Przewodnik inteligentnego gracza po golfie US Masters w Augusta
Kto jest wart trzepotania w pierwszym w tym roku Majorze, który rozgrywa się dzisiaj w Gruzji? Nasz człowiek wybiera swoją topową 20

2014 Getty Images
TIGER WOODS może zabraknąć z powodu kontuzji, ale nadal czekają nas wspaniałe cztery dni akcji w pierwszym Majorze golfa w tym roku - US Masters.
W przeciwieństwie do pozostałych trzech turniejów Majors, turnieje Masters są zawsze rozgrywane w tym samym miejscu, na polu Augusta National w Gruzji, co sprawia, że znalezienie zwycięzcy – lub przynajmniej jednego z sześciu najlepszych graczy – jest nieco łatwiejsze, ponieważ forma pola jest kluczowym czynnikiem.
Rzeczywiście, poprzednia forma Masters jest pierwszą rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę przy tworzeniu krótkiej listy z pola 97 golfistów, którzy dzisiaj zagrają. Musisz cofnąć się do 1979 roku, kiedy Jimmy Carter był w Białym Domu, aby znaleźć ostatni raz, kiedy debiutant Augusty (Fuzzy Zoeller) wygrał tę imprezę.
Inną interesującą statystyką jest to, że wszystkich ostatnich 14 zwycięzców dokonało cięcia w Augusta w poprzednim roku. Ubiegłoroczny zwycięzca, Adam Scott, w swoich poprzednich dwóch próbach zajął ósme i drugie miejsce, podczas gdy człowiek, którego pokonał w play-off, Angel Cabrera, wygrał Masters w 2009 roku i co roku od 2005 roku trafiał do kosza.
A co z narodowością? Nic dziwnego, że Amerykanie wypadli najlepiej, z 56 zwycięstwami w ostatnich 77 turniejach. Mieszkańcy RPA prosperowali w ostatnich latach, odnosząc dwa zwycięstwa od 2004 r. i cztery drugie miejsca. W zeszłym roku po raz pierwszy wygrał Australijczyk (Scott), ale minęło już 15 lat, odkąd zwycięzca przyjechał z Europy.
Statystyki sugerują, że warto również włączyć do naszego portfolio osobę leworęczną. Pięciu z ostatnich 11 zwycięzców to „lewak” i jest to uderzające, biorąc pod uwagę, że żaden Southpaw nigdy nie wygrał US Open, a tylko dwóch wygrało British Open. Uważa się, że kurs faworyzuje je ze względu na stosunkowo dużą liczbę otworów, które są ukształtowane od prawej do lewej.
Podczas gdy poprzednia forma Augusty jest niezbędna, nie zniechęcaj się popieraniem golfistów, którzy nigdy nie wygrali Major: pięciu z ostatnich siedmiu zwycięzców Masters zebrało swój pierwszy Major, kiedy założyli słynną zieloną kurtkę.
Podsumowując, powinniśmy skupić się na golfistach z dobrymi wynikami w Augusta, którzy przynajmniej zaliczyli cięcia w 2013 roku i włączyć do naszego portfolio przynajmniej jednego leworęcznego, jednego Amerykanina i jedną majorową „dziewicę”. A jeśli chodzi o obstawianie tych zakładów, jeśli wspierasz je w obie strony, spróbuj znaleźć bukmachera, który wypłaca za pierwsze sześć miejsc.
Przyjrzyjmy się bliżej 20 golfistom, którzy mogliby triumfować w Augusta, najpierw najkrótsze kursy:
ADAM SCOTT Najlepsze kursy: 12-1. Tylko trzech mężczyzn wygrało mistrzostwa jeden po drugim, więc statystyki są przeciwko niemu, ale biorąc pod uwagę rekord Scotta w przypadku, gdy nie można go pominąć na niczyjej liście. Oprócz zeszłorocznego zwycięstwa, w 2011 roku zajął drugie miejsce, a od 2005 roku przebił się przez cały rok z wyjątkiem jednego. Ma za sobą rekordy w zdobywaniu przewagi w rundzie finałowej, ale pomimo presji związanej z bronieniem tytułu mistrza, prawdopodobnie tam będzie lub o tym po raz kolejny.
