Heinrich Himmler: co mówią listy miłosne o nazistowskim przywódcy
Przywódca SS określał siebie jako „bestię” i „dziki człowiek” w listach, które podsycały jego fantazje seksualne

Obrazy Getty
UKRYTE listy miłosne Heinricha Himmlera do jego żony rzuciły nowe światło na jednego z najpotężniejszych przywódców nazistowskich, który był bezpośrednio odpowiedzialny za Holokaust.
Listy zostały podobno odnalezione przez amerykańskiego żołnierza, który zrabował dom rodziny Himmlerów w Bawarii wkrótce po II wojnie światowej i przez lata były ukrywane przez kolekcjonera nazistowskich pamiątek w Izraelu. Historycy w Niemczech spędzili ostatnie trzy lata na studiowaniu listów, wraz z fotografiami i notatkami, które są obecnie wydawane w odcinkach przez Świat Gazeta.
Często wesołe listy do jego żony Margi kłócą się z rolą Himmlera jako szefa SS, nadzorującego systematyczne mordowanie około sześciu milionów Żydów. W jednym typowo banalnym nawiązaniu do największego obozu zagłady prowadzonego przez nazistów mówi: „Jadę do Auschwitz. Buziaki, twój Heini.
Himmler nie opisuje szczegółowo swoich zbrodni prześladowania i morderstwa. Ale zarówno on, jak i jego żona często podzielają głęboki antysemityzm w 700 listach między nimi. W jednym Marga skarży się na „nędznych Żydów” i „sforę Żydów”, na co odpowiada: „Nie złość się na Żydów dobra kobieto, mogę ci pomóc”.
Po usłyszeniu, że Niemcy zaatakowały Rosję w czerwcu 1941 r., wymagając obecności Himmlera u boku Adolfa Hitlera w Polsce, Marga napisała do męża: „W lodówce jest jeszcze kawior. Weź to.'
Naukowcy, którzy uwierzytelniali korespondencję dla „Die Welt”, powiedzieli, że Himmler często określał siebie jako „bestię” i „dziki człowiek” w swoich listach do Margi, co najwyraźniej podsycało ich fantazje seksualne. „Moja czarna dusza myśli tylko o rzeczach najbardziej niemożliwych” – pisała do niego w 1928 roku.
Himmler adresował swoje listy do swojej „małej, słodkiej, ukochanej żony”, a później „ukochanej mamusi”.
W 1938 rozpoczął długotrwały romans ze swoją sekretarką Hedwig Potthast, ale w 1945 roku uciekł i popełnił samobójstwo z fiolką cyjanku ukrytą w ustach po złapaniu przez brytyjski patrol.