Kiedy podnosić stopy procentowe: znakomity dylemat Fedu
Nie ma presji inflacyjnej, przez co trudno uzasadnić zaostrzenie polityki

Chip Somodevilla/Getty Images
Polityka pieniężna, w zakresie, w jakim odnosi się do ustalania stóp procentowych, jest często uważana za odpowiednik inflacji. Wysokie stawki służą do tłumienia popytu, gdy ceny rosną zbyt szybko; niskie stawki, aby zachęcić do wydatków w przypadku stagnacji lub spadku cen.
Ale ostatnie debaty na temat tego, czy stopy procentowe powinny wzrosnąć – w czasie, gdy Czasy finansowe Zauważa, że światu „wyjątkowo brakuje presji inflacyjnej” – pokazują, że stawka jest dużo, dużo większa.
Komitet Rezerwy Federalnej ds. ustalania stóp procentowych ma zaplanowane jeszcze dwa posiedzenia w tym roku, w październiku i grudniu. Jej przewodnicząca Janet Yellen, wraz z innymi wysokimi osobistościami, nadal twierdzą, że na jednym z tych spotkań zagłosuje za podwyżką stóp.
Inflacja pozostaje bliska zeru. W obliczu chwiejnych cen surowców i słabnącego popytu na rynkach wschodzących ewidentnie nie idzie szybko donikąd. Dlaczego więc Fed może zdecydować się na podniesienie stóp procentowych jeszcze w tym roku?
W zeszłym tygodniu Yellen powiedziała słuchaczom na Uniwersytecie Massachusetts, że jakakolwiek decyzja o podniesieniu stawek byłaby podyktowana celami długoterminowymi. Wśród jej kluczowych rozważań, według New York Times , to fakt, że „inflacja w długim okresie [jest] determinowana oczekiwaniami społecznymi” i przekonaniem, że wraz z utrwaleniem się ożywienia gospodarczego w kraju, inflacja powróci do dwuprocentowego celu.
Zasadniczo jest to argument, że stawki muszą zapobiegać narastaniu presji cenowej, przy powolnym wzroście płac i bezrobociu na najniższym od siedmiu lat poziomie. Aby zrobić inaczej, ryzykujesz, że będziesz musiał zagrać w niebezpieczną grę nadrabiania zaległości.
Na tle tego finansowego krajobrazu stoi fakt, że Stany Zjednoczone nie istnieją w izolacji. Jak Bloomberg Zauważa, że Fed powiedział, że kiedy głosował za utrzymaniem stóp na początku tego miesiąca, uważnie obserwował widoczne spowolnienie w Chinach, szukając oznak, że uderzy ono w eksporterów i inne firmy, a tym samym spowoduje spustoszenie w kraju.
„Pytanie brzmi, czy może istnieć ryzyko bardziej gwałtownego spowolnienia, niż spodziewa się większość analityków” – powiedziała Yellen.
Inną kwestią jest Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który ostrzega, mówi Opiekun , że gospodarki wschodzące mogą stanąć w obliczu nowego „załamania kredytowego”, gdy polityka zostanie zaostrzona, po tym, jak w ciągu ostatnich kilku lat obżerała się tanim długiem.
Ale być może jest to jak dotąd najmocniejszy argument za przecięciem wrzenia. Bank Rozrachunków Międzynarodowych ostrzegł niedawno przed utrzymywaniem niskich stóp procentowych po prostu ze strachu przed kołysaniem się wózkiem z jabłkami, który jest ułożony zbyt wysoko w związku z niskimi stawkami.
Daje to szerszy pogląd, że środowisko niskich stawek stworzyło „zakłócenia”, ponieważ inwestorzy prywatni i korporacyjni są zmuszeni do zwiększania kreatywności w poszukiwaniu zysków i silnej zachęty do oszczędzania. Rezultatem są na przykład bąbelki aktywów w nieruchomościach.
Yellen i jej koledzy wydają się być przekonani o słuszności argumentu, że stawki będą musiały zostać znormalizowane raczej wcześniej niż później. Nie ułatwia to wyboru.
Aby uzyskać więcej informacji o inwestycjach, proszę Kliknij tutaj