RORY MCILROY Najlepsze kursy: 12-1. Wchodzi w to w dobrej formie, zajmując siódme miejsce w Houston Open po strzeleniu znakomitego 65 w ostatniej rundzie, ale jego cena wydaje się zbyt niska. Zdał kluczowy test, jakim był awans w zeszłym roku, ale najlepsze, jakie ukończył w pięciu próbach na Masters, to remis o 15. miejsce w 2011 roku i przy obecnych kursach nie jest szczególnie atrakcyjny.
PHIL MICKELSON Najlepszy kurs: 14-1. „Lefty” ma zdecydowanie najlepszy rekord w kategorii Masters w tej dziedzinie: wygrał go trzy razy i przy innych dziesięciu okazjach był w pierwszej piątce. Bukmacherzy nie ryzykują z jego ceną, ale jest bardzo prawdopodobne, że będzie rywalizował w interesach.
JASON DAY Najlepsze kursy: 16-1. Jeśli kiedykolwiek jakiś golfista pukał do drzwi z napisem „Majors”, to jest to 26-letni Australijczyk (powyżej). W zeszłym roku prowadził Masters na trzy dołki przed końcem, ostatecznie zajmując trzecie miejsce, a także zremisował na drugim miejscu w US Open. W sumie ukończył w pierwszej trójce w czterech z ostatnich 11 głównych turniejów, w których brał udział. Negatywem jest to, że zaraz po kontuzji kciuka ma tylko „85-90 procent”. Więc wspieranie go wiąże się z ryzykiem.
SERGIO GARCIA Najlepsze kursy: 25-1. Z dwunastoma miejscami w ostatnich dwóch turniejach Masters, Hiszpan nie znalazł się w pierwszej dwudziestce w ostatnich 13 turniejach. Trzecie miejsce w Houston Open w zeszłym tygodniu powinno sprawić, że znajdzie się w tym miejscu i wygląda na poważnego pretendenta do miejsca w pierwszej dziesiątce.
MATT KUCHAR Najlepsze kursy: 25-1. Z pewnością stawia w odpowiednich polach: Amerykanin, „dziewica” Majors i ma dobrą formę w Masters, zajmując ósme miejsce w zeszłym roku i trzecie w 2012. To powiedziawszy, obrócił prowadzenie w swoich ostatnich dwóch turniejach i właśnie z tego powodu apeluje bardziej jako propozycja w każdym kierunku niż prosty zakład na wygraną.
DUSTIN JOHNSON Najlepszy kurs: 28-1 Był w świetnej formie na PGA Tour. Ale chociaż nie byłoby niespodzianką, gdyby zobaczył, jak to robi, inni w okolicach jego ceny mają lepsze wyniki w Augusta.
BUBBA WATSON Najlepsze kursy: 28-1. Zwycięzca sprzed dwóch lat, leworęczny zakończył z remisem dopiero 50. w zeszłym roku. Jednak w tym roku był w dobrej formie i bez presji bycia obrońcą tytułu mistrza, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby tym razem radził sobie znacznie lepiej na torze, który wyraźnie do tego pasuje.
JUSTIN ROSE Najlepsze kursy: 33-1. Zdobył swój pierwszy Major, wygrywając zeszłoroczny US Open w Merion i ma rozsądny wynik w Augusta: wygrywał za każdym razem, gdy grał w Masters i ma na swoim koncie dwa miejsca w pierwszej dziesiątce.
HENRIK STENSON Najlepsze kursy: 33-1. W 2013 roku miał doskonały, zajmując drugie miejsce w British Open i trzecie w USPGA. Na pewno kiedyś wygra Majora, ale jego rekord na Masters nie jest tak dobry jak gdzie indziej i nie był w świetnej formie od przełomu roku.
