Co teraz robi Tony Blair?
Były premier Partii Pracy walczy o drugie referendum

Peter Macdiarmid/Getty Images
Tony Blair prowadzi kampanię na rzecz drugiego referendum w sprawie Brexitu po tym, jak obiecał wrócić do polityki, aby ubrudzić sobie ręce.
Chociaż były premier Partii Pracy pozostaje aktywny w kręgu wystąpień publicznych od czasu odejścia z urzędu w 2007 roku, powrócił do głównego nurtu jako zagorzały krytyk Brexitu od referendum w 2016 roku i otwarcie wezwał rząd do cofnięcia decyzji.
Na początku tego roku powiedział, że rozwiązanie Theresy May w połowie lub w połowie nie zadziała, nie zakończy kłótni i po prostu będzie oznaczać niejasny wynik, w którym nadal przestrzegamy europejskich zasad, tracąc przy tym nasze głosy.
Pojawił się wczoraj w ITV Dzień dobry Wielkiej Brytanii wezwać do drugiego referendum oferującego wyborcom twardy Brexit lub szansę na pozostanie w Unii Europejskiej.
W zeszłym miesiącu napisał zjadliwy artykuł w: Niezależny który opisuje umowę Brexitu Theresy May – która ma zostać poddana pod głosowanie parlamentarne w przyszłym tygodniu – jako bezcelowy Brexit tylko z nazwy i nie najlepszą ze złej pracy, ale najgorszą z obu światów.
To nie kompromis, ale kapitulacja. Umowa o wystąpieniu sprawi, że będziemy związani z polityką handlową UE, dopóki nie zostanie ustalony cel „wspólną zgodą” – co oznacza, że UE ma prawo weta. Jest pokryta ciężką krówką, ale to jest niejadalne ciastko pod powłoką, powiedział.
Jeśli chodzi o przyszłe ustalenia, jest to zasadniczo propozycja Checkers, która pozostawia nam akceptację istniejących przepisów UE i zgodę na przestrzeganie przyszłych.
Był także gorącym krytykiem obecnego kierownictwa Partii Pracy i twierdził, że umiarkowani mogą nigdy nie być w stanie odzyskać kontroli nad partią po głębokiej zmianie, jaką zaobserwowała pod przewodnictwem Jeremy'ego Corbyna.
Wczoraj w Dzień Dobry Wielkiej Brytanii zasugerował nawet, że nowa partia polityczna może być możliwa, mówiąc: Jeśli zostawisz dużą liczbę osób politycznie bezdomnych, w pewnym momencie zbudują dom.
Oprócz wypowiadania się na temat Brexitu i Corbyna, Blair stworzył także Tony Blair Institute for Global Change, organizację non-profit, którą opisuje jako nową platformę polityczną, która ma wypełnić otwartą przestrzeń pośrodku polityki mającej na celu zwalczanie przerażającego autorytarny populizm.
Organizacja, utworzona w zeszłym roku, twierdzi, że jej celem jest pomoc w sprawieniu, by globalizacja działała dla wielu, a nie nielicznych, i robi to, pomagając krajom, ich obywatelom i ich rządom w rozwiązywaniu niektórych z najtrudniejszych wyzwań dzisiejszego świata .
Obecnie instytut realizuje projekty w 14 krajach afrykańskich, oferuje swoim rządom doradztwo w zakresie budowy stabilnych demokracji, a także realizuje projekty w Bliski Wschód mające na celu zwalczanie terroryzmu w regionie.
Witryna organizacji zawiera również: mnogość artykułów napisane przez Blaira, którzy są niezwykle krytyczni wobec postępowania rządu konserwatywnego z Brexitem.
Tymczasem w zeszłym miesiącu okazało się, że Blair zażądał od rządu ponad 1 077 888 funtów od czasu opuszczenia urzędu w 2007 roku.
W listopadzie trybunał ds. wolności informacji nakazał ujawnienie dokumentów związanych z programem ulgi podatkowej Kancelarii Rady Ministrów (PDCA), w ramach którego byli premierzy otrzymują pensję na pokrycie kosztów bieżących zobowiązań publicznych, Niezależny mówi.
Zgodnie z dokumentami wszyscy byli premierzy mają prawo do dodatku w wysokości do 115 000 funtów rocznie na pokrycie kosztów ich bieżących zobowiązań publicznych.