Zapomniane konflikty: wojny, które pozostają niezauważone
Na całym świecie – a zwłaszcza w Afryce – wojna może trwać latami, ignorowana przez wszystkich, których nie dotyczy ona bezpośrednio

Na straży stoi członek armii kongijskiej
Phil Moore / AFP
Podczas gdy w międzynarodowych wiadomościach dominują konflikty w Syrii, Iraku i Libii, wiele innych umyka naszej uwadze. Te zapomniane konflikty powodują tyle samo cierpienia u tych, w których się one znajdują, ale rzadko pojawiają się w mediach głównego nurtu.
nacjonaliści z Baloch, Pakistan

Protestujący w Balochi noszą zdjęcia zaginionych członków rodziny, o których mówią, że zostali zabici lub schwytani przez pakistańskie służby bezpieczeństwa (Asif Hassan/Getty)
Konflikt Beludżystanu, toczony między Armią Wyzwolenia Beludży (BLA), która dąży do niepodległości dla swojego regionu, a rządem Pakistanu, trwa od dziesięcioleci, chociaż ostatnia runda walk rozpoczęła się w 2004 roku i nadal trwa. bieżący. Według humanitarnego strażnika IRIN , spowodowało to ponad 3000 zgonów i niezliczone zaginięcia. Raport z 2012 roku w Ekonomista powiedział, że ciała noszące ślady tortur, bite, palone i okaleczane, są pozostawiane na poboczach dróg w ramach kampanii terroru. Pakistańskie siły bezpieczeństwa zaprzeczyły jakiemukolwiek powiązaniu z zabójstwami, podczas gdy BLA nie odpowiedziała.
Powstanie Mai Mai, Demokratyczna Republika Konga

Żołnierze kongijscy otaczają dom, który, jak się uważa, zawierał rebeliantów Mai Mai w 2009 roku (AFP/Stringer)
W kraju tak rozdartym wojną jak DRK ważne jest, aby być konkretnym – ten wpis dotyczy powstania rebeliantów Mai Mai w państwie Katanga w DRK. Trwają walki między siłami rządowymi a separatystami, ponieważ ci pierwsi starają się zlokalizować i aresztować Ntabo Ntaberi Shekę – dowódcę milicji – za zbrodnie przeciwko ludzkości. W styczniu br. Human Rights Watch poinformował, że siły rebeliantów zabiły co najmniej 70 cywilów i dokonały nieopisanych przypadków gwałtów i tortur. Rebelianci nadal „rekrutują” dzieci-żołnierzy. Rodzice, którzy domagają się uwolnienia swoich dzieci, są często brutalnie bici; próby uciekinierów są wykonywane.
Naksalicko-maoistowska rebelia, Indie

Hinduscy nacjonaliści protestują przeciwko postrzeganiu chińskiego wsparcia dla buntowników naksalitów (Narinder Nanu/AFP)
W Indiach napięcie w Kaszmirze przyciąga międzynarodową uwagę, gdy przeradza się w przemoc, ale walki między maoistycznymi grupami naksalitów a indyjskim rządem trwają od lat 80. XX wieku. Naksalici to grupa radykalnych komunistów, którzy popierają maoistowską ideologię polityczną i Indyjskie media wcześniej oskarżyli Chiny o wspieranie ich uzbrojonych przedstawicieli, Naksalickiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA). W wyniku konfliktu zginęło co najmniej 10 000 osób, a także setki tysięcy przesiedleń. Gdy rząd indyjski zatwierdza militarne represje wobec podejrzanych o Naksalitów, niewinni obywatele coraz bardziej padają ofiarą walk. Przypadki tortur i gwałtów popełniane przez „mężczyzn w mundurach” zostały zgłoszone .
Konflikt na półwyspie Synaj, Egipt

Żołnierze egipscy strzegą ciał pracowników ochrony zabitych na północnym Synaju w styczniu (Mohamed El-Shahed/AFP)
Podczas gdy Egipt pozostał w centrum uwagi ze względu na rządowe represje w Kairze i innych miastach, konflikt na Półwyspie Synaj – toczony między rządem egipskim a dżihadystami związanymi z Państwem Islamskim – jest gorzej nagłośniony. Amerykański magazyn Polityka zagraniczna poinformował, że w lipcowych starciach zginęło około 123 bojowników i 17 żołnierzy egipskich. Według IRIN w walki w regionie, które rozpoczęły się podczas rewolucji z 2011 r., będącej częścią Arabskiej Wiosny, zaangażowani byli również bojownicy beduińscy. Globalny wgląd w ryzyko powiedział, że ciągłe walki będą miały negatywny wpływ na przemysł turystyczny, energetyczny i żeglugowy w Egipcie.
Powstanie w Ogaden, Etiopia

Rodzina przekracza granicę etiopską w 1992 roku, uciekając przed walkami w Ogaden (Alexander Joe/AFP)
Rebelia w Ogaden to konflikt toczony między Frontem Wyzwolenia Narodowego Ogaden (ONLF) a rządem etiopskim. Zaczęło się w 1994 roku, prawie dwie dekady po zakończeniu wojny somalijsko-etyjskiej (z którą związane są obecne walki). ONLF, reprezentujący etiopskich Somalijczyków, walczy o niezależność od rządu krajowego w Addis Abebie. Obie strony zostały oskarżone o popełnienie poważnych naruszeń praw człowieka. Vice Wiadomości poinformował, że etiopski personel wojskowy jest często oskarżany o brutalność wobec somalijskich obywateli regionu Ogaden i że pomimo tych nadużyć rząd nadal otrzymuje miliony dolarów pomocy z USA.