Co dalej z niepodległością Szkocji?
Lider SNP Nicola Sturgeon mówi, że indyref2 to „demokratyczna prawica”

Andy Buchanan/AFP przez Getty Images
Torysowski minister Michael Gove zadał cios Szkockiej Partii Narodowej, całkowicie wykluczając pozwolenie na referendum w sprawie szkockiej niepodległości.
Liderka SNP Nicola Sturgeon wezwała już do indyref2 po sukcesie jej partii w wyborach powszechnych i planuje przedstawić premierowi Borisowi Johnsonowi szczegółową demokratyczną sprawę przekazania władzy Szkocji.
Ale w wywiadzie z Sky News Sophy Ridge w niedzielę Gove nalegał: W 2014 r. mieliśmy referendum w sprawie tego, czy Szkocja powinna być oddzielona od Wielkiej Brytanii, powiedziano nam, że to referendum rozstrzygnie kwestię na pokolenie. Nie będziemy mieć referendum niepodległościowego w Szkocji.
W referendum pięć lat temu szkoccy wyborcy zdecydowali się pozostać w Wielkiej Brytanii od 55% do 45%.
Co powiedział SNP?
Sturgeon mówi, że wielkie zwycięstwo jej partii w wyborach powszechnych – w ramach którego SNP zdobył 48 z 59 mandatów w Szkocji – jest mandatem dla nowego referendum niepodległościowe .
W przemówieniu zwycięskim w Edynburgu w piątek nalegała: nie chodzi o proszenie Borisa Johnsona lub innego polityka z Westminsteru o pozwolenie. Zamiast tego jest to twierdzenie demokratyczne prawo mieszkańców Szkocji, aby określić naszą własną przyszłość.
Rozwijając ten argument w niedzielę, Sturgeon powiedział, że Szkocji nie można uwięzić w związku wbrew swojej woli i że odmowa Szkotowi kolejnego głosowania byłaby perwersją i wywrotem demokracji.
Wola Szkotów nie może być ignorowana, to tylko prosty fakt, powiedziała BBC Program Andrew Marra . Jeśli Wielka Brytania ma kontynuować, może to nastąpić tylko za zgodą, a jeśli Boris Johnson jest przekonany o sprawie związku, powinien być na tyle pewny siebie, aby przedstawić tę sprawę i pozwolić ludziom decydować.
Dodała, że odmowa Johnsona na głosowanie nie byłaby końcem sprawy.
Poseł SNP Angus MacNeil zaproponował plan B, w którym wszyscy posłowie jego partii w Szkocji zrezygnują z mandatów i zakwestionują je na podstawie tego, że popierają niepodległość.
Byłoby 48 wyborów uzupełniających, a po 48 wyborach uzupełniających wrócisz z bezpośrednim mandatem wyborczym na rzecz niepodległości, powiedział MacNeil w Glasgow z siedzibą w Glasgow. Dzienny rekord .
Według ja wieści Lider Szkockiej Partii Pracy Richard Leonard również rozważa poparcie referendum w sprawie niepodległości Szkocji, w obliczu rosnącej presji na jego partię, by zmieniła stanowisko w tej sprawie.
Co powiedział Westminster?
Johnson był jasny podczas całej kampanii wyborczej, że on… nie zatwierdzi prośby na kolejne referendum w sprawie niepodległości Szkocji, a premier jest jeszcze mniej skłonny do wycofania się po wygranej ogromnej lawinie.
Odpowiadając na zwycięskie przemówienie Sturgeona, rzecznik Downing Street powiedział, że Johnson potwierdził swoje niezachwiane zaangażowanie we wzmacnianie związku.
Premier wyjaśnił, że pozostaje przeciwny drugiemu referendum niepodległościowemu, stając po stronie większości ludzi w Szkocji, którzy nie chcą powrotu do podziałów i niepewności. Dodał, że wynik referendum z 2014 roku jest decydujący i należy go respektować – kontynuował rzecznik.
Przebijając tę wiadomość, Gove powiedział Sky News’ Ridge, że może absolutnie zagwarantować bez żadnych „jeśli”, bez żadnych „ale”, że rząd nigdy nie udzieli drugiego referendum w sprawie niepodległości.
W tych wyborach parlamentarnych właśnie widzieliśmy, co się dzieje, gdy politycy próbują obalić wynik referendum, i tak samo powinniśmy uszanować wynik referendum z 2014 r. – powiedział.
–––––––––––––––––––––––––––––––– Aby zapoznać się z najważniejszymi artykułami z całego świata — oraz zwięzłym, odświeżającym i zrównoważonym podejściem do programu wiadomości na dany tydzień — wypróbuj magazyn Tydzień . Rozpocznij subskrypcję próbną już dziś ––––––––––––––––––––––––––––––––
Co się stanie?
Według Instytut dla rządu think tank, istniejące przepisy są powszechnie interpretowane w taki sposób, że każde referendum dotyczące niepodległości Szkocji wymagałoby zgody Westminster.
Jednak sprawa nigdy nie została zbadana w sądzie, więc pozostaje pewna niepewność, czy Holyrood może przeprowadzić referendum doradcze bez zgody, mówi instytut.
W marcu 2017 r. Sturgeon formalnie poprosił Westminster o zgodę na przeprowadzenie kolejnego referendum, które ówczesna premier Theresa May odmówiła, argumentując, że teraz nie jest na to czas.
I pomimo ponownego nacisku teraz przez SNP, bez przekazania władzy za pomocą nakazu sekcji 30 zatwierdzającego referendum, drugie głosowanie niepodległościowe prawie na pewno zostanie ponownie zablokowane w brytyjskich sądach.
Jak Kolczasty mówi, mandat czy nie, SNP nie ma w tej chwili oczywistej drogi do niepodległości… wszyscy zgadzają się, że tylko rząd Wielkiej Brytanii może faktycznie przyznać niepodległość.