich jak opieka zdrowotna, edukacja i transport publiczny, motywacja zysku nie powinna być głównym celem firm i przemysłu, jednak prywatyzacja takich sektorów może skutkować właśnie takimi priorytetami, mówi serwis informacyjny Pomoc ekonomiczna .
Jednym z przykładów tego, jak nacjonalizacja może przynieść korzyści interesowi publicznemu, jest główna linia East Coast Main Line w Anglii, trasa kolejowa biegnąca z Londynu do Edynburga. W 1997 roku linia została sprywatyzowana, ale w 2009 roku operator National Express East Coast został pozbawiony franczyzy po popadnięciu w kłopoty finansowe.
Następnie linia wróciła pod kontrolę państwową na kolejne sześć lat, podczas których zadowolenie klientów znacząco wzrosło, Niezależny raporty. Linia będąca własnością rządu również przyniosła spory zysk, zwracając około 200 milionów funtów rocznie do Skarbu Państwa.
Jednak linia została zwrócona sektorowi prywatnemu w 2015 r., kiedy Virgin Trains podjęło ośmioletni kontrakt, który został anulowany dopiero w 2018 r., po tym, jak firma miała problemy finansowe.
Prawa pracownicze
ten Instytut Praw Pracowniczych think-tank twierdzi, że prywatyzacja prowadzi do zwiększonego wyzysku pracowników i ułatwiła wzrost liczby umów o zerowe godziny pracy, celowo osłabioną siłę roboczą oraz znaczne zmniejszenie gwarancji płacy minimalnej, odpraw i dostępu do wymiaru sprawiedliwości dla wszystkich.
Według instytutu rząd tnie koszty świadczenia usług publicznych przed przekazaniem ich prywatnym dostawcom. Więc topór spada na płace pracowników, warunki i umowy. Płace i bezpieczeństwo pracy są cięte.
Naturalny monopol
Niektóre sprywatyzowane gałęzie przemysłu stają się tak zwanymi naturalnymi monopolami, przez co wejście na rynek jest tak kosztowne, że nikt nie jest w stanie konkurować z pierwszą firmą, która przejęła kontrolę.
Na przykład prywatyzacja sektora wodociągowego neguje często cytowaną teorię, że prywatyzacja napędza innowacje i obniża koszty, ponieważ tworzenie sieci oddzielnych wodociągów, które mogłyby konkurować z właścicielem rur pierwotnie przekazanych z sektora publicznego, byłoby zaporowe. kosztowny.
Prywatny monopol naturalny mógłby z łatwością wykorzystać swoją siłę monopolistyczną i ustalać wyższe ceny dla konsumentów, czytamy na stronie Pomocy Ekonomicznej. Własność państwa monopolu naturalnego zapobiega temu wykorzystywaniu władzy monopolistycznej.
Cięcie kosztów
Zwolennicy prywatyzacji twierdzą, że umożliwienie wolnemu rynkowi wpływania na przemysł napędza innowacje i lepsze usługi, ponieważ firmy prywatne zazwyczaj mają większą elastyczność operacyjną i finansową niż rzekomo biurokratyczne podmioty kontrolowane przez rząd.
Jednak nie zawsze tak jest. W 1997 r. nadzór nad utrzymaniem fizycznej infrastruktury kolei – w tym torów, sygnalizacji, mostów i tuneli – rząd przekazał grupie prywatnych firm Railtrack.
CityLab donosi, że do 1999 r. 38 osób zginęło, a ponad 600 zostało rannych w dwóch poważnych wypadkach na Great Western Main Line, podczas gdy trzeci poważny wypadek w 2000 r. w mieście Hatfield zabił kolejne cztery. Wadliwe tory lub punkty w wyniku złej konserwacji i cięcia kosztów były wymieniane jako czynnik przyczyniający się do wszystkich wypadków.
W 2002 r., wkrótce po renacjonalizacji infrastruktury, rządowy raport stwierdził, że decyzja Railtrack o przekazaniu różnych obszarów konserwacji swojej niezwykle złożonej sieci wykonawców doprowadziła do częstych nieporozumień między firmami, które tworzą Railtrack.
Raport dodał, że presja na cięcie kosztów była ogromna, co doprowadziło do tego, że Railtrack skąpił w bezpośrednich wydatkach i bardziej martwił się o sprawdzanie dokumentów niż o rzeczywistą pracę.
Cons
Nieskuteczność
Postrzegana niewydolność sektora publicznego jest zdecydowanie najczęstszą skargą dotyczącą nacjonalizacji.
Ekonomia online Sugeruje, że w przeszłości wielu operatorów i menedżerów publicznych przedsiębiorstw użyteczności publicznej nie musiało spełniać żadnych celów wydajnościowych wyznaczonych przez państwo, a ponieważ branże te były chronione przed konkurencją, stawały się coraz bardziej nieefektywne.
Bloomberg Alex Morales i Charlotte Ryan piszą, że historia nauczyła nas, że znacjonalizowane branże są kosztowne i nieefektywne, a jednocześnie nakładają ogromne obciążenia na podatników, ponieważ wymagają ogromnego wsparcia państwa i zazwyczaj zapewniają straszne usługi.
Rzeczywiście, rachunek za odkupienie przemysłu pocztowego, kolejowego, wodnego i energetycznego byłby przyćmiony kosztami nieefektywności państwa, dodaje. Ekonomista .
ingerencja rządu
Rządy nie są przedsiębiorstwami i nie działają na zasadach biznesowych, więc ich cele dla przemysłu są sprzeczne z sektorem prywatnym, przekonuje australijski centrysta Liberalni Demokraci impreza.
Nie tylko przedsiębiorstwa państwowe zakłócają rynek, ale pieniądze związane z przedsiębiorstwami państwowymi byłyby znacznie bardziej przydatne w rękach podatników, do których faktycznie należą, czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej partii.
Krytycy nacjonalizacji twierdzą, że rządy kierują się naciskami politycznymi, a nie zdrowym rozsądkiem ekonomicznym i biznesowym. Przykładem może być rząd zatrudniający zbyt wielu pracowników dla firm publicznych, zwiększający zatrudnienie, ale zwiększający koszty dla podatników i obniżający wydajność. Rząd może wtedy być niechętny pozbyciu się pracowników z powodu negatywnego rozgłosu związanego z utratą miejsc pracy.
Zwiększona konkurencja
Pomimo zbliżającego się zagrożenia monopolem naturalnym, zwolennicy prywatyzacji sugerują, że gdy następuje ona równolegle z deregulacją, prywatyzacja pozwala większej liczbie firm wejść do branży i zwiększyć konkurencyjność rynku, mówi Economics Help.
To właśnie ten wzrost konkurencji może być największym bodźcem do poprawy wydajności, dodaje strona. Na przykład, istnieje obecnie większa konkurencja w telekomunikacji oraz dystrybucji gazu i energii elektrycznej.