Banki w Wielkiej Brytanii spadają w światowych rankingach
Upadek HSBC pozostawia Wielką Brytanię bez reprezentacji w pierwszej piątce, ponieważ chińskie banki dominują w elicie

Obrazy AFP/Getty
Banki w Wielkiej Brytanii spadły w dół listy porównawczej globalnych marek i nie zajmują już żadnego z pięciu najlepszych miejsc, ponieważ kontrole regulacyjne ograniczają możliwości ekspansji międzynarodowej.
Na liście 1000 największych światowych banków, opracowanej przez publikację branżową Financial Times, The Banker, najwyżej notowany brytyjski bank, HSBC, spadł na dziewiąte miejsce w oparciu o wielkość swoich rezerw kapitału podstawowego, kluczowego miernika siły finansowej .
Według Codzienny Telegraf , jeszcze w 2008 r. HSBC był pod tym względem największym bankiem na świecie, a Royal Bank of Scotland był na trzecim miejscu. RBS, który w tym roku wypadł z łask podczas kryzysu i obecnie jest w większości własnością podatników, spadł z 15. na 19. pozycję. Barclays i Standard Chartered również spadły, odpowiednio z 12. na 13. i 34. na 39. miejsce.
Dwa pierwsze miejsca zajęły chińskie banki – Industrial and Commercial Bank of China oraz China Construction Bank – CNBC raporty. Trzeci chiński bank, Bank of China, również znalazł się w pierwszej piątce. Bankier mówi, że banki w regionie Azji i Pacyfiku generują obecnie ponad połowę globalnych zysków tego sektora.
Kolejne rundy regulacji miały na celu ograniczenie ambicji brytyjskich banków w następstwie kryzysu finansowego, żądając oddzielenia operacji bankowości detalicznej od tak zwanej bankowości inwestycyjnej „kasynowej”. Sektor został również dotknięty podatkiem w wysokości 3 miliardów funtów i niedawnymi ograniczeniami premii, które wykraczają poza te nałożone gdziekolwiek indziej na świecie.
Redaktor „Bankier” Brian Caplen powiedział Niezależny że „być może widzieliśmy koniec globalnego banku z siedzibą w Wielkiej Brytanii”.
HSBC zasugerował, że może dążyć do przeniesienia swojej siedziby z powrotem do Hongkongu, co jest powszechnie postrzegane jako próba przekonania rządu do złagodzenia swojego podejścia do branży. Czasy finansowe donosi dziś rano, że francuskie i belgijskie banki Credit Suisse i ING mogą również starać się ograniczyć działalność w Wielkiej Brytanii.