Oświadczenie z jesieni 2016 r.: Płace realne nie wzrosną przez dekadę, mówi IFS
Think-tank ostrzega przed „strasznymi” czasami nadchodzącymi, ponieważ Resolution Foundation twierdzi, że rodziny o niższych dochodach stracą najwięcej
- Oświadczenie z jesieni 2016 r.: Płace realne nie wzrosną przez dekadę, mówi IFS
- Oświadczenie z jesieni 2016 r.: Płace realne nie wzrosną przez dekadę, mówi IFS
- Oświadczenie z jesieni 2016 r.: Płace realne nie wzrosną przez dekadę, mówi IFS
- Oświadczenie z jesieni 2016 r.: Płace realne nie wzrosną przez dekadę, mówi IFS
Oświadczenie jesienne, aby pomóc rodzinom „Jam”
18 listopada
Kanclerz Philip Hammond został poproszony przez numer 10 o ujawnienie pakietu wsparcia dla tzw. Czasy .
Zobowiązując się do kierowania rządem, który „pracuje dla wszystkich”, a konkretnie do zwiększenia liczby „pozostawionych w tyle”, Theresa May chce skoncentrować wydatki na grupie demograficznej „uznanej za klucz do [jej] premiera”.
Konkretni beneficjenci docelowi to pracujące gospodarstwa domowe, które zarabiają od 18 000 do 24 000 funtów rocznie, „grupa, która z trudem wiąże koniec z końcem, ale nie kwalifikuje się do dużej pomocy rządowej”.
The Times mówi, że „urzędnicy jeszcze nie przedstawili wielu konkretnych propozycji”, a think tanki „z całego spektrum politycznego” zostały wezwane do udzielania porad.
Wielka czarna dziura w finansach publicznych związana z Brexitem zostanie ujawniona w najbliższą środę, a „wtajemniczeni Whitehall” twierdzą, że oznacza to, że wszelkie wsparcie będzie z konieczności „skromne”, mówi Opiekun .
„Rozważane polityki, w tym zamrożenie podatku paliwowego dla kierowców, zwiększenie wsparcia na opiekę nad dziećmi i pomoc rodzinom o niskich dochodach w oszczędzaniu”, podczas gdy Hammond ma potwierdzić dalszy wzrost ulgi podatkowej.
Stawka, od której ludzie zaczynają płacić podatek dochodowy, wzrosła w tym roku do 11 000 funtów. Konserwatywni zobowiązali się do podwyższenia tej kwoty do 12 500 funtów do końca kadencji tego parlamentu.
The Resolution Foundation, która odnosi się do prawie sześciu milionów pracujących gospodarstw domowych, które „tylko zarządzają” z dochodem netto od 12 000 do 34 000 funtów, twierdzi, że najlepszym sposobem pomocy jest cofnięcie planowanych ograniczeń zasiłków.
Chce, by odwrócić się od cięć w zakresie kredytów powszechnych i zamrozić na cztery lata świadczenia dla osób w wieku produkcyjnym. Ale rząd prawdopodobnie zamiast tego skoncentruje się na pracujących „dążących”.
Hammond próbuje znaleźć trudną równowagę między pomaganiem uciskanym rodzinom pracującym, zarządzaniem szacowanymi 100 miliardami funtów wpływami z podatków z Brexitu i zwiększaniem wydatków, aby wesprzeć wzrost.
Oczekuje się, że „ogłosi nowe reguły fiskalne z celem kroczącym”, mówi Times, i ujawni 15 miliardów funtów docelowych wydatków na infrastrukturę. Hammond mógłby również obniżyć podatki osobiste i biznesowe.
Jesienne oświadczenie w celu „obronienia” ostrzeżeń skarbu państwa w sprawie brexitu
15 listopada
Jesienne oświadczenie z przyszłego tygodnia „potwierdzi” ostrzeżenia Ministerstwa Skarbu przed referendum w sprawie wpływu Brexitu na finanse publiczne, wówczas odrzucane jako sianie strachu przed projektem Fear.
