Pardew przeprasza po wybuchu bomby atomowej w Man City w Pellegrini
Menedżer Newcastle idzie kukułką, gdy Sroki mają bramkę kontrowersyjnie wykluczoną jako spalony

2014 AFP
Newcastle United 0 Manchester City 2. Gole Edina Dzeko i Alvaro Negredo wyniosły City na szczyt Premier League po zadziornym spotkaniu na St James' Park, które najlepiej zapamiętamy z powodu zdumiewającej utraty kontroli przez Alana Pardewa.
Szef Magpies poszedł kukułką po tym, jak sędzia Mike Jones nie zgodził się na uderzenie Cheicka Tiote w pierwszej połowie. Kolega z drużyny Tiote, Yoan Gouffran, który był na pozycji spalonej, zablokował wizję bramkarza City Joe Harta, gdy piorun Tiote wleciał do siatki, a bramka została wykluczona po konflikcie między Jonesem a jego asystentem Stephenem Childem.
Newcastle oszalał z fanami, graczami i personelem zaplecza, wyładowując swoją wściekłość na urzędnikach. Nikt nie był bardziej wściekły niż Pardew, który kilka minut później wykopał piłkę Pablo Zabaleta, gdy gwiazda City poszła wykonać rzut z autu. Szef Sky Blues, Manuel Pellegrini, sprzeciwił się rozdrażnieniu Pardew i powiedział mu to tylko po to, by otrzymać ucho od swojego odpowiednika.
Kiedy telewizja odtworzyła incydent w zwolnionym tempie, nie trzeba było korzystać z usług profesjonalnego czytelnika z ust, aby zobaczyć, że Pardew nazwał 60-letniego Chilijczyka „k****** starym c**em”. *'.
Zszokowany, gdy dowiedziałem się później, że jego paskudny moment szaleństwa został złapany przez kamery telewizyjne i leci światowy , Pardew powiedział: „Słyszałem, że to, co powiedziałem, zostało podchwycone… To była chwila gorąca, słowa, które zawsze mamy jako menedżerowie, do pewnego stopnia. Przeprosiłem go i mam szczęście, że to przyjął.
– Wiesz, zawsze dokuczamy sobie i mówimy. To, co mi powiedział, pozostanie prywatne, ale szczerze mówiąc, nie zasługiwało na moją odpowiedź.
Pellegrini starał się odsunąć od siebie kontrowersje, mówiąc dziennikarzom: „Nie wiem, co powiedział, ale nie jestem zaskoczony. Nie można narzekać na każdą decyzję sędziego w trakcie meczu. Wiem, że grają u siebie i mają przewagę, ale to niemożliwe. Dlatego miałem problem z Alanem, ale to nic ważnego.
Jeśli chodzi o nieuznaną bramkę, która zapaliła lont, Pellegrini był nieugięty, że urzędnicy dobrze to zrobili. „To była ważna decyzja. Zawodnik był wyraźnie na spalonym.
Pardew miał inne podejście do sprawy, jednak jego frustracja wciąż była namacalna, gdy wyjaśniał dlaczego: „Chodziło mi o to, czy myślał, że Gouffran przeszkadza Joemu Hartowi i powiedział, że „był w polu sześciu jardów”. Rozumiem, facet wracał z pozycji spalonej, ale nie chciał mieć nic wspólnego z grą. Nie ingerował w wizję Joe Harta. Właściwie to krąży w jego wnętrzu, to gracze City utrudniali wizję Joego, a nie Gouffran.
Wśród tych wszystkich oślepiania i oślepienia był fakt, że szóste z rzędu ligowe zwycięstwo City dało im pole position, chociaż Arsenal może odzyskać pierwsze miejsce, jeśli dziś wieczorem pokona Aston Villę.
W tak satysfakcjonującym dniu dla Pellegriniego jedyną plagą była kontuzja kolana Samira Nasriego – wynik okropnego ataku Mapou Yanga-Mbiwy, który zasłużył na czerwoną kartkę – że menedżer City obawia się, że może być „poważny”.