Wybory w Szwecji: lewicowy powrót do władzy, ale gwałtowny wzrost skrajnej prawicy
Cameron traci konserwatywnego sojusznika, gdy skrajna prawica planuje wykorzystać słaby rząd mniejszościowy

PONTUS LUNDAHL / AFP / Getty
Centrolewicowa Socjaldemokracja, jedna z największych i najstarszych partii w Szwecji, zdobyła we wczorajszych wyborach największy procent głosów, ale nie zdołała uzyskać większości parlamentarnej.
Gdy kraj przechodzi od dwóch lat konserwatywnych rządów, Szwecja stoi teraz przed perspektywą słabego rządu mniejszościowego, w którym skrajnie prawicowi Szwedzcy Demokraci mogliby utrzymać równowagę sił.
Partia otrzymała 12,9 procent głosów, ponad dwukrotnie więcej niż w ostatnich wyborach, stając się trzecią co do wielkości partią w Szwecji. ten Widz Fraser Nelson określił ich jako „jedynych prawdziwych zwycięzców” w tegorocznych wyborach.
Partia zyskała poparcie dzięki głośnemu sprzeciwowi wobec liberalnej polityki imigracyjnej kraju. Oczekuje się, że w tym roku Szwecja przyjmie 80 000 osób ubiegających się o azyl z Syrii oraz z całego Bliskiego Wschodu i Afryki, liczbę, którą Szwedzcy Demokraci chcą zmniejszyć o 90 procent.
Oczekuje się, że lider socjaldemokratów Stefan Lofven rozpocznie dziś długie negocjacje z Partią Zielonych i Partią Lewicy, dając jasno do zrozumienia, że nie będą współpracować ze skrajnie prawicową grupą.
„Nie możesz uniknąć brania nas pod uwagę, jeśli chcesz rządzić krajem”, powiedział lider Szwedzkich Demokratów Jimme Akesson, zgodnie z Reuters . „Teraz utrzymujemy absolutną równowagę sił”.
„Pęknięcia [zaczęły się] pojawiać w „modelu skandynawskim” – pisze Opiekun Philipa Oltermana. Luki dochodowe i bezrobocie rosną, podczas gdy świadczenia maleją. Sukces skrajnie prawicowej grupy pokazał, że „główne szwedzkie partie zawiodły”, powiedziała Åsa Romson, liderka szwedzkiej Partii Zielonych.
Mimo odmowy współpracy ze Szwedzkimi Demokratami niektórzy komentatorzy twierdzą, że blok centrolewicowy może być zmuszony do zawarcia układu z członkami skrajnie prawicowej partii, aby uniknąć politycznego impasu.
Skutki wyborów będą odczuwalne także w pozostałej części Europy. Odejście premiera Fredrika Reinfeldta zostało opisane przez dziennik 'Wall Street jako „cios” dla jego kolegów konserwatywnych przywódców, Davida Camerona i Angeli Merkel. Rzeczywiście powiedział przed ustąpieniem: „To było niesamowite móc pracować z niektórymi z najbardziej zdolnych liderów, których moim zdaniem istnieją {…] Angela Merkel, David Cameron i Mark Rutte [premier Holandii]”.
Pełne wyniki:
- Socjaldemokraci 31,2%
- Umiarkowana impreza 23,2%
- Szwedzcy Demokraci 12,9%
- Partia Zielonych 6,8%
- Partia Centrum 6,1%
- Partia Lewicy 5,7%
- Partia Liberalna 5,4%
- Chrześcijańscy Demokraci 4,6%