Grace Coddington świętuje premierę swojej nowej książki
Do legendarnego dyrektora kreatywnego Vogue'a dołącza Paul Smith, aby spojrzeć wstecz na jej niesamowitą karierę w modzie

Znana przez większość swojej kariery tylko w kręgach modowych, międzynarodowa ikona mody i dyrektor kreatywna w dużej grupie Vogue, Grace Coddington, osiągnęła szerszą sławę dzięki dokumentowi z 2009 roku The September Issue. Wczoraj wieczorem w sklepie swojego przyjaciela Paula Smitha w Mayfair wydała drugie wydanie dwuczęściowego dokumentu swojej pracy. Grace: The American Vogue Years przedstawia jej współpracę z wieloma największymi światowymi fotografami mody, w tym Stevenem Meiselem, Annie Leibovitz, Craigiem McDeanem, Davidem Simsem, Mario Testino oraz Mertem Alasem i Marcusem Piggottem.
GRACE CODDINGTON
„Moje najnowsze wydawnictwo to kontynuacja Grace: Trzydzieści lat mody w Vogue. Pierwsza książka zawierała wszystkie moje prace z lat 1968-2002 i została wydrukowana przez Steidl Verlag. Nie wydrukowano ich zbyt wiele i nie można było tego nigdzie kupić – sprzedawał się za 5000 dolarów, co moim zdaniem było naprawdę okropne.
„Pierwotny wydawca nie chciał robić przedruku, więc rozmawiałem z Phaidonem. W trakcie tej rozmowy powiedzieli: „Dlaczego nie zrobisz kolejnej, która zaczyna się w 2002 roku i trwa do dnia dzisiejszego?”. Pomiędzy tymi dwiema książkami obejmują całą moją karierę redaktora mody. Moje życie jest na tych obrazach; to jest to, co robię na co dzień.

„Przez lata pracowałem z wieloma różnymi fotografami. Wszystkie mają tak różne cechy; kochacie jednego z pewnych powodów, a drugiego za drugiego. To wszystko jest częścią gry polegającej na pracy z ludźmi i zespołami. Jestem przygotowany na każdy ból, o ile efekt końcowy jest tego wart na dłuższą metę. Każdy chce zrobić wszystko, co w jego mocy, i każdy stara się znaleźć, co to jest oraz jaką drogę i kierunek obrać. To część procesu pracy, kwestionowanie i znajdowanie pomysłu. Każda sesja to nowe doświadczenie”.
PAUL SMITH
„Po raz pierwszy poznałem Grace, kiedy otworzyłem swój sklep na Floral Street w Covent Garden w 1979 roku, kiedy pracowała w brytyjskim Vogue. Na szczęście dla nas podobały jej się nasze męskie ciuchy, bo wtedy nie robiliśmy damskich. Szczególnie używała naszych białych koszul, płaszczy przeciwdeszczowych i kurtek, kładąc je na wszystkie te fantastyczne dziewczyny, supermodelki tamtych czasów. To dzięki niej poznałem Bruce'a Webera, który okazał się dobrym przyjacielem. Grace bardzo mnie wspierała, a potem straciliśmy ją na rzecz amerykańskiego Vogue'a.

„Kiedy ostatnio rozmawiałem z Grace, jedną z rzeczy, z których oboje jesteśmy dumni, jest ciągłość. Od jakiegoś czasu jest na szczycie swojej gry. Prowadzi wiele badań – starannie dobiera fotografów, wybierając tych, którzy jej zdaniem będą pasować do tej konkretnej sesji. Ta książka jest bardzo interesująca; jeśli interesujesz się modą, potrzebujesz jej, a jeśli jesteś zanurzony w modzie, musisz ją mieć.
„Początkowo była modelką, a potem, jak wiele osób na tym świecie, zaczęła pracować jako stylistka, awansując na dyrektora kreatywnego. Wielu nie zdaje sobie sprawy, że ma świetne poczucie humoru. Zawsze robiła rysunki i bazgroły; ma tę stronę, o której wielu ludzi nie wie. Jest jedną z tych wyselekcjonowanych osób, które nie podążają oczywistą ścieżką, ale są nieco ekscentryczne i boczne w swoim sposobie myślenia.
Grace Coddington: Lata amerykańskiego Vogue'a wydany przez Phaidon, 125 funtów; Kupić z Księgarnia Tygodnia