Według Czasy finansowe , zaktualizowane oficjalne prognozy pokażą znacznie wolniejszy wzrost i niższe wpływy z podatków, co pozostawi plany ograniczenia i ostatecznie likwidacji deficytu budżetowego w strzępach.
Kanclerz Philip Hammond pokaże „prognozę zadłużenia na każdy rok w budżecie z marca zeszłego roku, a jesienne oświadczenie będzie z roku na rok coraz większe”, mówi FT.
Dodaje: „Konsensus niezależnych prognoz gospodarczych… pokazuje przeciętny wzrost gospodarczy do 2020 r. z wyższą inflacją i słabszymi inwestycjami biznesowymi, które łącznie spowalniają dochody do skarbu państwa,
„Po przeliczeniu przez [Urząd ds. Odpowiedzialności Budżetowej] na prawdopodobne dochody podatkowe, pogorszenie finansów publicznych skumuluje się do około 100 miliardów funtów”.
Szereg konkretnych zmian w polityce również przyczyni się do pogorszenia obrazu zadłużenia, mówią oficjalne prognozy, w tym około 5 miliardów funtów w ograniczeniach świadczeń, które są mniej rygorystyczne niż pierwotnie planowano, oraz 5 miliardów funtów w portfelu publicznym, które są przypisane zmianie w sposób naliczania podatku dochodowego od osób prawnych.
Przed referendum Ministerstwo Skarbu stwierdziło, że ograniczenie wzrostu spowoduje ostatecznie 36 miliardów funtów rocznie dla finansów publicznych. Instytut Studiów Podatkowych szacuje, że do końca tego parlamentu straty wyniosą 30 miliardów funtów.
Ale Sky News budzi wątpliwości o szacunkach FT, które, jak mówi, „wydaje się, że zostały obliczone na podstawie ostatnich raportów Instytutu Studiów Podatkowych (IFS) i [PwC], a nie… przecieku”.
Nawet jeśli liczby nie są dokładne, powszechnie zakłada się, że w najbliższych latach finanse publiczne będą ucierpiały i że ograniczy to możliwości kanclerza, jeśli chodzi o ożywienie gospodarki.
FT wierzy, że Hammond znajdzie „miejsce na pewne obniżki podatków, aby pomóc temu, co urzędnicy w Whitehall nazywają „Jamami”, co oznacza rodziny, które „tylko zarządzają”, ale mówi, że „nie będzie zbyt wiele miejsca w finansach publicznych na zresetowanie finansów publicznych polityka z dużym pakietem stymulacyjnym”.
Do 15 miliardów funtów do wydania na gospodarkę „przyszłościową”
15 listopada
Philip Hammond mógłby ujawnić nowe wydatki na infrastrukturę w wysokości „do 15 miliardów funtów… w próbie „odporności na przyszłość” gospodarki przed zawirowaniami Brexitu”, mówi Sky News .
Oczekuje się, że w swoim pierwszym przemówieniu w sprawie polityki stałej, jesiennym oświadczeniu z 23 listopada, kanclerz zasygnalizuje poważne odejście od celu George'a Osborne'a, jakim jest osiągnięcie nadwyżki budżetowej do końca kadencji tego parlamentu.
To dlatego, że prognozy wzrostu zostały obniżone od czasu czerwcowego głosowania w sprawie Brexitu. Zamiast tego oczekuje się, że kanclerz ogłosi bardziej elastyczne ramy fiskalne, aby umożliwić wydatki na ożywienie gospodarki.
W kolejnym odejściu od podejścia Osborne'a, Hammond odwróci się od rozwoju „dużych biletów”, a zamiast tego wpompuje ten bodziec w dużą liczbę „małych projektów infrastrukturalnych… aby uruchomić gotowe do pracy połączenia drogowe i kolejowe”.