ZACH JOHNSON Najlepsze kursy: 35-1. Zwycięzca z 2007 r. przebił się w ciągu ostatnich dwóch lat, ale nie grożąc, że powtórzy swoje zwycięstwo. W zeszłorocznym British Open i USPGA znalazł się w pierwszej dziesiątce i nie byłoby zaskoczeniem, gdyby zobaczył go w miksie w Augusta.
CHARL SCHWARTZEL Najlepszy kurs: 35-1. Zwycięzca z 2011 roku z RPA zaliczył do tej pory dwa miejsca w pierwszej piątce w turniejach z 2014 roku. Możliwy inny sposób w każdą stronę, ale jego puttowanie może go zawieść, a dwukrotne wygranie tego nie jest łatwe.
BRANDT SNEDEKER Najlepsze kursy: 40-1. W ostatnich trzech turniejach Masters był w pierwszej dwudziestce (w zeszłym roku był szósty) i dość łatwo jest postawić na jedną stronę dla utalentowanego Amerykanina, który wciąż czeka na wygranie swojego pierwszego majora.
LEE WESTWOOD Najlepsze kursy: 50-1. Wciąż poszukuje swojego pierwszego majora, ma dobry rekord w Augusta z pięcioma miejscami w czołowej jedenastce w ciągu ostatnich sześciu lat. Przy 50-1 ma atrakcyjność w każdym kierunku i możesz uzyskać 100-30, gdy jest najlepszym Anglikiem.
ANGEL CABRERA Najlepsze kursy: 70-1. Ten korpulentny Argentyńczyk przegrał baraż ze Scottem w 2013 roku, ale ma świetny rekord w Masters, wygrywając go w 2009 roku i w czterech z ostatnich ośmiu lat znalazł się w pierwszej ósemce. Biorąc pod uwagę jego rodowód Augusty, przy obecnych kursach z pewnością jest wart małego trzepotania w każdą stronę.
HIDEKI MATSUYAMA Najlepszy kurs: 80-1. 22-latek z Japonii dwukrotnie zaliczył tutaj awans jako amator i zajął czołowe 20 miejsc w trzech głównych turniejach, w których brał udział w zeszłym roku. Musi być ciekawym outsiderem.
MARC LEISHMAN Najlepsze kursy: 100-1. W zeszłym roku zremisował o czwarte miejsce – a jednak tym razem jest dostępny po trzycyfrowych kursach. Australijczycy zajęli trzy z pierwszych czterech miejsc w zeszłym roku i nie powinniśmy wykluczać, że Leishman znów będzie dobrze.
NICK WATNEY Najlepsze kursy: 125-1. Szanse wydają się zbyt duże jak na człowieka, który w ciągu pięciu z ostatnich sześciu lat znalazł się w pierwszej dwudziestce w turnieju Augusta i który nigdy nie przegapił żadnego cięcia w turnieju. Jak widzimy rok po roku, Augusta nie ma takiej formy, jak poprzednia forma Masters, a on z pewnością jest wart postawienia na każdy sposób.
THORBJORN OLESEN Najlepszy kurs: 150-1. 24-letni Duńczyk nie był jak dotąd w dobrej formie w tym roku – nie trafił w trzy z ostatnich czterech turniejów – ale w zeszłym roku grał dobrze w Augusta, kiedy zakończył remis na szóstym miejscu, co uczyniło go liderem w Europie . Już na tej podstawie 150-1 może być za duże.
PETER HANSON Najlepsze kursy 175-1. Szwed poprowadził Masters do rundy finałowej w 2012 roku, ale ostatecznie zajął trzecie miejsce. Jego ostatnia forma nie była świetna: nie trafił w dwa z ostatnich czterech turniejów, ale 175-1 dla kogoś, kto znalazł się w turnieju zaledwie dwa lata temu, to niezłe szanse.