Komentatorzy telewizyjni w szoku, gdy Chris Froome wbiega na Mont Ventoux
Widok lidera Tour de France na piechotę wzbudza powszechne niedowierzanie – i wzmianka o Szekspirze z Holendrów

Niezwykły widok kolarza Chrisa Froome'a w żółtej koszulce Tour de France wjeżdżającego na Mont Ventoux bez roweru zostanie uznany za jeden z najdziwniejszych epizodów w historii wyścigu.
Moment, który nastąpił po zderzeniu Brytyjczyka z motocyklem, wywołał niezapomniane komentarze zdumionych komentatorów. [[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'97403','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Nie trzeba mieć dyplomu z francuskiego, aby docenić zdumienie w głosie komentatora, gdy uświadamia sobie, co się dzieje, ani zrozumieć jego opis wydarzeń jako „niesamowitych”, „niewyobrażalnych” i „surrealistycznych”.
W rywalizującym kanale RTS Un również panowało powszechne niedowierzanie, a zespół komentatorski plunął z zaskoczenia na widok Froome'a pędzącego w stronę mety. - Froome jest na piechotę... co się dzieje? był ich otwierającym gambitem. [[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'97398','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Włoski komentator również początkowo miał problem z przetworzeniem tego, co się dzieje, wyrzucając: „Nie” widząc żółtą koszulkę na piechotę, po czym w godnym podziwu odzyskał panowanie nad sobą i określił to jako „katastrofę”. [[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'97399','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Zgodnie z formą holenderska ekipa telewizyjna była bardziej wyluzowana, a komentator w pewnym momencie parafrazował Szekspira w typowo sardoniczny sposób: „Moje królestwo za fiets [rower]” – zauważył. [[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'97400','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Nawet typowa brytyjska rezerwa została utracona na sekundę, gdy brytyjska ekipa telewizyjna zorientowała się, co się dzieje. [[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'97401','attributes':{'class':'media-image'}}]]