Tak więc, podczas gdy HS2 i trzeci pas startowy Heathrow zostały zatwierdzone, Hammond skupi się na obwodnicy Stubbington w Fareham, która będzie kosztować 25 milionów funtów. Źródła powiedziały Sky News, że ma „wiele cech charakterystycznych projektu o wysokim priorytecie”.
Kanclerz uważa, że takie inwestycje „pomogą w skłonieniu ludzi do pracy”, a ukierunkowane wsparcie dla dobrze płatnych sektorów, takich jak nauka i technologia, zwiększy niskie wskaźniki produktywności w Wielkiej Brytanii.
„Poprawa produktywności ma kluczowe znaczenie dla zobowiązania Theresy May do podniesienia standardów życia brytyjskich pracowników, ponieważ ułatwia to pracodawcom podnoszenie wynagrodzeń pracowników, gdy otrzymują od pracowników więcej korzyści”, mówi Sky News.
Raport pojawia się w dniu, w którym Instytut Dyrektorów wezwał rząd do określenia „ukierunkowanych inwestycji infrastrukturalnych” i obniżek podatków w celu pobudzenia inwestycji przedsiębiorstw.
W szczególności chce, aby Hammond „podniósł roczną ulgę inwestycyjną, która umożliwia firmom skompensowanie zakupów maszyn i narzędzi z ich zyskami do 1 miliona funtów, z obecnego limitu 200 000 funtów”, mówi Codzienny Telegraf .
Firma księgowa PwC stwierdziła w swoich prognozach jesiennego oświadczenia, że zakres obniżek podatków będzie ograniczony – i że są one prawie nie potrzebne – ponieważ Brexit „wywrze długi, powolny hamulec” na dość odpornej gospodarce, „zamiast dać… krótkie , ostry szok”.
„To nie będzie koniec oszczędności”. Oszczędności będą opóźnione, a nie odwołane” – powiedział główny ekonomista John Hawksworth Opiekun .
Oświadczenie jesienne może sygnalizować, że oszczędności będą kontynuowane po 2020 r.
8 listopada
Środki oszczędnościowe będą musiały być kontynuowane znacznie po 2020 r. ze względu na uderzenie w finanse publiczne w wysokości 25 miliardów funtów rocznie wynikające z głosowania w sprawie Brexitu, mówi Institute for Fiscal Studies.
Analizując finanse Wielkiej Brytanii, think-tank twierdzi, że niższy wzrost gospodarczy i wyższa inflacja zmniejszą wpływy z podatków i zrekompensują większość wszelkich oszczędności uzyskanych dzięki opuszczeniu UE. „Financial Times” mówi.
W rezultacie przewidywana wcześniej nadwyżka w wysokości 10 miliardów funtów do końca kadencji tego parlamentu zostanie odwrócona do rocznego deficytu w wysokości 15 miliardów funtów.
Oficjalne prognozy Biura ds. Odpowiedzialności Budżetowej, które zostały już przekazane Philipowi Hammondowi, zostaną przedstawione wraz z jesiennym oświadczeniem 23 listopada, pierwszym przemówieniem posła jako kanclerza.
Przewidywany spadek wynika głównie z obniżenia wpływów podatkowych o 30 mld funtów do lat 2019-2020 w związku z oczekiwanym spowolnieniem wzrostu PKB, przy czym oficjalne prognozy wskazują, że jest to aż o dwa procent niższe.
Pojawią się również dodatkowe koszty związane z oczekiwanym wzrostem inflacji do trzech procent, co w szczególności zwiększy wydatki na emerytury.
Oznacza to, że pomimo anulowania wszystkich wkładów z budżetu UE, pomimo maksymalnych oszczędności w wysokości 8 miliardów funtów z rocznych wydatków, ogólne wydatki rządowe będą tylko o 2 miliardy funtów niższe niż wcześniej przewidywano.
Szacunki IFS nie uwzględniają obniżek podatków obiecanych w manifeście Partii Konserwatywnej z 2015 r., które jeszcze nie zostały dostarczone, mówi Opiekun , ale załóżmy, że Hammond znajdzie 3,5 miliarda funtów oszczędności dzięki nieokreślonej „wydajności” obiecanej przez swojego poprzednika, George'a Osborne'a.
