Czy Niemcy są o krok od wyboru swojego pierwszego zielonego kanclerza?
Sondaże stawiają lewicę tuż za CDU Angeli Merkel

Kandydatka Partii Zielonych na kanclerz Niemiec Annalenę Baerbock
Alexander Koerner/Getty Images
Kiedy Angela Merkel została pierwszą kobietą kanclerz Niemiec w 2005 roku, opozycyjna Partia Zielonych była piątą co do wielkości w kraju, po zdobyciu zaledwie 51 mandatów w 614-osobowym Bundestagu.
Ale póki Merkel Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU) nadal dominuje w niemieckim krajobrazie politycznym pod jej przywództwem naród wydaje się być teraz na skraju kolejnej nowiny. Eksperci przewidują, że każdy rząd, który wypełni próżnię po odejściu wieloletniej kanclerz, będzie zabarwiony na zielono, New York Times (NYT) raporty.
A ten zielony odcień może sięgać aż do samej góry. Konkurencyjna partia jest tuż za CDU w sondażach, a wczoraj ogłosiła młodą i popularną Annalenę Baerbock jako kandydatkę na następczynię Merkel - pozostawiając Zielonych gotowych do odniesienia przełomowego zwycięstwa w największym i najbogatszym kraju Europy, dodaje gazeta.
Rosnący klimat
Przyjmując nominację Zielonych, Baerbock powiedziała, że jest gotowa poprowadzić nowy rozdział w naszej partii, a jeśli zrobimy to dobrze, w naszym kraju. Baerbock wezwał do odnowy politycznej, która obejmuje nie tylko wyzwania stawiane przez ocieplającą się planetę, ale także zapewnia dobrobyt wszystkim Niemcom, od biednych rodzin niepełnych po pracowników przemysłowych. Al jazeera .
Tymczasem po prawie 16 latach sprawowania urzędu CDU Merkel spada i stoi w miejscu , mówi NYT. Partia rządząca spotyka się z krytyką dotyczącą wprowadzenia szczepionek przeciw Covid w tym kraju i wydaje się, że brakuje pomysłów, jak utrzymać Niemcy w stanie żywym i bogatym w świecie, w którym ich model przemysłowy i eksportowy jest przestarzały.
Inna tradycyjna ostoja niemieckiej polityki, lewicowa Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SDP), jest w jeszcze gorszym stanie, zarówno wyborczym, jak i ideologicznym, dodaje gazeta.
Dla kontrastu, mówi Al Jazeera, obawy związane ze zmianami klimatycznymi, frustracja z powodu reakcji rządu na pandemię i zmęczenie 15 latami konserwatywnych rządów zwiększają publiczne poparcie dla Zielonych przed nadchodzącymi wyborami zaplanowanymi na wrzesień.
Utworzona w latach 80. Zieloni przez siedem lat, aż do 2005 r., pełnili funkcję młodszego partnera SPD Gerharda Schroedera w rządzie federalnym. niemiecka fala (DW) zauważa, że raczej natknęli się na koalicję, której niewielu się spodziewało, zyskując zaledwie 6,7% w wyborach w 1998 r., i byli powszechnie wyśmiewani za organizowanie konwencji, na których odbywały się godziny chaotycznych kłótni.
Jednak Zieloni Baerbocka nie są Zielonymi z zimnej wojny, radykalną partią przerażoną nuklearnym impasem między Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi w sprawie podzielonej Europy, mówi NYT.
Zieloni są teraz centrystami, żądni władzy, z zaskakująco błyskotliwym spojrzeniem na sprawy międzynarodowe, kontynuuje gazeta.
Rzeczywiście, mówi DW, są zjednoczeni jak nigdy dotąd, stoją zjednoczeni za przywództwem swojej partii i unikają brzydkich ataków na przeciwników politycznych.
Baerbock, były trampolina, który studiował prawo międzynarodowe publiczne w London School of Economics, przez trzy i pół roku współprzewodniczył partii z Robertem Habeckiem. Ogłaszając w poniedziałek kandydaturę Baerbock, po tygodniach spekulacji, która z nich stanie, Habeck obiecał rzucić się w jej kampanię wyborczą, mówiąc: Annaleno, scena jest cała twoja.
Niedoszła kanclerz jest członkinią Partii Zielonych od 2005 r., a w 2013 r. dołączyła do Bundestagu i jest powszechnie chwalona za swój zmysł polityczny. W rzeczywistości niektórzy komentatorzy porównują jej styl i analityczne podejście do Merkel, mówi CNBC - porównanie, które dobrze wróży szansom Zielonych we wrześniowym głosowaniu.
Przesunięcie sejsmiczne?
Chociaż Zieloni przeszli długą drogę od czasów zimnej wojny, pozostali w dużej mierze wierni swoim czterdziestoletnim zasadom założycielskim, mówi DW. Partia nadal jest orędownikiem walki ze zmianami klimatycznymi, zobowiązując się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 70% do 2030 roku.
Zieloni są pragmatyczni, jeśli chodzi o agendę gospodarczą, opowiadając się za hamulcem zadłużenia, który pozwoliłby Niemcom pozyskać więcej pieniędzy na rynkach publicznych, a także wzywając do wyższych podatków od bogatych, donosi CNBC.
W polityce zagranicznej będzie dużo ciągłości z Zielonymi – mówi DW. Podobnie jak większość innych partii w Niemczech, stawiają na silną Europę, lub lepiej, na ponowne umocnienie UE; stawiają na ożywienie stosunków transatlantyckich.
Jednak, kontynuuje DW, Zieloni agitowali za bardziej krytycznym podejściem do Rosji i Chin , wzywając do anulowania kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2 z Rosji przez Bałtyk, którego rząd Merkel zdecydowanie bronił.
NYT przewiduje również, że pojawienie się Baerbocka w kancelarii może zwiastować zwrot w kierunku bardziej asertywnej polityki zagranicznej, co wyraźnie kontrastuje z obecną elastycznością Niemiec, ponieważ polityka globalna staje się konkurencją między ideałami autorytarnymi i demokratycznymi.
Zieloni są jedyną partią, która może trochę zakołysać łodzią, zwłaszcza w sprawie Chin i Rosji, powiedziała gazecie Jana Puglierin, dyrektor Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych w Berlinie. Zapewnią lepszą równowagę między gospodarką a prawami człowieka.
Zieloni otwarcie pokazali poparcie dla ugrupowań opozycyjnych w Chinach, Rosji i Białorusi, donosi DW, i możemy oczekiwać jaśniejszych tonów ze strony Zieloni wobec Chin w sprawie traktowania Ujgurów jeśli partia domaga się władzy – wynik, który wydaje się coraz bardziej prawdopodobny.
Jakkolwiek karty opadną, Zieloni wejdą w skład kolejnego rządu, zapowiadanego niedawno Norberta Rottgena, prominentnego członka CDU w Bundestagu. Albo duża część, albo nawet wiodąca część.