Jak konserwatyści mogą odzyskać młodszych wyborców?
Partia zidentyfikowała osoby poniżej 35 roku życia jako kluczową grupę docelową, ale sondaże pokazują, że mniej niż jedna piąta millenialsów głosuje na torysów

Starsi członkowie torysów biorą udział w zeszłorocznej konferencji partyjnej
Anthony Devlin/Getty Images
Konserwatyści stoją w obliczu egzystencjalnego zagrożenia dla ich długoterminowego przetrwania, po tym, jak nowe badania ujawniły, że mniej niż jeden na pięciu milenialsów obecnie popiera partię, a prawie połowa wyborców torysów ma obecnie ponad 65 lat.
Według centroprawicowego think tanku Onward, tylko 16% osób poniżej 35 roku życia powiedziało, że obecnie głosuje na torysów, w porównaniu z 60% na Partię Pracy. Herold Szkocji mówi w innej jaskrawej ilustracji szczytu wyborczego, że konserwatyści muszą wspiąć się w badaniu, że tak zwany punkt krytyczny – wiek, w którym ludzie są bardziej skłonni głosować na konserwatystę niż labourzystów – wzrósł z 47 do 51 od wyborów powszechnych w 2017 roku.
Według think tanku Bow Group średni wiek członków Partii Konserwatywnej to 72 lata.
The Daily Telegraph mówi, że umiejętność przemawiania do młodszych wyborców prawdopodobnie będzie ważną cechą podczas następnej bitwy o przywództwo torysów, biorąc pod uwagę popularność Partii Pracy wśród wyborców w wieku 20 i 30 lat.
Podmuch Nadzieje na przywództwo torysów poparli raport Onward, w którym stwierdzono, że wyborcy w wieku poniżej 35 lat są teraz kluczowym polem bitwy wyborczej dla konserwatystów, i przedstawił dziesięciopunktowy plan, aby ich przekonać.
Sekretarz ds. rozwoju międzynarodowego Penny Mordaunt powiedziała, że partia musi działać szybko, aby pozyskać młodsze pokolenia, które w bezprecedensowej liczbie odwracają się od centroprawicy.
Matt Hancock, sekretarz zdrowia, wezwał także konserwatystów do zmiany tonu w kierunku nowoczesnej Wielkiej Brytanii, podczas gdy były sekretarz ds. Brexitu Dominic Raab powiedział, że kluczowe jest, aby partia poszerzyła nasz atrakcyjność wśród młodszych, aspirujących wyborców.
Faworyt do odniesienia sukcesu w maju, nalegał sekretarz środowiska Michael Gove ostatni rok że Torysi muszą przestać powtarzać przemęczone argumenty na temat Wenezueli i mówić o tym, jak wspaniała była Margaret Thatcher, jeśli chcą ich pozyskać z powrotem do niebieskiej drużyny po wynikach „trzęsienia młodzieży” w 2017 roku.
Reżyser Onward, Will Tanner, były doradca Theresy May, powiedział: codzienna poczta : Wszyscy skupiają się na Brexicie, ale rosnąca różnica wieku w zamiarach głosowania jest większym zagrożeniem dla przyszłości Partii Konserwatywnej.
Klasa i dochód były tradycyjnie postrzegane jako najważniejsze polityczne linie podziału w brytyjskiej polityce, ale w wyborach powszechnych w 2017 r. były najdokładniejszym wyznacznikiem tego, jak ludzie będą głosować, mówi Telegraph.
Onward określił szereg polityk mających na celu odmłodzenie centroprawicy, które, jak wykazały badania, będą atrakcyjne dla młodszych wyborców, w tym niskie podatki, karanie nieuczciwych firm, ochrona środowiska i kontrola imigracji.
Torysi wezmą sobie do serca odkrycie badania, że młodsze pokolenia najbardziej opowiadają się za niższymi podatkami, mówi Miasto rano , przy czym prawie dwie trzecie osób w wieku od 18 do 24 lat uważa, że należy „pozwolić ludziom zatrzymać więcej własnych pieniędzy”.
Podobnie jest z imigracją, gdzie 38% osób w wieku 18-24 lat opowiada się za ograniczaniem liczby osób przybywających do kraju.
Inne rozwiązania polityczne reklamowane w ciągu ostatniego roku obejmują radykalne zmiany na rynku mieszkaniowym, obniżkę stóp procentowych dla zadłużenia studenckiego i próbę stania się mniej plemiennym w związku z Brexitem.
Jednak impreza staje w obliczu walki pod górę .
Od planów „Tory Glasonbery” po torystyczną, internetową młodzieżówkę Activate w stylu Momentum, próby reakcji konserwatystów na dominację labourzystów wśród młodych zostały otwarcie wyśmiewane, pisze. Charlotte Edwards w Tatler .
Sugestie, aby zmienić logo partii Torysów z drzewa na drabinę aspiracji, również się nie sprawdziły.
Nie chodzi też tylko o prezentację.
Jeśli jesteś stroną, która podniosła czesne do najwyższego poziomu i uważa się, że nie przejmuje się kryzysem mieszkaniowym, stanowi to dość poważny problem, mówi Vicky Spratt dla Grazia .
Jak mówi Edwards, oprócz niedostatku osobowości, które mogłyby inspirować młodych, wyraźnie brakuje namacalnej „krucjaty”, która mogłaby dorównać marszowi Corbyna przeciwko oszczędnościom.
Nie ma „Koleżanek Maggie” w stylu lat osiemdziesiątych – tych zimnowojennych wojowników / ultrawolnorynkowych zwolenników, którzy promowali ideę, że każdy może być zwycięzcą. Wspomnienie tych pospiesznych politycznych ideałów z lat osiemdziesiątych i związanych z nimi obrazów różowych policzków minithatcherowców gratulujących sobie szampana jest czymś, z czego współczesnym torysom trudno się pozbyć, pisze.
Powołując się na dwie najbardziej palące kwestie naszych czasów, jako Kryzys mieszkaniowy i fakt, że młodzi ludzie nie będą mieli aktywów w miarę starzenia się w taki sam sposób, jak starsze pokolenia, Spratt argumentuje, że prawdziwy problem, przed którym stoi nie tylko May, ale i konserwatyzm jako całość: nie będziesz konserwatystą, jeśli nie masz żadnych aktywów do oszczędzania.