Hammond zapowiedział, że przyjmie bardziej elastyczne podejście do redukcji deficytu i pozwoli „zapasowi” zareagować, jeśli sytuacja gospodarcza pogorszy się.
Jednak IFS uważa, że będzie musiał być „ostrożny” w odniesieniu do nowych inwestycji.
Thomas Pope, jeden z autorów raportu, powiedział FT: „Wszelkie decyzje o zwiększeniu wydatków lub obniżeniu podatków w krótkim okresie powinny być podejmowane ze świadomością, że planowana jest znacząca dalsza polityka oszczędności po 2020 roku”.
Oświadczenie jesienne: Hammond utrzymuje suchy proszek
2 listopada
Philip Hammond powiedział kolegom z gabinetu, aby nie spodziewali się ogromnego szaleństwa wydatków w jesiennym oświadczeniu pod koniec tego miesiąca, mówi Czasy finansowe .
Zamiast tego będzie trzymał się ścieżki konserwatywnej pod względem fiskalnym, rezygnując z ustalonych celów redukcji deficytu, aby dać sobie „zaplecze fiskalne”, aby poradzić sobie z wszelkim ostrym spowolnieniem gospodarczym związanym z Brexitem.
Kanclerz będzie również odpowiadać na apele o zwiększenie wydatków na infrastrukturę w celu pobudzenia wzrostu poprzez zapewnienie nowych funduszy na „gotowe do łopaty” małe projekty, takie jak utrzymanie dróg.
Jednak według źródła, które w tym tygodniu uczestniczyło w briefingu gabinetu, każdy zastrzyk kapitału będzie rozciągał się tylko do „niskich miliardów funtów rocznie”, znacznie poniżej tego, czego niektórzy żądają.
Podczas gdy Urząd ds. Odpowiedzialności Budżetowej prawdopodobnie wykaże, że rząd nie osiągnie celów w zakresie pożyczek, niezależny organ nadzoru finansowego potwierdzi, że wydatki „spadkują stopniowo”, co pozwoli Hammondowi powiedzieć, że „nadal zajmuje się redukcją deficytu”, dodaje FT. .
Oczekuje się, że kanclerz ustali bardziej „łagodniejsze zasady” wydatkowania. Obejmują one, jak czytamy w gazecie, zwiększenie szansy na trzymanie się celów i danie „miejsca, by pozwolić na wzrost deficytu w przypadku pogorszenia się środowiska gospodarczego”.
Jak dotąd niewiele było wskazówek dotyczących polityki podatkowej i wydatkowej, które zostaną ujawnione 23 listopada.
Pisanie w Londyn Wieczorny Standard Anthony Hilton przedstawia szereg środków, które pozwolą osiągnąć cele określone przez Hammonda, polegające na wzmocnieniu gospodarki i zwiększeniu niskiej produktywności.
Wśród nich jest obniżka o 2,5 proc. stawki VAT na towary i usługi, co przyniosłoby korzyści konsumentom, zwłaszcza najsłabiej opłacanym, i odciążyłoby politykę monetarną Banku Anglii.
Hilton apeluje również o zwiększenie ulg inwestycyjnych dla firm, większe finansowanie dla uniwersytetów i większe dotacje rządowe dla firm, które chcą eksportować.
Bardziej radykalne sugestie zostały przedstawione dzisiaj przez wolnorynkowy think-tank Instytut Spraw Gospodarczych , który chce, aby rząd wytyczył długoterminową ścieżkę do zniesienia 20 podatków, w tym ubezpieczenia społecznego i opłaty skarbowej.
Chce też zryczałtowanego podatku dochodowego w wysokości 15 proc., obniżenia VAT z 20 proc. do 12,5 proc. i przeniesienia części ciężaru podatkowego na majątek majątkowy.