Wybory europejskie 2019: rozpoczyna się sekcja zwłok
Partia Pracy i Torysi spotykają się z wezwaniami do porzucenia kompromisu w sprawie Brexitu po tym, jak partie bezwstydnie pro i anty-Brexit przyciągają zwolenników

Jeff J Mitchell/Getty Images
Dwie główne partie w Wielkiej Brytanii rozpoczęły pośmiertną analizę swoich strategii Brexit po katastrofalnym pokazie w zeszłotygodniowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Zgodnie z oczekiwaniami, Nigel Farage's nowa impreza Brexit awansował na pierwsze miejsce, zdobywając ponad 32% głosów i 28 posłów – więcej niż jakakolwiek inna partia polityczna w Europie. Odradzający się Lib Dems, którego bezwstydnie pro-Remain Bollocks to Brexit przesłanie kampanii pomogło im zdobyć 20,9% głosów, zajął drugie miejsce przed Partią Pracy i Zielonymi, którzy cieszyli się najlepszym wynikiem w historii w wyborach europejskich w ramach szerszego zielonego fali, która przetoczyła się przez UE.
Dla kontrastu, wyniki są ponurą lekturą dla konserwatystów, którzy odnieśli najgorszy wynik w wyborach krajowych od prawie 200 lat, spadając na niskie piąte miejsce z mniej niż 10% głosów.
Partii rządowej nie udało się zająć czołowej pozycji w jednym z ponad 300 obszarów władz lokalnych w Wielkiej Brytanii, co skłoniło ministra spraw zagranicznych i kandydata do przywództwa Jeremy'ego Hunta do twierdzenia, że torysi stoją w obliczu kryzysu egzystencjalnego.
Robotnicy radzili sobie niewiele lepiej, mimo że byli naturalną partią opozycji w obliczu odchodzącego przywódcy torysów oraz niezwykle niepopularnego i podzielonego rządu, który w takiej czy innej formie sprawuje władzę od prawie dekady.
Oczywistym wnioskiem z tych wyników jest to, że dwie główne partie zostały ukarane za próby szukania kompromisów w sprawie Brexitu Jack Blanchard z Politico . Wraz z wymuszonym odejściem Theresy May wydaje się niemal pewne, że partia torysów przyjmie teraz znacznie trudniejsze stanowisko w sprawie Brexitu, prawdopodobnie pod rządami nowego przywódcy, który zobowiązał się do opuszczenia UE 31 października z umową lub bez niej.
Boris Johnson, lider przywództwa torysów, już obiecał opuścić UE 31 października, niezależnie od tego, czy umowa została zawarta, ostrzegając, że partia ryzykuje zwolnienie z urzędu, jeśli nie zapewni Brexitu.
Najważniejsze pytanie, mówi Blanchard, brzmi, czy Partia Pracy może jeszcze pójść w ich ślady, zmieniając swoje stanowisko w przeciwnym kierunku i stając się jednoznaczną partią Remain.
Na znak, że kierownictwo Partii Pracy może zmierzać w kierunku poparcia drugiego referendum, Jeremy Corbyn wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym stwierdził, że przy rozpadzie konserwatystów i niezdolności do rządzenia, a parlament utknął w martwym punkcie, sprawa ta będzie musiała wrócić do ludzi, czy poprzez wyborach powszechnych lub głosowaniu publicznym.
Mój #Europejskie Wyniki Wyborów oświadczenie: pic.twitter.com/dKgpDz2kXB
— Jeremy Corbyn (@jeremycorbyn) 26 maja 2019
Wynika z apeli zastępcy lidera Partii Pracy Tom Watson i cień sekretarz spraw zagranicznych Emily Thornberry dla Partii Pracy, aby porzucić swoje kompromisowe stanowisko i poprzeć Remain w drugim referendum.
Jednak każdy hamulec ręczny dotyczący polityki Partii Pracy w sprawie Brexitu prawdopodobnie spotka się z oporem w gabinecie cieni mówi Opiekun .
Posłowie z Partii Lewicy popierają mandaty i głosy pro-Brexit wielokrotnie wzywali przywódców, aby nie ugięli się pod presją i przyjęli stanowisko pro-reszta, które może je kosztować później w następnych wyborach powszechnych.
Robotnicy tracą głosy, jak się spodziewaliśmy. Ale te wybory nie dotyczą tego, gdzie jesteśmy teraz. Prawdziwym problemem jest to, jak reagujemy na ref 2016, biorąc pod uwagę, że torysi doprowadzili nas do miejsca, w którym jesteśmy teraz. Trzymajmy się nerwów, tylko #Wybory Ogólne Teraz rozwiąże to #Wybory Europejskie2019
- Len McCluskey (@LenMcCluskey) 26 maja 2019
Minister z gabinetu cieni, Jon Trickett, bliski sojusznik Corbyna, wskazał na wyniki w obszarach pracy, w których partia Brexit zdobyła głosy, w tym jego własne miejsce.
Co wyniki mówią o szerszym stanie narodu?
Podczas gdy partia Brexit ogłosi swoje zwycięstwo, pokazuje, że większość w Wielkiej Brytanii nie ma żadnego porozumienia, sukces Libii, Zielonych i SNP oznacza tych, którzy wyraźnie naciskali na kolejne referendum, aby zahamować Brexit mają dziś rano nową pewność siebie, wigor, z jakim będą dalej przedstawiać swoje argumenty, mówi Redaktorka polityczna BBC Laura Kuenssberg .
Nieprzydatne – i aż nazbyt przewidywalne – łączne udziały głosów w jednoznacznych partiach Leave i Remain były prawie identyczne i wynosiły około 35% za sztukę, mówi Blanchard, dodając, że wyniki sprawiają, że Wielka Brytania wygląda na bardziej podzieloną niż kiedykolwiek i nie zbliża się do rozwiązania trudnego Brexitu impas.
Najlepiej czytać to jako przybliżenie remisu, powiedział ekspert od ankiet BBC, John Curtice, zapytany, czy Leave lub Remain znalazły się na szczycie. Te wybory pokazały, jak bardzo spolaryzowana jest opinia publiczna. Jesteśmy głęboko podzielonym krajem i to jeden z powodów, dla których ten impas Brexitu będzie bardzo, bardzo trudny do rozwiązania.
Jeśli była jedna nadrzędna wiadomość od wyborców w wczorajszych wyborach europejskich, to była to, że jeśli chodzi o Brexit, krówka nie wystarczy, pisze Oliver Wright w The Times .
Jeśli zsumować potencjalny twardy Brexit i udział w drugim referendum, pozostaje tylko 23% elektoratu popierającego torysów i labourzystowskie oraz ich różne wersje kompromisu w sprawie Brexitu.
Z głosami masowymi przesuwającymi się do partii, które albo opowiedziały się za Brexitem bez porozumienia, albo drugim referendum w celu odwrócenia Brexitu, perspektywa kompromisu Westminster wydawała się bardziej odległa niż kiedykolwiek, mówi „Financial Times” .